Reklama

Audiencje Ogólne

Papież Franciszek: Duch Święty wprowadza nas w Bożą Prawdę

[ TEMATY ]

papież

audiencja

Franciszek

Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Znaczeniu Ducha Świętego w życiu chrześcijan i wspólnoty Kościoła w prowadzeniu Kościoła i każdego chrześcijanina do Prawdy poświęcił papież swoją katechezę podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Na placu św. Piotra zgromadziło się według danych Prefektury Domu Papieskiego około 70 tys. wiernych.

Ojciec Święty przypomniał, że w naszych czasach często uważa się, iż nie ma nic definitywnego, a prawda wynika z uzgodnienia między ludźmi lub tego, co zechcemy. Benedykt XVI określał taką postawę mianem relatywizmu. Odnosząc się do Chrystusa, Prawdy Wcielonej papież Franciszek podkreślił, że Prawdy się nie pojmuje, jak jakiejś rzeczy, lecz spotyka. Nie jest to posiadanie, lecz spotkanie z pewną Osobą. Tym, który sprawia, że rozpoznajemy Prawdę jest właśnie Duch Święty, który przychodzi nam z pomocą, aby nas wspierać w tej drodze poznania. Przypomina On wszystkim i wypisuje w sercach ludzi wierzących słowa, które wypowiedział Jezus. Dzięki temu prawo Boże jest wypisywane w naszym sercu i staje się zasadą życia. Duch Święty nie tylko prowadzi nas na spotkanie z Jezusem, pełnią Prawdy, ale wprowadza nas w Prawdę, to znaczy sprawia, że możemy wejść w coraz głębszą komunię z samym Jezusem, dając nam poznanie spraw Bożych. Nie możemy go osiągnąć naszymi siłami. "Jeśli Bóg nas nie oświeci wewnętrznie nasze bycie chrześcijanami będzie powierzchowne" - przestrzegł Ojciec Święty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Papież Franciszek zaznaczył, że Duch Prawdy działa w naszym sercu rozbudzając „zmysł wiary” pozwalający trwać w przekazanej wierze, wnikać ją głębiej i stosować w życiu. Wskazał na konieczność otwartości na działanie Ducha Świętego, proszenia Go, aby obdarzył nas światłem, uczynił wrażliwszymi na sprawy Boga. Przykładem takiej postawy może być dla nas Maryja.

Ojciec Święty zachęcił, by w obecnym Roku Wiary starać się bardziej poznać Chrystusa i prawdy wiary, czytając i rozważając Pismo Święte, ucząc się katechizmu, przystępując wytrwale do sakramentów. Jednocześnie do stawiania sobie pytania co czynimy, aby wiara kierowała całym naszym istnieniem. "Nie można być chrześcijaninem «na chwilę», w pewnych momentach, okolicznościach, pewnych wyborach. Chrześcijanami jesteśmy zawsze! Prawda Chrystusa, którą uczy nas i obdarza nas Duch Święty obejmuje na zawsze i w pełni nasze codzienne życie. Przyzywajmy Go częściej, aby nas prowadził drogą uczniów Chrystusa" - zaapelował papież Franciszek.

Reklama

Oto tekst papieskiej katechezy w tłumaczeniu na język polski:

Drodzy bracia i siostry, Dzień dobry!

Dzisiaj chciałbym się zastanowić nad działaniem Ducha Świętego w prowadzeniu Kościoła i każdego z nas do Prawdy. Sam Jezus mówi apostołom: Duch Święty „doprowadzi was do całej prawdy” (J 16,13), gdyż On sam jest „Duchem Prawdy” (por. J 14,17; 15,26; 16,13).

Żyjemy w czasach, kiedy ludzie są raczej sceptyczni wobec prawdy. Benedykt XVI wiele razy mówił o relatywizmie, to znaczy tendencji, by utrzymywać, że nie ma nic definitywnego i myślenia, że prawda wynika z uzgodnienia między ludźmi lub tego, co zechcemy. Rodzi się pytanie: czy Prawda istnieje naprawdę? Czym jest Prawda? Czy możemy ją poznać? Czy możemy ją znaleźć? W tym momencie przychodzi mi na myśl pytanie prokuratora rzymskiego Poncjusza Piłata, kiedy Jezus ujawnia jemu głęboki sens swojej misji: „Cóż to jest prawda?” (J 18, 37.38). Piłat nie potrafi zrozumieć, że Prawda stoi przed nim, nie potrafi dostrzec w Jezusie oblicza prawdy, które jest obliczem Boga. A przecież Jezus jest tym właśnie: Prawdą, która w pełni czasów „stała się ciałem” (J 1,1.14), przyszła pośród nas, abyśmy ją mogli poznać. Prawdy się nie pojmuje, jak jakiejś rzeczy, lecz Prawdę się spotyka. Nie jest to posiadanie, lecz spotkanie z pewną Osobą.

Kto sprawia, że możemy rozpoznać, iż Jezus jest Słowem prawdy, Synem Jednorodzonym Boga Ojca? Święty Paweł naucza, że „nikt nie może powiedzieć bez pomocy Ducha Świętego: «Panem jest Jezus»” (1 Kor 12,3). To właśnie Duch Święty, dar Chrystusa Zmartwychwstałego sprawia, że rozpoznajemy Prawdę. Jezus określa go Parakletem, to znaczy „ten, który przychodzi nam z pomocą”, który jest u naszego boku, aby nas wspierać w tej drodze poznania. A podczas Ostatniej Wieczerzy Jezus zapewnia uczniów, że Duch Święty nauczy ich wszystkiego, przypominając im Jego słowa (por J 14,26).

Reklama

Jakie jest zatem działanie Ducha Świętego w naszym życiu i w życiu Kościoła, aby nas doprowadzić do prawdy? Przede wszystkim przypomina i wypisuje w sercach ludzi wierzących słowa, które wypowiedział Jezus i właśnie poprzez takie słowa prawo Boże – jak głosili prorocy Starego Testamentu – wypisywane jest w naszym sercu, staje się w nas kryterium oceny w podejmowaniu wyborów i przewodnikiem w codziennych działaniach, staje się zasadą życia. Wypełnia się wielkie proroctwo Ezechiela: „oczyszczę was od wszelkiej zmazy i od wszystkich waszych bożków. I dam wam serce nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza... Ducha mojego chcę tchnąć w was i sprawić, byście żyli według mych nakazów i przestrzegali przykazań, i według nich postępowali” (36,25-27). Rzeczywiście, to z naszego wnętrza rodzą się nasze działania: to właśnie serce musi się nawrócić do Boga, a Duch Święty je przekształca, jeśli się na Niego otwieramy.

Ponadto, jak obiecuje Jezus, Duch Święty prowadzi nas do „całej prawdy” (J 16,13). Prowadzi nas nie tylko na spotkanie z Jezusem, pełnią Prawdy, ale wprowadza nas w Prawdę, to znaczy sprawia, że możemy wejść w coraz głębszą komunię z samym Jezusem, dając nam poznanie spraw Bożych. Nie możemy go osiągnąć naszymi siłami. Jeśli Bóg nas nie oświeci wewnętrznie nasze bycie chrześcijanami będzie powierzchowne.

Reklama

Tradycja Kościoła stwierdza, że Duch Prawdy działa w naszym sercu rozbudzając ów „zmysł wiary” (sensus fidei) poprzez który, jak stwierdza II Sobór Watykański, Lud Boży pod przewodnictwem świętego Urzędu Nauczycielskiego niezachwianie trwa przy wierze raz przekazanej świętym; wnika w nią głębiej z pomocą słusznego osądu i w sposób pełniejszy stosuje ją w życiu (por. Konstytucja dogmatyczna „Lumen gentium”, 12). Spróbujmy się zapytać: czy jestem otwarty na działanie Ducha Świętego, czy proszę Go, aby obdarzył mnie światłem, uczynił mnie wrażliwszym na sprawy Boga? Jest to modlitwa, którą powinniśmy wznosić każdego dnia. Duchu Święty spraw, aby moje serce było bardziej otwarte na Słowo Boże, aby moje serce było otwarte na dobro, aby moje serce było otwarte na piękno Boga każdego dnia! Chciałbym jednak zapytać każdego z was: ilu z was modli się każdego dnia do Ducha Świętego - pewnie niewielu? Jednak powinniśmy wypełniać owo pragnienie Jezusa: modlić się każdego dnia do Ducha Świętego, aby otworzył nam serce na Jezusa!

Pomyślmy o Maryi, która „zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu” (Łk 2, 19. 51). Przyjęcie słów i prawd wiary, aby stawały się życiem, dokonuje się i wzrasta pod działaniem Ducha Świętego. W tym sensie trzeba nauczyć się od Maryi przeżywania na nowo swojego „tak”, swojej całkowitej dyspozycyjności na przyjęcie Syna Bożego w swoim życiu, które od tej chwili jest przemienione. Przez Ducha Świętego zamieszkują w nas Ojciec i Syn: żyjemy w Bogu i z Boga. Czy jednak nasze życie jest prawdziwie ożywiane przez Boga? Ile spraw stawiam jako ważniejsze niż Bóg?

Drodzy bracia i siostry! Musimy dać się zanurzyć w świetle Ducha Świętego, aby wprowadził On nas w Bożą Prawdę, którą jest jedyny Pan naszego życia. W obecnym Roku Wiary zapytajmy siebie, czy uczyniliśmy konkretnie jakiś krok, aby bardziej poznać Chrystusa i prawdy wiary, czytając i rozważając Pismo Święte, ucząc się katechizmu, przystępując wytrwale do sakramentów. Pytajmy się jednocześnie jakie kroki podejmujemy, aby wiara kierowała całym naszym istnieniem. Nie można być chrześcijaninem „na chwilę”, jedynie w pewnych momentach, okolicznościach, pewnych wyborach. Nie, nie można być chrześcijaninem w ten sposób. Chrześcijanami jesteśmy zawsze, w każdej chwili, całkowicie! Prawda Chrystusa, którą uczy nas i obdarza nas Duch Święty obejmuje na zawsze i w pełni nasze codzienne życie. Przyzywajmy Go częściej, aby nas prowadził drogą uczniów Chrystusa. Przyzywajmy Go codziennie. Uczyńmy to postanowienie: każdego dnia przyzywajmy Ducha Świętego. Czy będziecie to czynić? ... Nie słyszę! ...[odpowiedź wiernych - tak!]. W ten sposób Duch Święty przybliża nas do Jezusa Chrystusa. Dziękuję.

2013-05-15 11:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: naturalnym mieszkaniem nadziei jest Kościół, a duszą tej nadziei jest Duch Święty

[ TEMATY ]

audiencja

Grzegorz Gałązka

Naturalnym mieszkaniem nadziei jest Kościół, a duszą tej nadziei jest Duch Święty – powiedział Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Kontynuując rozważania o nadziei papież skoncentrował się na jej wymiarze wspólnotowym. Jego słów w auli Pawła VI wysłuchało 7 tys. wiernych.

Oto tekst papieskiej katechezy w tłumaczeniu na język polski:

CZYTAJ DALEJ

Wielkopolskie lekcje pokory

2024-05-05 13:08

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeżdżąc teraz intensywnie po Wielkopolsce zawsze znajduję czas, aby choć na chwilę w różnych miejscowościach znaleźć się tam, gdzie czas płynie inaczej, bo w rytmie wieczności. Katolickie świątynie: niektóre jeszcze z zachowanymi elementami architektury romańskiej czy gotyckiej, inne pamiętające czasy baroku, wreszcie niektóre budowane w wieku XIX i później.

Jednak połączone, powiem niezwykłym w tym miejscu językiem matematycznym: „wspólnym mianownikiem”. Przybywają tu ludzie bardzo bogaci i niezamożni, bardzo wiekowi i na ramionach rodziców, ludzie „różnych stanów” jakby to powiedziano w I Rzeczypospolitej czy też „różnych klas” ,jakby to ujęli „marksiści”. I są tu razem. Być może, a nawet prawie na pewno jest to jedyne miejsce, gdzie mogą spotkać się i być wspólnotą bez uprzedzeń, zawiści, negatywnych emocji. Czy idealizuję? Chyba nie.

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję