Reklama

Afryka

Republika Środkowoafrykańska: polska dentystka pomogła ponad 200 pacjentom

Polska dentystka Monika Wieczorek przyjęła ponad 200 pacjentów w Afryce. Mieszkańcy przychodzili do gabinetu w szpitalu katolickim im. bł. Jana Beyzyma w Bagandou w Republice Środkowoafrykańskiej. Dentystka odwiedziła także pięć okolicznych miejscowości. W Republice Środkowoafrykańskiej ludzie często umierają od zakażeń zębopochodnych.

[ TEMATY ]

misje

Żydzi

muzeum

Afryka

Klaudia Zielińska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Bardzo ważnym elementem projektu była także edukacja stomatologiczna. Mieliśmy wysoką frekwencję. Pacjenci przybywali nawet z odległej stolicy kraju - Bangui. Wiedzę z zakresu zdrowia i higieny jamy ustnej przekazywaliśmy mieszkańców, a zwłaszcza uczniom szkół podstawowych i gimnazjalnych” - opowiada Izabela Cywa, która towarzyszyła lekarce.

Organizatorzy oceniają, że projekt był bardzo owocny, czego dowodem są liczni pacjenci nawet z miejscowości graniczących z Demokratyczną Republiką Konga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W realizacji projektu, który trwał trzy tygodnie pomogli: Diecezja Tarnowska, Fundacja Redemtoris Missio, misjonarze z Bagandou i Bimbo oraz wolontariusze przebywający w tym czasie w Bagandou.

Podziel się cytatem

Szpital w Bagandou działa od 2004 r. To dzieło Diecezji Tarnowskiej. Został on ufundowany przez Kolędników Misyjnych dla ludności koczowniczo - łowieckiej, czyli Pigmejów, przebywających na tamtych terenach. Szpital posiada 50 łóżek, sale operacyjną, laboratorium, gabinet dentystyczny oraz salę porodową.

W 2016 r. Izabela Cywa z diecezji tarnowskiej we współpracy z lekarzem Konradem Rylskim otworzyła tam gabinet stomatologiczny.

Już od ponad roku w szpitalu w Bagandou nie było dentysty, a potrzeby medyczne mieszkańców nie zniknęły.

W Republice Środkowoafrykańskiej ludzie często umierają od zakażeń zębopochodnych. Dzięki pomocy wolontariuszek i ludzi dobrej woli to może się zmienić. W ramach zbiórki internetowej udało się kupić leki i narzędzia chirurgiczne.

2020-01-29 12:55

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polak biskupem w Afryce

Niedziela małopolska 6/2018, str. V

[ TEMATY ]

biskup

Afryka

Ewa Biedroń

Biskup nominat Mirosław Gucwa udziela wywiadu w rozgłośni radiowej

Biskup nominat Mirosław Gucwa udziela wywiadu
w rozgłośni radiowej

„Dla mnie żyć to Chrystus” – takie będzie hasło posługiwania nowego biskupa diecezji Bouar. 11 lutego w Republice Środkowoafrykańskiej odbędą się święcenia biskupie ks. Mirosława Gucwy. Kapłan diecezji tarnowskiej od 1992 r. głosi Ewangelię w Afryce i jest zaangażowany w przywrócenie pokoju w tej części świata

Na święceniach będzie obecna delegacja z diecezji tarnowskiej na czele z bp. Andrzejem Jeżem, jednym z konsekratorów. Nie zabraknie też chorych, bo 11 lutego Kościół obchodzi Światowy Dzień Chorego. – Na uroczystości zgromadzą się chorzy i biedni. Ja ich nazywam VIP-ami Kościoła, bo to są osoby najważniejsze. Od ich modlitwy i cierpienia wiele zależy – mówi biskup nominat. Ks. Mirosław Gucwa od lat jest zaangażowany w dialog międzyreligijny, więc na święcenia przybędą też przedstawiciele Kościołów protestanckich oraz muzułmanie.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Prosty trik na tłuste plamy

2025-06-13 08:49

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

W dzisiejszym świecie, pełnym stresu i nieustannych wyzwań, wiele osób poszukuje sensu i spokoju. Jednym z takich źródeł może być modlitwa, która nie tylko jest aktem religijnym, ale także drogą do głębszego zrozumienia siebie i relacji z Bogiem.

Święta Teresa z Avila opisała swoją drogę modlitwy jako proces, który z czasem staje się coraz łatwiejszy i bardziej naturalny. Na początku wymaga wysiłku, jak noszenie wody ze studni, ale stopniowo przechodzi w stan, gdzie modlitwa przypomina automatyczne nawadnianie pól. W końcowej fazie, Teresa porównuje to do deszczu łaski, który ogarnia całe życie, przynosząc spokój i poczucie obecności Boga. Jest to proces, który wymaga czasu i zaangażowania, ale przynosi nieocenione owoce.
CZYTAJ DALEJ

USA: bliźniaczki mogły się nie urodzić. Dziś bronią życia

2025-06-16 09:33

[ TEMATY ]

prolife

Adobe Stock

Od dwóch lat Clare i Catherine Kracht, identyczne 21-letnie bliźniaczki amerykańskie, które jako nienarodzone dzieci były zagrożone przez tzw. zespół przetoczenia krwi, prowadzą środowe poranne rozmowy w obronie życia przed kliniką aborcyjną w St. Paul w stanie Minnesota. Pragną w ten sposób spokojnie przekazać wszystkim napotkanym osobom, że ich życie jest wyjątkowym darem od Boga. O cudzie urodzenia i działalności tych obrończyń życia napisała katolicka autorka Susan Klemond 6 czerwca na stronie „National Catholic Register”.

Urodzone w 2003 roku w Weiden w Niemczech, w rodzinie amerykańskiego wojskowego, Clare i Catherine cierpiały na tzw. zespół przetoczenia krwi między płodami (TTTS), który dotyka 10 proc. identycznych bliźniąt. Według Johns Hopkins Medicine, TTTS to schorzenie, w którym jedno z bliźniąt otrzymuje więcej krwi niż drugie. Może to prowadzić do poważnych powikłań, a bez diagnozy do 20. tygodnia ciąży - do śmierci obu dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję