Reklama

Potrzeba jedności ducha

Niedziela łódzka 5/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Mariusz Wojturski: - Jakie korzenie historyczne ma wspólnota ewangelicko-augsburska w Pabianicach?

Reklama

Ks. Jan Cieślar: - Idee reformacji dotarły do Polski bardzo szybko. Od zarania Kościoła ewangelickiego powstawały na ziemiach polskich zbory protestanckie. Jednak idee reformacyjne nie znalazły tutaj tak szerokiego poparcia jak w krajach Europy Zachodniej, dlatego też po pierwszym okresie fascynacji, wyznawców protestantyzmu zaczęło ubywać. Dopiero XIX wiek przyniósł rozwój parafii protestanckich, szczególnie na ziemiach Królestwa Kongresowego. Związane to było z napływem osadników wyznania ewangelickiego, przede wszystkim z Saksonii, Brandenburgii, Śląska i Prus. Parafia ewangelicko-augsburska Świętych Piotra i Pawła w Pabianicach została erygowana w 1827 r. Wtedy też wierni przystąpili do budowy kościoła, którą zakończono w 1830 r. W 1832 r. nastąpiło jego poświęcenie. W 1938 r. parafia liczyła ok. 12 tys. wiernych i obejmowała swym zasięgiem nie tylko miasto Pabianice, ale także okoliczne wsie. We wspólnocie funkcjonowało 9 stowarzyszeń zajmujących się działalnością duszpasterską i społeczną, trzy chóry i orkiestra dęta. Zawierucha wojenna i czasy powojenne sprawiły, że z prężnego organizmu kościelnego, którego wierni byli w znacznym stopniu organizatorami życia gospodarczego w Pabianicach i właścicielami największych zakładów przemysłowych, została nieliczna społeczność.

- Jaki jest stan obecny wspólnoty?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- W porównaniu z obecnymi wspólnotami rzymskokatolickimi w Pabianicach, nasza parafia jest bardzo mała. Liczy 150 rodzin, terytorialnie obejmuje miasto Pabianice i gminę Ksawerów. To jednak nie oznacza, że nie żyje aktywnie. Przy parafii istnieją: chór, grupa młodzieżowa, działają szkółki niedzielne dla najmłodszych dzieci oraz lekcje religii. Prowadzone są też regularnie tzw. Godziny Biblijne, polegające na refleksji i próbach interpretacji przekazu Pisma Świętego.

- Czy dużo jest małżeństw mieszanych i jaka jest procedura przy ich zawieraniu?

Reklama

- Nie ma zbyt wielu małżeństw mieszanych wyznaniowo. Jeśli jedna ze stron jest wyznania ewangelickiego, a druga nie należy do jakiegokolwiek Kościoła chrześcijańskiego, wtedy oczywiście uczula się stronę ewangelicką na szczególną sytuację, która jest wyzwaniem do świadectwa wiary. Jeśli mamy do czynienia ze ślubem mieszanym wyznaniowo w obrębie świata chrześcijańskiego, wszystkie kwestie regulują prawa kościelne poszczególnych Kościołów konfesyjnych. Istotnym elementem różniącym w stosunku do rzymskiego katolicyzmu jest brak przyrzeczenia małżeńskiego co do konfesyjnego wychowania potomstwa - tę kwestię pozostawia się odpowiedzialności rodziców i dalszemu duszpasterstwu. Rolą Kościoła w mniemaniu ewangelickim jest takie ukształtowanie ducha i wiary rodziców, aby dokładali oni wszelkich starań w wychowywaniu dzieci na świadomych wyznawców Jezusa Chrystusa i Jego świadków w codziennym życiu.

- Jaka jest współpraca z Kościołem katolickim na płaszczyznach hierarchii i wiernych?

- Na poziomie hierarchii dialog ekumeniczny można śledzić w pojawiających się dokumentach i wspólnych teologicznych ustaleniach. Widać dialog wyznaniowy katolicko-ewangelicki na świecie i jego postępy, bowiem tak traktować należy podpisanie w Augsburgu „Wspólnej Deklaracji dotyczącej Nauki o Usprawiedliwieniu”. Dialog toczy się z widocznymi znamionami dochodzenia do jedności także na gruncie samego życia duchowego - świadczy o tym znacząca dla duchowości obu Kościołów rola założonej przez ewangelickiego księdza - br. Rogera, Wspólnoty w Taizé. Na gruncie polskim mieliśmy kilka lat temu wspólne uznanie ważności sakramentu chrztu św., co było i tak już obowiązującą praktyką.
Jeśli chodzi o współpracę pomiędzy duchownymi i wiernymi, to teren Pabianic jest dość szczególny. Tu wspólnie przeżywany jest Tydzień Powszechnej Modlitwy o Jedność Chrześcijan, ale też wierni parafii ewangelickiej biorą udział w Drodze Krzyżowej i prowadzą refleksje przy jednej ze stacji. Ekumenizm w Pabianicach to wzajemne zapraszanie na parafialne uroczystości i udział w nich duchowieństwa i wiernych.

- Jakie wspólne zadania ekumeniczne stoją przed nami?

- Przed całym Kościołem zachodnim stoi zadanie budowania widzialnej jedności. Być może potrzeba jedności w różnych kwestiach dotyczących naszego miejsca w życiu, wspólnych stanowisk w sferze zagadnień etycznych i społecznych. Przede wszystkim jednak potrzeba jedności ducha, świadomości, że jesteśmy wyznawcami jednego Pana i Zbawiciela Jezusa Chrystusa. Ta świadomość woła też o świadectwo wzajemnej miłości, a nie tylko tolerancji i poszanowania.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: XXI niedziela zwykła

2025-08-22 12:05

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Adobe Stock

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Filoteos zakłada okulary

2025-08-19 11:18

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Był rok 1873, kiedy metropolita Konstantynopola Filoteos Bryennios otoczył się księgami biblioteki Hospicjum św. Krzyża. Pogrążony w lekturze, natrafił na manuskrypt pochodzący z XI stulecia. Hierarcha zanurzył się lekturze… Już w pierwszych zdaniach wyczytał: „Dwie są drogi, jedna droga życia, a druga śmierci – i wielka jest różnica między nimi. Oto droga życia: Przede wszystkim będziesz miłował Boga, który cię stworzył, następnie zaś bliźniego twego jak siebie samego, a czego nie chcesz, by ktoś ci robił, tego wszystkiego i ty także nie rób drugiemu”.

Odkryty przez Filoteosa apokryf, któremu nadano tytuł Nauka Dwunastu Apostołów, jest bardzo wczesny. Badacze datują go na koniec pierwszego stulecia, a jako miejsce jego powstania wskazują Syrię. Przytoczony powyżej fragment mógłby stać się doskonałym komentarzem do słów Jezusa, zanotowanych przez Łukasza w tym samym mniej więcej czasie: „Przyjdą ze wschodu i zachodu, z północy i południa, i siądą za stołem w królestwie Bożym. Tak oto są ostatni, którzy będą pierwszymi, i są pierwsi, którzy będą ostatnimi” (Łk 13,29-30). Jeśli sprawiedliwi przyjdą do królestwa Bożego, to kroczyć tam będą drogą życia – musiał myśleć Filoteos – a na niej drogowskazem jest przykazanie miłości Boga i bliźniego. Wskazanie na cztery strony świata dzisiejszemu czytelnikowi Ewangelii wydaje się zupełnie zrozumiałe, jednak pierwszych słuchaczy Nauczyciela z Nazaretu słowa te musiały szokować. Przecież królestwo Boże przeznaczone jest tylko dla wybranych, dla należących do narodu Boga, dla Żydów, którzy odziedziczyli obietnice dane Abrahamowi! Mówiąc o czterech stronach świata, Jezus włącza w zbawcze oddziaływanie Boga także pogan. To właśnie oni, choć przez wyznawców judaizmu uznani byli za ostatnich, staną się pierwszymi!…
CZYTAJ DALEJ

Przynależność do Boga ma swoją cenę. Nasz Bóg jest Bogiem wymagającym. Dlaczego?

2025-08-23 10:36

[ TEMATY ]

ks. Jacek Kijas

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytania liturgiczne na 24 sierpnia 2025; Rok C, I
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję