Reklama

Biskupi o imigrantach: Nie zostawimy Was samych!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kontynuując nasze wielkopostne praktyki my, katoliccy biskupi stanu Illinois, wzywamy Kongres Stanów Zjednoczonych, by wprowadził ustawodawstwo dotyczące wszechstronnej reformy imigracyjnej, która utoruje drogę do szczerej gościnności dla obcych wśród nas.
Większość dzisiaj zgadza się, że nasz obecny system imigracyjny i kontrola graniczna nie zdają egzaminu i to już od wielu lat. Nasze granice nie są bezpieczne, nasze obecne przedziały dla imigracji praktycznie nie odzwierciedlają ekonomicznej, politycznej i społecznej rzeczywistości, a rządy prawa są bardzo osłabiane przez nasz nierozsądny i niewykonalny system. (...)
Ustawodawstwo, które obecnie jest rozważane w Kongresie Stanów Zjednoczonych (H. R. 4437) jest niewłaściwą propozycją. Oczywiście, rozsądne jest żądanie, by w świecie po 11 września, zwracać szczególną uwagę na przestrzeganie prawa, także w znaczeniu chronienia naszych granic. Ale cele te nie mogą być osiągane kosztem imigrantów.
Jedna z propozycji, która jest obecnie rozważana czyniłaby karalną także naszą działalność duszpasterską, społeczną, a nawet opiekę medyczną, która prowadzona jest w naszych kościołach, czy przez organizacje opieki społecznej, szpitale oraz wolontariuszy, prowadzących działalność charytatywną dla wszystkich, niezależnie od ich statusu imigracyjnego. Zgodnie z propozycją senacką, ktokolwiek użyczyłby podstawowej pomocy humanitarnej nielegalnym imigrantom może być oskarżony o dokonanie kryminalnego przestępstwa. Przeciw takiej propozycji prawa szczególnie protestujemy, ponieważ my, chrześcijanie, powinniśmy służyć pomocą wszystkim, którzy znajdą się w potrzebie. Nasze kościoły i inne katolickie instytucje nie powinny być z tego powodu stawiane w takiej sytuacji. Nowa propozycja prawna nie tylko nie rozwiązuje obecnego problemu, ale także szkodzi tym, którzy są w potrzebie.
Ponadto, wprowadzenie nowych przepisów związane jest z ogromnymi kosztami ekonomicznymi. Skoro według obecnych obliczeń w Stanach Zjednoczonych przebywa od10 do 12 milionów nielegalnych imigrantów, wyrzucenie ich wszystkich z USA spowoduje załamanie się rynku ekonomicznego. Ważną rzeczą jest ogrom tragedii rodzinnych, jakie pociągnie za sobą ta sytuacja. Z punktu widzenia humanitarnego rozłączanie tak wielu rodzin byłoby straszne w skutkach.
Popatrzmy na twarze ludzi, którzy ostatnio demonstrowali przeciw H. R. 4437 w Chicago. Ci nielegalni imigranci są przecież naszymi przyjaciółmi, naszymi sąsiadami, osobami żyjącymi obok, naszymi braćmi. Dlatego, każde sprawiedliwe rozwiązanie kwestii przepisów imigracyjnych musi brać pod uwagę także aspekt humanitarny.
Zdecydowanie podkreślamy, że nie popieramy żadnej amnestii dla postępowania niezgodnego z prawem. Popieramy jedynie roztropną reformę imigracyjną, która zabezpieczy nasze granice, przywróci rządy prawa w tej dziedzinie, ale też uwzględni sytuację rzesz mężczyzn, kobiet i dzieci, tak by mogli uzyskać pełny legalny status pobytu w USA. Reforma ta powinna również zapewnić bezpieczeństwo, porządek i uczciwy system dla tych, którzy szukają pracy w Stanach Zjednoczonych.
Jak uregulowania prawne proponujemy? Jesteśmy duszpasterzami, nie politykami, więc możemy jedynie sugerować ogólne zasady. Przepisy imigracyjne powinny być skonstruowane w taki sposób, by nie tolerowały ludzi, którzy nie respektują obecnego prawa imigracyjnego. Powinno ono nakładać rozsądne kary dla tych, którzy są obecnie nielegalnymi imigrantami, a pragną pozostać w Stanach Zjednoczonych, oczywiście nie rujnując ich finansowo, ani nie zmuszając do rozłąki z rodziną.
Takie prawo powinno też wymagać, by ci, którym pozwolono na pozostanie na terenie USA stali się produktywnymi członkami społeczeństwa. Chodzi o płacenie podatku federalnego i stanowego, dobre opanowanie języka angielskiego i odpowiednią wiedzę obywatelską, brak zatargów z prawem i wspieranie lokalnej wspólnoty. Taka postawa mogłaby być nagradzana obywatelstwem.
Nowe przepisy imigracyjne powinny także jasno opisywać możliwości pozostania dla tych, którzy chcieliby przyjechać do
Stanów Zjednoczonych, przechodząc przez normalny, legalny, proces imigracyjny i oferując im realne propozycje pracy, nawet dla niewykwalifikowanych pracowników.
Tymczasem Senat Stanów Zjednoczonych zaczyna debatę nad propozycją McCain-Kennedy (S. 1033), która zawiera najwięcej z tych oczekiwanych propozycji.
Nasz kraj jest krajem imigrantów i ich potomków. Wszyscy skorzystaliśmy z tego, że nasz kraj przyjmuje imigrantów. Witalność naszego narodu i ogromny sukces ekonomiczny zawdzięczamy, w największej mierze, właśnie imigrantom. Mężczyźni, kobiety i dzieci na przestrzeni historii przyjeżdżali i wciąż przyjeżdżają do naszego narodu z różnych powodów, czy to dla osobistego bezpieczeństwa lub ekonomicznych względów, albo w celach edukacyjnych. Doskonale rozumiemy, że kraje, z których imigranci przyjeżdżają do Stanów Zjednoczonych powinny również przeanalizować powody emigracji ich obywateli, bo często jest to konieczność, a nie wolny wybór. Także obecnie przybywający do naszego kraju tworzą i tworzyć będą nasz kraj bardziej wspaniałym. Oni są naszymi braćmi i siostrami, dlatego powinniśmy zrobić wszystko, by gościnnie przyjmować ich do naszego kraju.

Podpisali: kard. Francis George, arcybiskup Chicago; bp. Joseph L. Imesch z Joliet, bp. Thomas G. Doran z Rockford; bp George J. Lucas z Springfield-en-Illinois; bp Daniel R. Jenky, C.S.C. z Peoria; bp Edward K. Braxton z Belleville

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Grzegorz VII, papież

pl.wikipedia.org

CZYTAJ DALEJ

Leon XIV mianował kard. Saraha swym wysłannikiem na 400-lecie objawień św. Anny

2025-05-24 15:14

[ TEMATY ]

kard. Robert Sarah

wysłannik

400‑lecie

Papież Leon XIV

objawienia św. Anny

Episcopat News/ Flickr.com

Ojciec Święty mianował kard. Roberta Saraha, byłego prefekta Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, swoim specjalnym wysłannikiem na uroczystości liturgiczne, które odbędą się w dniach 25 i 26 lipca 2025 r. w sanktuarium Sainte-Anne-d'Auray we Francji z okazji 400. rocznicy objawień św. Anny.

Główna patronka Bretończyków
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV objął Katedrę Rzymską. „Ofiaruję wam to co mam i czym jestem”

2025-05-25 18:53

[ TEMATY ]

bazylika św. Jana na Lateranie

Papież Leon XIV

Biskup Rzymu

Vatican News

Papież Leon XIV objął Katedrę Rzymską

Papież Leon XIV objął Katedrę Rzymską

Papież Leon XIV w niedzielne popołudnie uroczyście objął Bazylikę Świętego Jana na Lateranie. To katedra Biskupa Rzymu i „Matka wszystkich Kościołów”. Papież zapewnił, że pragnie wejść na wielki „plac budowy”, jaki prowadzi Kościół w Rzymie, będąc wielkim otwartym i gościnnym domem.

Kardynał Baldassare Reina, wikariusz generalny Rzymu na początku Mszy świętej powitał Leona XIV. „Ojcze Święty, Kościół, który jest w Rzymie z radością uczestniczy w objęciu Katedry Rzymskiej przez następcę Apostoła Piotra” – powiedział kard. Reina. „Objąć katedrę pasterską znaczy troszczyć się z miłością o owczarnię Chrystusa” – mówił dalej. „Niech Najwyższy Pasterz trzody, który powróci, znajdzie Kościół utwierdzony w wierze i pałający miłością” – dodał wikariusz generalny Rzymu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję