Reklama

Pod znakiem św. Michała

24 września policjanci wraz ze swoimi kapelanami pielgrzymowali do Częstochowy na V Jasnogórskie Spotkanie Środowiska Policyjnego. Miało to miejsce w dniu św. Michała Archanioła - patrona policji. Łódzkim policjantom towarzyszył ich kapelan ks. Kazimierz Zaleski, proboszcz parafii Wniebowstąpienia Pańskiego w Łodzi.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Waldemar Kulbat: - Księże Kapelanie, jaka jest geneza tego spotkania? Czy stało się ono popularne wśród policjantów?

Ks. Kazimierz Zaleski: - W 2000 r., z racji Roku Świętego, przybyło do Rzymu kilka tysięcy żołnierzy i policjantów z całego świata. W polskiej grupie było ponad 300 policjantów i księża kapelani. Myślę, że ta pierwsza pielgrzymka do stolicy chrześcijaństwa, a także słowa Jana Pawła II i jego błogosławieństwo udzielone policjantom, stały się źródłem rozpoczętych w 2002 r. Jasnogórskich Spotkań Środowisk Policyjnych.
Nasza pielgrzymka rozpoczęła się, podobnie jak poprzednie, przed katedrą częstochowską. Stamtąd delegacje policjantów z całej Polski, poczty sztandarowe i orkiestra policyjna udały się na Jasną Górę. Modlitwie w Kaplicy Cudownego Obrazu i przed tablicą pamiątkową „Gloria victis”, poświęconą policjantom zamordowanym w Twerze-Kalininie i Miednoje, przewodniczył bp Marian Duś. Mszę św. w Bazylice Jasnogórskiej w intencji środowisk policyjnych koncelebrowało 30 kapelanów. Uczestniczyły także rodziny policjantów i członkowie Stowarzyszenia „Rodzina Policyjna 1939 r.”. Obecny był również komendant wojewódzki Policji w Łodzi insp. Ferdynand Skiba.

- Od ilu lat pełni Ksiądz posługę duszpasterza policjantów. Na czym ona polega?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Początki duszpasterstwa policji związane są z przemianami społeczno-politycznymi lat 80. Oczekiwania milicjantów spełniła ustawa Sejmu III RP z dnia 6 kwietnia 1990 r., rozwiązująca MO i powołująca Policję. Ustawa sejmowa zaznacza, że policjanci nie mogą być członkami partii politycznych i gwarantuje im pełnię praw publicznych, a więc również prawo swobodnego wyznawania wiary. W nowej rzeczywistości ustrojowej przedstawiciele środowisk policyjnych występowali do swoich przełożonych, a przez nich do biskupów lokalnych, z prośbą o mianowanie kapelanów policji.
Duszpasterstwo policji w archidiecezji łódzkiej powołał we wrześniu 1990 r. abp Władysław Ziółek. 10 listopada 1990 r. Ksiądz Arcybiskup poświęcił kaplicę garnizonową przy ul. Pienistej w Łodzi. W każdą niedzielę i święta jest tam sprawowana Msza św., w której mogą uczestniczyć policjanci i ich rodziny. Ponadto młodzi policjanci korzystają z katechezy przygotowującej do sakramentu małżeństwa i bierzmowania. W okresie świąt Bożego Narodzenia odbywają się spotkania opłatkowe z policjantami. Policjanci brali udział w wielu wydarzeniach patriotyczno-religijnych, jak pielgrzymka do Krakowa na spotkanie służb mundurowych, do Rzymu na obchody Światowego Jubileuszu Wojska i Policji, do archikatedry łódzkiej z okazji Roku Świętego oraz w pielgrzymkach na Jasną Górę.
Posługa kapelana jest podobna do tej, jaką pełnią duszpasterze innych środowisk zawodowych. Policjanci potrzebują „swojego” duszpasterza, który rozumie specyfikę ich pracy i przyjdzie im z pomocą w dylematach moralnych. Głównym zadaniem kapelana policjantów jest duszpasterska opieka względem funkcjonariuszy policji i ich rodzin, umacnianie ich w wierze i miłości do Boga i ludzi. Zarówno policjanci, jak i duchowni, troszczą się o dobro człowieka, choć na innej płaszczyźnie i w różny sposób, ale ta troska jest i powinna być płaszczyzną współpracy policji i Kościoła.

- Czy wywodząca się z dawnej sytuacji bariera między społeczeństwem a funkcjonariuszami zanikła?

- Trzeba najpierw zwrócić uwagę na przyczyny ideologiczne, które wytworzyły barierę między społeczeństwem a funkcjonariuszami. W powojennej historii milicja obywatelska, oprócz zadań porządkowych, musiała też zapewniać dominację ideologiczną totalitarnego systemu. Charakter działalności SB i Milicji oraz stosowane metody budziły społeczny sprzeciw i nie sprzyjały obywatelskim postawom. Od 1990 r. bariera ideologiczna nie istnieje. Policja cieszy się coraz większą akceptacją i poparciem, a współpraca z funkcjonariuszami nie jest uważana za donosicielstwo, lecz za działanie na rzecz dobra wspólnego. Z wiadomych powodów jednak zawsze będzie istniała bariera nie do przejścia między światem przestępczym a policjantami, stróżami prawa i porządku publicznego.

- Dziękuję Księdzu za rozmowę i życzę jak najlepszych owoców pracy.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

18-latka nie dotarła na Jubileusz Młodzieży; zmarła nagle

Ojciec Święty z głębokim smutkiem przyjął wiadomość o nagłej śmierci osiemnastoletniej Pascale Rafic, która podróżowała z Egiptu do Rzymu, aby wziąć udział w Jubileuszu Młodzieży – czytamy w watykańskim komunikacie prasowym.

Komunikat podaje, że jeszcze dziś przed południem Papież zechciał przyjąć grupę pielgrzymów, którzy towarzyszyli młodej Pascale w podróży. „Spotkanie, naznaczone głębokim wzruszeniem, będzie okazją do modlitwy i duchowego pocieszenia dla młodych ludzi, wciąż wstrząśniętych tym bolesnym wydarzeniem. Uczestnicząc w bólu wszystkich dotkniętych tym tragicznym wydarzeniem, Ojciec Święty zapewnia o modlitwie za zmarłą i prosi Pana Boga o pocieszenie i ukojenie dla rodziny, przyjaciół i wszystkich, którzy opłakują jej śmierć” – czytamy w komunikacie.
CZYTAJ DALEJ

Oświadczyny na Jubileuszu Młodzieży. „Emocje, radość, wzruszenie”

2025-08-03 08:53

[ TEMATY ]

Jubileusz Młodych w Rzymie

Jubileusz Młodzieży

Jubileusz Młodych

Fot. archiwum prywatne Jana Kircuna i Aleksandry Budzyńskie

Trwający Jubileusz Młodzieży jest dla Jana Kircuna i Aleksandry Budzyńskiej z archidiecezji warszawskiej czasem szczególnym. Z Włoch zabiorą niezapomniane wspomnienia, a także pierścionek zaręczynowy. Jan postanowił oświadczyć się w Asyżu. „Były ogromne emocje, naprawdę ogromne emocje, przede wszystkim radość, wzruszenie” - opowiedziała Radiu Watykańskiemu - Vatican News Aleksandra, narzeczona Jana.

Jan Kircun zachwycił się Rzymem - pięknem miasta, kulturą, liczbą młodych z całego świata przybyłych na Jubileusz, a przede wszystkim sferą duchową wydarzenia. Dla Aleksandry to również czas wyjątkowy. „Tak dużo osób z różnych krajów przyjechało w jednym celu i niezależnie od tego, ile jest różnic pomiędzy nami, poczynając od różnic językowych, kulturowych, po nawet różnicę charakteru, łączy nas jedyna wielka rzecz i moim zdaniem to jest coś wspaniałego. Dlatego też przede wszystkim czuję się szczęśliwa najzwyczajniej w świecie” - mówiła Aleksandra Budzyńska.
CZYTAJ DALEJ

Jubileusz Młodych: Niespodziewane pożegnanie Leona XIV z pielgrzymami

Po Mszy św. i modlitwie Anioł Pański, a przed opuszczeniem Tor Vergata, Ojciec Święty jeszcze raz niespodziewanie zwrócił się do młodzieży. Polecił, by jako „sól ziemi i światło świata” nieśli nadzieję rówieśnikom, zwłaszcza tym, którzy nie mogli opuścić swoich krajów i podziękował wszystkim, którzy przygotowali Jubileusz Młodzieży.

Po wyjściu z zakrystii, a przed wejściem do papamobile, Leon XIV raz jeszcze pojawił się na ołtarzu polowym, skąd zwrócił się do ponad miliona młodych ludzi zebranych na Tor Vergata.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję