Reklama

Polityka

Andrzej Duda: Jeżeli trafi do mnie ustawa, która likwiduje przesłankę eugeniczną aborcji, to ja ją podpiszę

Prezydent Andrzej Duda wyraził w czwartek zadowolenie z wysokiej frekwencji w wyborach parlamentarnych. Opowiedział się też za zwiększeniem liczby komisji wyborczych za granicą, tak by Polacy w innych krajach nie musieli stać w kolejkach do lokali wyborczych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Frekwencja wyborach do Sejmu i Senatu 13 października wyniosła 61,74 proc. To - jak wskazywał przewodniczący PKW Wiesław Kozielewicz - najwyższa frekwencja w wyborach parlamentarnych w ostatnich 30 latach.

Prezydent Andrzej Duda wyraził w czwartkowej rozmowie z TV Trwam i Radiem Maryja zadowolenie z faktu, że tak liczne grono Polaków wzięło udział w ostatnich wyborach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ja się ogromnie ucieszyłem z tej frekwencji, jestem rzeczywiście bardzo wdzięczny wszystkich moim rodakom, którzy udali się do tych wyborów, bo to takie pokazanie, że bierzemy odpowiedzialność w swoje ręce - powiedział.

Dodał, że wysoka frekwencja świadczy też o tym, że demokracja w naszym kraju jest coraz bardziej ugruntowana.

Ludzie rozumieją, że ich głos ma znaczenie, że to nie jest jakieś tam puste wrzucenie kartki wyborczej, tylko to jest zdecydowanie o losach Rzeczypospolitej, o tym jak dalej będą prowadzone polskie sprawy, kto te polskie sprawy będzie prowadził. Bardzo się cieszę, więc, że była tak wyjątkowo, jak na ostatnie dziesięciolecia, wysoka frekwencja w tych wyborach - podkreślił prezydent.

Duda ocenił przy tym, że dobrze się stało, iż wszystkie liczące się na scenie politycznej ugrupowania mają obecnie swoją reprezentację w Sejmie, ponieważ poparły ich liczne grupy wyborców.

To dobrze, że ci wyborcy są reprezentowani przez tych, na kogo głosowali w Sejmie - dodał.

Odnosząc się do kolejek, które w dniu wyborów formowały się przed lokalami wyborczymi za granicą, Duda opowiedział się za zwiększeniem liczby punktów, gdzie Polacy w innych krajach mogą oddać głos.

Trzeba troszkę wnioski wyciągnąć z tego i mam nadzieję, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych to zrobi - —zaznaczył prezydent.

Według niego komisje wyborcze można za granicą umieścić np. w różnych zaufanych instytucjach w innych krajach.

Parlament powinien być miejscem wymiany argumentów i twórczego działania, debata powinna się odbywać na poziomie pod względem merytorycznym i kultury - powiedział prezydent Andrzej Duda.

Reklama

Będę o to apelował, żeby ta debata w polskim parlamencie była debatą na poziomie pod każdym względem. I na poziomie pod względem merytorycznym, i na poziomie również pod względem kultury, traktowania drugiego człowieka, sposobu odnoszenia się do drugiego człowieka, wtedy, kiedy to jest dyskusja z jakimś adwersarzem z sali - zapowiedział prezydent.

Bardzo bym chciał, żeby tak w polskim parlamencie było. Widzieliśmy różne gorszące sytuacje w poprzedniej kadencji, różne były zachowania. Ja osobiście nie akceptuję czegoś takiego jak zachowanie totalne, bo jest się po to w parlamencie, żeby działać twórczo. To jest miejsce, gdzie powinna być wymiana argumentów, gdzie powinno się dyskutować o polskich sprawach, i powinno się to czynić w taki sposób, żeby to miejsce zachowywane było jako miejsce godne. To wymaga godnych zachowań - dodał Andrzej Duda.

Odnosząc się do wyników wyborów, prezydent podkreślił, że Zjednoczona Prawica je wygrała, a „przede wszystkim w Sejmie uzyskała samodzielna większość”.

Czterdzieści trzy procent to jest wynik, jakiego do tej pory jeszcze nigdy w naszej historii nie było - dodał.

W Senacie jeżeli uważamy, że PiS nie ma samodzielnej większości, w związku z tym nie wygrało wyborów, no bez przesady, wygrało wybory, tylko nie ma samodzielnej większości, ma największa liczbę sanatorów – 48 - podkreślił Andrzej Duda.

To jest jednak zwycięstwo PiS, choć nie tak spektakularne jak w poprzednich wyborach, tu się zgadzam - dodał prezydent.

Prezydent Duda podczas rozmowy w TV Trwam był pytany m.in. o kwestię aborcji i likwidacji przesłanki eugenicznej do jej przeprowadzenia.

Moje stanowisko w tej sprawie jest jednoznaczne i ono się w ogóle nie zmieniło, jest cały czas takie samo. Brałem udziałem w marszach jako zwolennik ochrony życia, zawsze deklarowałem się jako zwolennik ochrony życia, jestem zwolennikiem ochrony życia - odpowiedział prezydent.

Reklama

Mam dzisiaj tę specyficzną rolę, jaką jest rola i służba prezydenta Rzeczypospolitej i muszę patrzeć na państwo i na społeczeństwo jako całość, bo to jest mój obowiązek, natomiast mam także i swoje przekonania. Jestem pewien, że wspieranie rodziny, że wspieranie rozwoju dzieci i tworzenie jak najlepszej sytuacji demograficznej jest najważniejszym zadaniem władz państwowych. Z tego punktu widzenia ochrona życia jest jednym z elementów bardzo, bardzo ważnych. Zawsze deklarowałem, że jeżeli do mnie trafi ustawa, która likwiduje tę eugeniczną przesłankę zabiegu usunięcia ciąży, to ja z całą pewnością taką ustawę podpiszę - zadeklarował.

Prezydent był również pytany o kwestię edukacji seksualnej w szkołach w kontekście „Tęczowego piątku”, czyli akcji, która została zainicjowana przez Kampanię Przeciw Homofobii, a która planowana jest na 25 października. Jej celem jest wsparcie młodzieży LGBT.

Duda podkreślił, że rodzina to podstawowa komórka społeczna.

Rodzina stanowi absolutny fundament społeczeństwa. Nie będzie rodziny, zostanie zniszczona rodzina - nie będzie narodu, nie będzie Polski. Więc dla mnie jasną sprawą jest, że rodzina ma znaczenie fundamentalne i musi być wspierana przez państwo, zasługuje na taką wszechstronną opiekę ze strony państwa. Cieszę się, że w tej chwili realizowana jest taka polityka, która właśnie to wspiera, broni rodziny, chroni ją, wspiera ją - to jest dla mnie bardzo istotne, ja w takiej polityce chce uczestniczyć - mówił prezydent.

W audycji przywołano również sprawę konwencji stambulskiej, która zobowiązuje władze do zwiększenia ochrony ofiar przemocy i do karania sprawców. Przemoc wobec kobiet - w tym przemoc psychiczna, fizyczna i seksualna, gwałt, stalking, okaleczanie żeńskich organów płciowych, zmuszanie do małżeństwa, aborcji i sterylizacji - jest w niej uznana za przestępstwo. Konwencja zwiększa kompetencje policji i daje jej prawo do usunięcia sprawcy przemocy domowej z domu lub mieszkania.

Reklama

Na uwagę, że zapisy konwencji pod pozorem obrony kobiet przemycają ideologię gender, Duda powiedział, że jeszcze jako poseł i europoseł wielokrotnie tę kwestię analizował.

Pamiętajmy, że ta konwencja weszła w życie w 2014 roku, więc to była decyzja poprzednich władz - zaznaczył.

Faktycznie są w tej konwencji niepotrzebne zupełnie wątki o charakterze ewidentnie ideologicznym, natomiast jeżeli chodzi o samą ochronę przed przemocą, przede wszystkim przed przemocą domową, ochronę kobiet, proszę pamiętać, że myśmy mieli już dobre ustawodawstwo w tym zakresie - zaznaczył prezydent. Jak dodał, w Polsce tradycyjnie już kobieta jest bardzo szanowana.

Oczywiście ja nie mówię, że nie zdarzają się przypadki przemocy domowej, ale mamy też przepisy prawno-karne, które te sytuacje piętnują - podkreślił.

Zaznaczył, że w konwencji są przepisy, które warto wprowadzić, jak np. telefony alarmowe czy konieczność odseparowania w przypadku przemocy domowej.

2019-10-24 20:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Budka: jednomyślna rekomendacja zarządu PO dla Rafała Trzaskowskiego, jako kandydata na prezydenta

[ TEMATY ]

prezydent

wybory

wybory 2020

PAP

Jednomyślna rekomendacja zarządu krajowego PO dla Rafała Trzaskowskiego, jako kandydata na prezydenta Rzeczpospolitej - poinformował przewodniczący PO Borys Budka.

Szef PO podkreślił na konferencji prasowej, że to dzięki determinacji wicemarszałek Sejmu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, samorządowców, Senatu i Koalicji Obywatelskiej "złe, nieuczciwe i niebezpieczne wybory nie odbędą się w maju". "Raz jeszcze dziękuję za to, że pani marszałek jako jedyna była tą kandydatką, która od samego początku pokazała, że wartości są ważniejsze niż bieżący interes polityczny" - mówił Budka.

CZYTAJ DALEJ

Wkrótce peregrynacja relikwii bł. Rodziny Ulmów w obu warszawskich diecezjach

2024-04-18 16:38

[ TEMATY ]

Warszawa

rodzina Ulmów

peregrynacja relikwii rodziny Ulmów

Karol Porwich/Niedziela

Sięgająca do starożytności cześć oddawana relikwiom, modlitwa w aktualnych potrzebach (m. in. dla mających trudności ze spłatą kredytu), wsparcie i inspiracje dla rodzin oraz integracja parafii i lokalnego środowiska - to jedne z celów stojących za zaplanowaną na maj peregrynacją relikwii bł. Rodziny Ulmów w archidiecezji warszawskiej i diecezji warszawsko-praskiej. W tematykę peregrynacji wprowadzili jej organizatorzy podczas briefingu w Domu Arcybiskupów Warszawskich.

Ks. Tadeusz Sowa, moderator wydziałów duszpasterskich Kurii Metropolitalnej Warszawskiej, zaprezentował ideę stojącą za peregrynacją relikwii. Przypomniał, że rok 2024 ogłoszony został przez Sejm Rokiem Rodziny Ulmów, a polscy biskupi postanowili, by od 24 września relikwie Rodziny Ulmów peregrynowały po polskich diecezjach, co rozpoczęło się na Jasnej Górze podczas Ogólnopolskiej Pielgrzymki Małżeństw i Rodzin.

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję