Reklama

Nie zażywaj leków homeopatycznych!

Homeopatia, otwierając człowieka na świat duchów, powoli, ale konsekwentnie kieruje go w stronę okultyzmu i ezoteryzmu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Ludzie, którzy brali kiedyś środki homeopatyczne, cierpią później na brak poczucia sensu życia, brak radości i pokoju, na nieuzasadniony niepokój, zniechęcenie. Potwierdzają to także egzorcyści, którzy na co dzień spotykają się z takimi przypadkami podczas modlitw o uwolnienie - mówi Robert Tekieli, autor książki o homeopatii.
Robert Tekieli

Coraz częściej spotykamy leki homeopatyczne. Co to takiego? Stosować je czy nie? Homeopatia zaliczana jest do medycyny niekonwencjonalnej. Bez względu na to, o jaką dziedzinę medyczną by chodziło, opiera się na trzech głównych zasadach: stosowania najmniejszej dawki leku (im większe rozcieńczenie leku, tym jego działanie silniejsze - roztwór, w którym nie ma już leku, też jest terapeutyczny); zasada leczenia podobnego podobnym (np. w stanach zapalnych stosuje się leki drażniące) oraz zasada tylko jednego skutecznego środka w danej chorobie.
Homeopatia została wynaleziona na przełomie XVIII i XIX wieku. Wtedy to niemiecki doktor Samuel Hahnemann, kpiący z chrześcijaństwa i samego Zbawiciela członek stowarzyszenia wolnomularskiego, zaproponował homeopatyczną metodę leczenia. Metodę, która, jak sam przyznał, powstała dzięki informacjom uzyskanym podczas seansów spirytystycznych.
Powstaje pytanie - dlaczego w takim razie homeopatia tak często przynosi pozytywne skutki? Odpowiedź jest prosta - metoda ta to typowe placebo. Zaznaczyć trzeba również, że skoro jej powstanie wiąże się z seansami spirytystycznymi, to może być to przejaw mocy okultystycznej. Jak pisze prof. K Ostrowski, placebo może ujawnić się nieraz u 30% pacjentów. Efekt placebo w działaniu leków homeopatycznych potwierdzają także wyniki przeprowadzanych badań.
Podczas jednej z prób leczeniu poddano 175-osobową grupę dzieci. W grupie część dzieci (84) otrzymało preparat obojętny (np. z cukru). Wyniki grupy, która otrzymała leki homeopatyczne, jak i tych, którzy dostali preparat obojętny, były takie same.
Wydawać by się mogło, że w takim razie nie ma nic złego w podawaniu bądź zażywaniu leków, które nie wpływają na nasz organizm. Nic bardziej mylnego. Stosowanie leku nieskutecznego zazwyczaj usuwa objawy, ale nie przyczyny, a w takiej sytuacji bardzo łatwo może dojść do tzw. przeniesienia objawów. Nie możemy zapomnieć także o szkodach duchowych, jakie wyrządza homeopatia - otwierając człowieka na świat duchów powoli, aczkolwiek konsekwentnie, kieruje człowieka w stronę ezoteryzmu i okultyzmu.
Basia od ponad roku walczy z rakiem i pomimo bolesnego leczenia chemią, jak sama mówi, metody mniej drastyczne, ale nieweryfikowalne jej nie przekonują. - Wiara w homeopatię, czyli w coraz większe rozcieńczenia „leków”, jest sprzeczna z zasadami sprawdzonej, zachodniej medycyny. A tylko medycyna zachodnia stosuje w odniesieniu do metod leczenia badania naukowe. Nie ufam innym nowinkom.
Robert Tekieli, autor książki o homeopatii, w jednym z wywiadów powiedział, że znamienne jest, iż niektórzy ludzie, którzy brali kiedyś środki homeopatyczne, cierpią później na brak poczucia sensu życia, brak radości i pokoju, na nieuzasadniony niepokój, zniechęcenie. Potwierdzają to także egzorcyści, którzy na co dzień spotykają się z takimi przypadkami podczas modlitw o uwolnienie.
Mimo wszystko popyt na homeopatię stale rośnie - szkoda, że tak niewiele osób zdaje sobie sprawę, jaką cenę płaci się za jej używanie. I choć odrzucenie homeopatii przez wszystkich, którzy znają jej prawdziwą historię, wydaje się oczywiste, to nie wiemy, jakie niebezpieczeństwo może zawisnąć nad ludźmi, którzy stosują ją nieświadomie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bielawa. Maryja przypomina, jak nie utracić wiary

2025-10-11 11:46

[ TEMATY ]

peregrynacja

Bielawa

Strażniczka Wiary

ks. Stanisław Chomiak

o. Piotr Wiśniewski

ks. Mirosław Benedyk

Msza święta pod przewodnictwem ks. prał. Stanisława Chomiaka, dziekana dekanatu bielawskiego, była centralnym punktem peregrynacji figury Matki Bożej Strażniczki Wiary Świętej w Bielawie.

Msza święta pod przewodnictwem ks. prał. Stanisława Chomiaka, dziekana dekanatu bielawskiego, była centralnym punktem peregrynacji figury Matki Bożej Strażniczki Wiary Świętej w Bielawie.

W diecezji świdnickiej trwa peregrynacja w parafiach dziekańskich cudownej figury Matki Bożej Strażniczki Wiary Świętej z Barda. To odpowiedź na pragnienia wiernych, zwłaszcza chorych i starszych, którzy nie mogą już pielgrzymować do bardzkiego sanktuarium, dlatego sama Matka Boża nawiedza ich wspólnoty.

11 października figura zawitała do dekanatu Bielawa, gdzie licznie zgromadzeni wierni przyjęli Maryję z wiarą i wdzięcznością. Modlitwie towarzyszyła konferencja o. Piotra Wiśniewskiego, redemptorysty i kustosza sanktuarium w Bardzie. – Wielu ludzi dziś mówi: „Nie wierzę, nie chodzę do kościoła”. Czasem to protest wobec hipokryzji, ale często też ucieczka przed wymaganiami, jakie stawia wiara – zauważył kaznodzieja, podkreślając, że prawdziwe nawrócenie zaczyna się od osobistego spotkania z Bogiem.
CZYTAJ DALEJ

Wręczono nagrody TOTUS TUUS 2025 za promowanie nauczania św. Jana Pawła II

2025-10-11 17:24

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

nagrody

Totus Tuus 2025

promowanie nauczania

BP KEP

Rozdanie nagród TOTUS TUUS

Rozdanie nagród TOTUS TUUS

Fundacja Małych Stópek, Muzeum Jana Pawła II w Wadowicach, twrórcy filmu "21.37" oraz pisarka Krystyna Gucewicz i filozof Anna Grzegorczyk - to laureaci Nagród TOTUS TUUS 2025, wręczonych w sobotę w przeddzień XXV Dnia Papieskiego. Uroczysta gala, transmitowana przez TVP2, odbyła się na Zamku Królewskim w Warszawie.

Nagrodę TOTUS TUUS otrzymują co roku z okazji Dnia Papieskiego osoby i instytucje, które w szczególny sposób przyczyniają się do promocji nauczania św. Jana Pawła II lub poprzez swoje działania realizują wezwanie Papieża Polaka do obrony godności człowieka.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do możnych świata: miejcie odwagę rozbrojenia!

2025-10-11 19:30

[ TEMATY ]

modlitwa o pokój

Papież Leon XIV

apel do możnych świata

Vatican Media

Papież Leon XIV podczas modlitwy o pokój

Papież Leon XIV podczas modlitwy o pokój

Trzeba rozbroić rękę, a jeszcze wcześniej serce. Pokój jest nieuzbrojony i rozbrajający – powiedział Leon XIV podczas modlitwy różańcowej w intencji pokoju, która wpisuje się w obchody Jubileuszu Duchowości Maryjnej. W tym czasie na Placu św. Piotra była oryginalna figura Matki Bożej z Fatimy - informuje Vatican News.

Maryja wzywa: Zróbcie wszystko, cokolwiek Jezus wam powie
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję