Reklama

Spotkanie modlitewne na Majdanku

Do jednego Boga

Za ikonostasem z wizerunkami Świętych obu narodów zgromadzili się hierarchowie obrządku grecko- i rzymskokatolickiego. Jednocząc się przy ołtarzu Chrystusa, modlili się wspólnie o oczyszczenie pamięci i wierność wartościom chrześcijańskim. 22 września br. na terenie byłego obozu koncentracyjnego na Majdanku miało miejsce spotkanie modlitewne polskiego i ukraińskiego duchowieństwa. Uroczystej Liturgii w obrządku bizantyjskim przewodniczył abp Jan Martyniak, zwierzchnik Kościoła Greckokatolickiego w Polsce.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wokół pomnika Walki i Męczeństwa zgromadzili się hierarchowie obu Kościołów, biskupi grecko- i rzymskokatoliccy, duchowieństwo, klerycy, byli więźniowie Majdanka, przedstawiciele władz i rektorzy uniwersytetów katolickich, a także młodzież z Lublina, Lwowa, Żółkwi oraz Wołynia. Młodzież obu krajów rozwinęła flagi; z jednej strony biało-czerwoną, z drugiej żółto-niebieską. W języku polskim i ukraińskim zabrzmiały słowa modlitwy, przeplatane śpiewem chóru kleryków ukraińskich i lubelskiego zespołu „Gospel Rain”.

Nie zacierając pamięci

Prawdziwe pojednanie to powolny proces, który wymaga wiele wysiłku. Historii cofnąć nie można. Jednak, pomimo bólu i uprzedzeń, chrześcijańskim obowiązkiem jest budowanie świata opartego na Ewangelii miłości. „To ważne, żeby młodzież brała udział w takich spotkaniach. Modląc się, nie myśli o złu, ale chce budować miłość” - pani Władysława jest przekonana, że młodym łatwiej zapomnieć o przeszłości, bo nie są obciążeni tragicznymi wspomnieniami. Nastia, Daria, Ewa i Natalia przyjechały z Przemyśla w strojach ukraińskich. „W ten sposób chcemy podkreślić jedność” - mówią z uśmiechem. Wspólna modlitwa przełamuje bariery. Aby zbliżyć do siebie oba narody, bardzo ważne jest wzajemne poznanie i wspólne działanie. „Wiele mogą zrobić duchowni, którzy mają ogromny wpływ na opinię swoich parafian - twierdzi ks. Stefan Batruch, proboszcz parafii greckokatolickiej w Lublinie. - Mimo różnych tradycji, nasze Kościoły mogą szukać wspólnego modelu jedności. Na początek chcielibyśmy nauczyć się mówić o sobie w sposób ciepły i życzliwy”.
Abp Józef Życiński uhonorował pięć osób i dwie instytucje wyróżnieniem „Memoria Iustorum” (Pamięć Sprawiedliwych) za wkład w budowanie pojednania polsko-ukraińskiego. Laureaci otrzymali statuetki z postaciami Cyryla i Metodego. Trafiły one do ludzi, którzy potrafili okazać braterstwo tam, gdzie do głosu dochodziła nienawiść. Odznaczone zostały też instytucje, które swoją działalnością budują obecny dialog. „Nie zacierając pamięci zarówno o wydarzeniach na Wołyniu i o akcji Wisła, chcemy dziś kształtować nowy styl jedności, której symbolami pozostają postacie Cyryla i Metodego, uwiecznione w statuetce” - podkreślał Metropolita.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Siedmiu sprawiedliwych

Wśród wyróżnionych znalazł się 96- letni Mytron Mefodowycz Boc z Werbycznego na Ukrainie, jedyny prawosławny na liście. Podczas dramatycznych wydarzeń na Wołyniu ostrzegł Polaków przed planowaną akcją eksterminacji. Dzięki jego pomocy uratowało się ok. stu osób. Ponieważ nie mógł przyjechać z Ukrainy, był reprezentowany przez ks. Grzegorza Drausa. Statuetkę odebrała również Iwanna Karpiak z Przemyślan, założycielka lokalnego ośrodka memoriałów, działającego na rzecz praw człowieka i osób represjonowanych już w realiach XX w. W imieniu ojca, Władysława Filara, dyrektora szkoły w Iwanyczach Nowych, wyróżnienie odebrał syn. „Ojciec uczył wzajemnego szacunku i tolerancji w środowisku, w którym obok siebie żyły społeczności ukraińska, polska i czeska. Wszystkim pomagał i cieszył się dużym poważaniem - wspominał, nie mogąc ukryć wzruszenia. - Przeżyliśmy na Wołyniu, bo ukraińscy przyjaciele ostrzegli nas przed atakami nacjonalistów i udzielili schronienia”. Profesor przybył do Lublina razem ze swoim synem i wnukiem. Uhonorowany przez Metropolitę Lubelskiego został również 96-letni kapłan ks. Jan Jaremin, który po wysiedleniu bieszczadzkiej miejscowości Rajskie, gdzie był duszpasterzem, podjął w 1949 r. pracę z przesiedlonymi Ukraińcami w Elblągu, gdzie cieszy się dużym autorytetem. W jego imieniu nagrodę odebrał ks. Andrzej Sorota.
Pierwszą z trzech uhonorowanych instytucji jest Zgromadzenie Sióstr Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Jak mówi matka przełożona Nina Michalak, „to wyróżnienie jest ogromną radością i zobowiązaniem wobec postaw sióstr, które potrafiły wypełniać Ewangelię. Jesteśmy wzruszone dostrzeżeniem ich cichej pracy i dumne, że dały nam świadectwa ukochania Pana Boga do końca”. Siostry, prowadząc edukację dziewcząt z polskich i ukraińskich rodzin, konsekwentnie głosiły konieczność pojednania między Rosjanami, Polakami, Ukraińcami i Niemcami. Było to przyczyną męczeńskich śmierci niektórych z nich. Nagrodę przyznano także Ukraińsko-Polskiemu Stowarzyszeniu Ratowania Cerkwi w Baligrodzie, podejmującemu działania w celu odbudowania nie tylko budynku, będącego dziedzictwem kulturowym, ale także wzajemnego zaufania i szacunku Polaków i Ukraińców. Listę nagrodzonych zamyka szkoła w Tarnoszynie. Wyrażając pragnienie dialogu i otwarcia we wzajemnych kontaktach, współpracuje ze szkołą w Uhnowie na Ukrainie i opiekuje się pomnikiem upamiętniającym dramatyczne wydarzenia II wojny światowej.

Reklama

Czynił niebo tam, gdzie ludzie stworzyli piekło

Centralnym punktem spotkania była Boska Liturgia św. Jana Złotoustego w obrządku bizantyjskim, której przewodniczył zwierzchnik Kościoła Greckokatolickiego w Polsce, metropolita przemysko-warszawski abp Jan Martyniak. Mimo wcześniejszych zapowiedzi, z powodu choroby nie przybyli na spotkanie zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego kard. Lubomyr Huzar oraz prymas Polski Józef Glemp.
Uroczystość na Majdanku związana jest z duchowym przesłaniem bł. ks. Emiliana Kowcza. W czasie homilii bp Sofron Mudryj z Iwanofrankowska przypomniał postać tego greckokatolickiego kapłana. „Uczy nas, ludzi XXI w., jak dawać świadectwo prawdy i miłości w warunkach bezprawia i wrogości - mówił. - Jest przykładem ekumenizmu i tolerancji”. Pracując w Przemyślanach, ks. Kowcz był orędownikiem pokojowego współistnienia Polaków, Ukraińców i Żydów. Pokazał, jak traktować to, co dzieli, aby żyć w zgodzie; jak przekraczać granice kultur i religii. Stawał w obronie uciśnionych, niezależnie od wiary i narodowości. Sprzeciwiał się pacyfikacji Galicji Wschodniej przez armię polską, ale również wywożeniu Polaków na Sybir. Po wkroczeniu wojsk hitlerowskich pomagał Żydom i udzielał im chrztu, za co został uwięziony w obozie na Majdanku. Tam potajemnie odprawiał liturgię i spowiadał współwięźniów, niosąc duchową pomoc bez względu na wyznanie. W miejscu śmierci i cierpienia, pośród drutów kolczastych i beznadziei, dawał świadectwo ofiarnej miłości. Potrafił dostrzegać Boga tam, gdzie trudno go było dostrzec. Nazywany „proboszczem Majdanka” jest symbolem pojednania narodów. Zmarł w 1944 r. z powodu flegmony prawej nogi, a w 2001 r. został beatyfikowany przez Jana Pawła II. Ikonę przedstawiającą bł. Emiliana wręczono na zakończenie liturgii abp. Życińskiemu, aby „mógł przez nią patrzeć na niebo i na błogosławionego”.

Krzyż pomiędzy drutami

Uroczystości zakończyła konferencja duchowa, wygłoszona przez o. Benedykta, przeora Ławry Uspieńskiej w Uniowie, oraz Droga Krzyżowa, której stacje - między barakami i drutami kolczastymi - prowadziły od Pomnika Walki i Męczeństwa do Mauzoleum. „To jest dla mnie ogromne przeżycie. Wydaje mi się, jakbym widziała ojca między nami. Cieszę się, że zdrowie pozwoliło mi być tutaj” - powiedziała wzruszona Lidia Kowcz, najmłodsza z sześciorga dzieci ks. Emiliana.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzieci pierwszokomunijne w redakcji „Niedzieli”

2024-05-14 12:40

[ TEMATY ]

dzieci

Niedziela

redakcja

Czarnożyły

Karol Porwich / Niedziela

Redakcję Tygodnika Katolickiego „Niedziela” odwiedziły dzieci pierwszokomunijne z parafii św. Bartłomieja Apostoła w Czarnożyłach.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

XI Majówka w Ogrodach Klasztornych

2024-05-14 16:58

Magdalena Lewandowska

Dwórki św. Jadwigi - jej gród co roku przyciąga dzieci i dorosłych.

Dwórki św. Jadwigi - jej gród co roku przyciąga dzieci i dorosłych.

Zapraszamy serdecznie na wyjątkową majówkę w ogrodach klasztoru Sióstr Boromeuszek w Trzebnicy.

Już po raz 11., tym razem 26 maja, Siostry Boromeuszki zapraszają do Trzebnicy. – Tradycyjnie majówkę organizujemy pod koniec maja, blisko dnia mamy i dnia dziecka. W tym roku odbędzie się dokładnie 26 maja, w dzień matki. To doskonała okazja do rodzinnego świętowania, a jednocześnie do oddania czci naszej najlepszej mamie Maryi – mówi Lilianna Sicińska.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję