Reklama

Między „Hosanna” a „Ukrzyżuj”

Niedziela podlaska 13/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„A w zewnętrznej postaci uznany za człowieka, uniżył samego siebie, stając się posłusznym aż do śmierci - i to śmierci krzyżowej”
(Flp 2, 7-8)

Niedziela Palmowa poprzez swoją dwojaką treść przyprawia czasami o zawrót głowy. Z jednej strony splendor konkursowych palm - bajecznie kolorowych, górujących nad głowami ludzi, powiewających jak sztandary zwycięstwa, z drugiej zaś - Ewangelia o Męce Pańskiej, zwieszone głowy zrezygnowanych Apostołów i - chyba jednak znowu zaskoczeni - wierni, padający na kolana, gdy wybrzmią słowa o Ukrzyżowanym, który akurat teraz „wyzionął ducha”... Jak sobie z tym wszystkim poradzić?
Dzisiaj naszym przewodnikiem po Słowie Bożym jest św. Łukasz - piewca Bożego miłosierdzia, wspomagają go prorok Izajasz i św. Paweł. Zasadnicza myśl to wyakcentowanie postawy Chrystusa, który - świadom tego, kim jest - zmierza pewnie ku „pełni czasów”, ku odkupieńczej śmierci. Triumfalny wjazd do Jerozolimy zamieni się bardzo szybko w zdradę Judasza, zaparcie się Piotra, konformizm Piłata, wzgardę Heroda, a wreszcie w szatański wrzask: „Ukrzyżuj, ukrzyżuj Go!” Z perspektywy zmartwychwstania, mocno opierając się na prawdach wiary, łatwo jest powiedzieć, że w ten sposób wypełniły się zapowiedzi proroków o cierpiącym Słudze Jahwe. Ale przecież On sam wyznaje: „Podałem grzbiet mój bijącym i policzki moje rwącym mi brodę” (Iz 50, 6), a z psalmistą skarży się: „Boże mój, Boże, czemuś mnie opuścił?” (Ps 22, 2)! To On również „ogołocił samego siebie” i „uniżył się... aż do śmierci” (por. Flp 2, 7-8). Nie da się przejść obojętnie obok wydarzeń, które, owszem, zaistniały prawie 2 tys. lat temu, ale przecież dotyczą nas - tu i teraz! Nie da się sklasyfikować Słowa Bożego jako pobożnej opowieści - ciekawej i... obojętnej zarazem. Muszą na moment zamilknąć nasze chłodne kalkulacje i napuszone mądrości, byśmy mogli odczuć ból Jezusowego serca.
Mam ciągle w pamięci scenę, gdy jako młody ksiądz celebrowałem Najświętszą Ofiarę właśnie w Niedzielę Palmową. W procesji, ku mojemu zaskoczeniu, kładziono pod nogi kapłana dopiero co poświęcone palmy. Kładziono je w taki sposób, bym nie mógł ich ominąć, bym je podeptał! Porusza mnie ta scena po 20 latach równie mocno jak wtedy. Trzeba w niej zobaczyć prawdę, która głosi: „Tak przemija chwała świata”. Trzeba jednak szczególnie mocno przywołać inną prawdę.
Oto w osobie kapłana sam Chrystus wkracza do Jerozolimy naszych serc. Co tam napotka? Jakie słowa usłyszy? „Hosanna”? A może: „Ukrzyżuj”?...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Meksyk: Porwanie biskupa słynącego z prób mediacji między kartelami narkotykowi

2024-04-30 09:24

[ TEMATY ]

Meksyk

Episkopat Flickr

Emerytowany biskup rzymskokatolicki, który zasłynął z prób mediacji między kartelami narkotykowymi w Meksyku, został porwany – poinformowała w poniedziałek Meksykańska Rada Biskupów.

Przywódcy kościoła w Meksyku powiedzieli, że ks. Salvador Rangel zaginął w sobotę i w oświadczeniu wezwali porywaczy do jego uwolnienia.

CZYTAJ DALEJ

Św. Katarzyna ze Sieny

Niedziela łowicka 41/2004

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

Sailko / pl.wikipedia.org

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

25 marca 1347 r. Mona Lapa, energiczna żona farbiarza ze Sieny, urodziła swoje 23 i 24 dziecko, bliźniaczki Katarzynę i Joannę. Bł. Rajmund z Kapui napisał we wstępie do życiorysu Katarzyny: „Bo czyż serce może nie zamilknąć wobec tylu i tak przedziwnych darów Najwyższego, kiedy patrzy się na tę dziewczynę, tak kruchą, niedojrzałą wiekiem, plebejskiego pochodzenia...”.

Rezolutność i wdzięk małej Benincasy od początku budziły zachwyt wśród tych, z którymi się stykała. Matka z trudnością potrafiła utrzymać ją w domu. „Każdy z sąsiadów i krewnych chciał ją mieć u siebie, by słuchać jej rozumnych szczebiotów i cieszyć się jej dziecięcą wesołością”

CZYTAJ DALEJ

Abp Crepaldi: obecny kształt projektu europejskiego niezgodny z wizją katolicką

2024-04-30 14:29

[ TEMATY ]

Unia Europejska

projekt

pixabay.com

Zielony Ład, ataki na własność prywatną, aborcja jako jedna z zasad podstawowych, ingerencja w wewnętrzne sprawy państw członkowskich, dążenie do przyspieszenia procesu centralizacji - są niezgodne z wizją katolicką - twierdzi w wywiadzie dla portalu „La Nuova Bussola Quotidiana” abp Giampaolo Crepaldi. Emerytowany biskup Triestu, który przez długi czas kierował komisją Caritas in veritate CCEE (Rady Konferencji Episkopatów Europy), w latach 1994-2001 był podsekretarzem, zaś 2001-2009 sekretarzem Papieskiej Rady Iustitia et Pax zdecydowanie krytykuje obecny kształt projektu europejskiego. Przestrzega też przed przekształceniem się europejskiego „marzenia” w ideologiczny europeizm.

Odnosząc się do zbliżających się wyborów do Parlamentu Europejskiego abp Crepaldi podkreśla ich wyjątkową ważność. „Unia Europejska nie sprawdziła się w ostatnim czasie. Wiele osób wskazywało na poważne wady Europejskiego Zielonego Ładu, ale nie zostały wysłuchane. Polityka klimatyczna i transformacji energetycznej była centralistyczna, kosztowna, nieskuteczna i iluzoryczna, wywołując reakcje odrzucenia. Niedawne głosowanie Parlamentu Europejskiego w sprawie aborcji jako prawa człowieka podkreśliło przejęcie kontroli nad parlamentem przez destrukcyjną i beznadziejną ideologię. Wtrącanie się instytucji UE w wybory parlamentarne w Polsce i forsowanie decyzji przez rząd Węgier, narodu często traktowanego jako «obcy» dla Unii, to tylko niektóre aspekty sytuacji wyraźnego kryzysu. Dodajmy do tego znaczącą porażkę w polityce zagranicznej” - stwierdził emerytowany biskup Triestu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję