3 czerwca br., w 15. rocznicę odprawienia przez Ojca Świętego Jana Pawła II Mszy św. na lotnisku w podkieleckim Masłowie, odbyła się uroczystość odsłonięcia pamiątkowego obelisku, który ma przypominać to historyczne wydarzenie.
Na nowo wybudowanym skwerze na terenie lotniska, tuż przy głównej drodze, zgromadziło się kilkaset osób, by być świadkami tej niecodziennej uroczystości. Obecni byli przedstawiciele władz wojewódzkich, prezydent Kielc Wojciech Lubawski, a także bp Marian Florczyk.
Po wysłuchaniu ulubionej pieśni Jana Pawła II Barki wykonanej przez ludowy zespół „Masłowianie”, głos zabrał gospodarz Gminy Masłów Włodzimierz Korona. Gorąco powitał wszystkich uczestników uroczystości, przypominając o wydarzeniach sprzed 15 laty.
Mówił o przygotowaniach do wizyty Ojca Świętego Jana Pawła II. W tym czasie wykonano na terenie Masłowa wiele inwestycji, które do dnia dzisiejszego służą jej mieszkańcom. Ale najważniejsze, co zostało po tamtym czasie, to słowa Ojca Świętego, które na zawsze wryły się w pamięć wszystkich.
Zanim Ksiądz Biskup pobłogosławił kamienną płytę, zwrócił się do licznie zebranych z refleksją dotyczącą wydarzeń sprzed lat. „To już 15 lat upłynęło od czasu, gdy Jan Paweł II stanął na tej ziemi - ziemi kieleckiej, masłowskiej, świętokrzyskiej. Starszym wydaje się, że wszyscy pamiętają to historyczne wydarzenie, a przecież 18-latkowie nie mogą tego pamiętać”. Przypomniał, że czas upływa bardzo szybko zacierając ślady wspomnień. Dlatego musimy robić wszystko, by tamto historyczne wydarzenie nie zniknęło z ludzkiej pamięci.
Bp M. Florczyk przypomniał fragmenty homilii, którą podczas Eucharystii wygłosił Jan Paweł II. Papież przestrzegał w niej przed niszczeniem rodziny. „Szczęście rodziny to wzajemna miłość małżonków i miłość między rodzicami a dziećmi” - podkreślił bp Florczyk. Wskazując na obelisk dodał, że każdy, kto tu jest, może się poczuć bratem i siostrą Papieża.
Następnie Ksiądz Biskup poświęcił kamienną płytę, a potem wraz z marszałkiem województwa świętokrzyskiego Franciszkiem Wołodźką oraz wójtem Gminy Masłów Włodzimierzem Koroną przeciął symboliczną wstęgę.
Uroczystość zakończyła się wysłuchaniem fragmentów homilii Ojca Świętego Jana Pawła II, którą wygłosił podczas pamiętnej Mszy św. Śpiewano także ulubione pieśni polskiego Papieża.
Wiele osób podczas uroczystości podkreślało, zgadzając się z biskupem Marianem, że rzeczywiście czas szybko biegnie, a wydawałoby się, że tak niedawno był w Masłowie Jan Paweł II. To już 15 lat.
22 listopada Kościół obchodzi wspomnienie św. Cecylii. Należy ona do najsłynniejszych męczennic Kościoła rzymskiego. Żyła na przełomie II i III w. Jako młoda dziewczyna, złożyła ślub czystości.
Mimo iż zmuszono ją do małżeństwa z poganinem Walerianem, nie złamała swego przyrzeczenia, lecz pozyskała dla Chrystusa swego męża i jego brata. Wszyscy troje ponieśli śmierć męczeńską.
Jakub de Voragine w Złotej legendzie w taki oto sposób pisze o św. Cecylii: „Gdy muzyka grała, ona w sercu Panu jedynie śpiewała. Przyszła wreszcie
noc, kiedy Cecylia znalazła się ze swym małżonkiem w tajemniczej ciszy sypialni. Wówczas tak przemówiła do niego: Najmilszy, istnieje tajemnica, którą ci wyznam, jeśli mi przyrzekniesz,
że będziesz jej strzegł troskliwie. Jest przy mnie anioł Boży, który mnie kocha i czujnie strzeże mego ciała. Będziesz go mógł zobaczyć, jeśli uwierzysz w prawdziwego Boga i obiecasz,
że się ochrzcisz. Idź więc za miasto drogą, która nazywa się Appijska i powiedz biedakom, których tam spotkasz: Cecylia posyła mnie do was, abyście pokazali mi świętego starca Urbana.
Skoro ujrzysz jego samego, powtórz mu wszystkie moje słowa. A gdy on już oczyści ciebie i wrócisz do mnie, wtedy ujrzysz i ty owego anioła.
Walerian przyjął chrzest z rąk św. Urbana. Wróciwszy do Cecylii znalazł ją w sypialni rozmawiającą z aniołem. Anioł trzymał w ręce dwa wieńce z róż
i lilii i podał jeden z nich Cecylii, a drugi Walerianowi, mówiąc przy tym: Strzeżcie tych wieńców nieskalanym sercem i czystym ciałem, ponieważ
przyniosłem je dla was z raju Bożego. One nigdy nie zwiędną ani nie stracą swego zapachu i nigdy nie ujrzą ich ci, którym czystość nie jest miła”.
Pierwszym miejscem kultu św. Cecylii stał się jej grób w katakumbach Pretekstata, gdzie zachowała się grecka inskrypcja „Oddała duszę Bogu”. Następnie kryptę powiększono, przyozdabiając
jej sklepienie malowidłem przedstawiającym Świętą w postaci orantki.
Pierwsze ślady kultu liturgicznego Świętej męczennicy zawiera Sakramentarz leoniański z V w., gdzie znajduje się 5 formularzy mszalnych z własnymi prefacjami. Z kolei
w aktach synodu papieża Symmacha z 499 r. znajduje się wzmianka o kościele pw. św. Cecylii wzniesionym w połowie IV w. Inną sławną świątynią dedykowaną
Świętej jest bazylika zbudowana przez papieża Paschalisa na rzymskim Zatybrzu w początkach IX w., gdzie złożono pod ołtarzem jej doczesne szczątki.
Za patronkę muzyki kościelnej uznano św. Cecylię dopiero pod koniec średniowiecza. Miało to swoje źródła w błędnym rozumieniu treści jednej z antyfon oficjum brewiarzowego: Cantantibus
organis Coecilia Domino decantabat. Owo sformułowanie antyfony spowodowało powstanie licznych przedstawień ikonograficznych św. Cecylii, która gra na instrumencie przypominającym organy.
W nawiązaniu do tej średniowiecznej tradycji od XVI w. w Kościele zachodnim zaczęły powstawać stowarzyszenia, których celem było pielęgnowanie muzyki kościelnej. Największy jednak rozgłos
zyskało Stowarzyszenie św. Cecylii, które powstało w Bambergu w 1868 r.
Dążyło ono do odnowienia prawdziwej muzyki kościelnej poprzez oczyszczenie liturgii z elementów świeckich i przywrócenia w liturgii chorału gregoriańskiego oraz polifonii
Szkoły Rzymskiej. Rychło ruch cecyliański rozszerzył się na cały Kościół powszechny, a wybitni kompozytorzy dedykowali jej swoje dzieła.
9-dniowe nabożeństwo (21-29 listopada) do św. Andrzeja w celu uproszenia potrzebnych łask za Jego przyczyną. Chcąc łatwiej dostąpić łaski, dobrze w czasie nowenny wyspowiadać się i przyjąć nabożnie Komunię św.
Przyjdź, Duchu Święty, napełnij serca wiernych i ogień miłości Twojej racz w nich zapalić.
Nowa Miss Universe, Fatima Bosch Fernández, po zdobyciu tytułu podczas 74. konkursu Miss Universe w miniony czwartek w Bangkoku, zwróciła na siebie uwagę, otwarcie przyznając się do swojej wiary chrześcijańskiej. 25-latka została 21 listopada czwartą Miss Universe z Meksyku. Zaraz po ogłoszeniu wyników Bosch opublikowała fragment wywiadu z castingu, w którym uzasadniła swój udział słowami: „Ponieważ marzenia się spełniają i ponieważ taka była wola Boga”.
Podziel się cytatem
- skomentowała Bosch swoje zwycięstwo. Na Instagramie napisała:
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.