Reklama

U Matki Bożej Elekcyjnej

Kościół św. Stanisława Biskupa i Męczennika na Woli, chociaż w środku dzielnicy, stoi trochę na uboczu, „wepchnięty” między jeden z głównych węzłów komunikacyjnych miasta i tory kolejowe.

Niedziela warszawska 18/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niewielka, neoromańska świątynia z czerwonej cegły, wybudowana na planie krzyża, zatroskana spogląda na swoich parafian, którzy przechodząc przed nią, często nawet nie patrzą w jej stronę. Jak mówi ks. Janusz Godzisz, proboszcz, tutejszych parafian można podzielić na dwie grupy: tych, którzy mieszkają na Woli od pokoleń, i tych, którzy osiedlali się tutaj w ciągu ostatnich dziesięcioleci. Taki stan rzeczy ma swoje konsekwencje. Wśród wielu osób zachował się pewien dystans do Kościoła i religii. Ma to swoje korzenie w czasach, kiedy przedwojenna Wola była dzielnicą robotniczą i były tutaj silne wpływy lewicowe. Wszystko to oczywiście się zmienia, ale nawet dzisiaj, kiedy ksiądz idzie ulicą, jest pozdrawiany, wiele osób uśmiecha się serdecznie, ale ci sami ludzie często wolą, żeby Kościół ich życiem za bardzo się nie interesował.

W sąsiedztwie ks. Skargi

Reklama

W parafii mieszka ok. 10 tys. ludzi, ale tylko 15% z nich systematycznie przychodzi do kościoła. Parafia, jak wiele innych, zaczyna się starzeć. Młodzi ludzie, szukając pracy, wyprowadzają się na nowoczesne osiedla, a tutaj zostają starsi, dla których wyprawa do kościoła staje się często nie lada wyzwaniem. - Za to ci, których wiara jest żywa, są naprawdę wspaniałymi ludźmi - przekonuje proboszcz. Przy parafii działają wspólnoty: koło Żywego Różańca i prężnie działająca parafialna Caritas.
Do plebanii przylega nowy, piętrowy budynek. - To nasza duma - mówi proboszcz. Jest to dzieło naszej wspólnoty parafialnej. Nad drzwiami wejściowymi widnieje napis: Katolicki Zespół Edukacyjny im. ks. Piotra Skargi. Nazwa wcale nie jest na wyrost, bo w budynku, do którego wchodzimy, znajduje się przedszkole, szkoła podstawowa, gimnazjum i liceum. Łącznie uczy się tutaj blisko 200 dzieci. Wewnątrz duże poruszenie, bo właśnie odbywa się konkurs recytatorski polskiej poezji patriotycznej, który szkoła współorganizuje wraz ze Stołecznym Centrum Edukacji Kulturalnej oraz Stowarzyszeniem „Bono Juventutis”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Matka zwana Elekcyjną

W kościele w kaplicy Matki Bożej wisi wspaniały obraz Matki Bożej Pocieszenia, popularnie zwany Elekcyjną. Obraz jest dziełem nieznanego artysty. Jak głosi tradycja, od 1575 r., czyli od czasów Stefana Batorego, do 1764 r., do Stanisława Augusta Poniatowskiego, towarzyszył elekcjom królów polskich. Podczas elekcji obraz znajdował się w kaplicy, a między elekcjami w kościele św. Wawrzyńca na Woli, skąd został zabrany po konfiskacie kościoła i przebudowaniu go na cerkiew w ramach represji po upadku powstania listopadowego. Po wybudowaniu kościoła św. Stanisława obraz z prywatnych rąk został przekazany do nowo wybudowanej świątyni i pozostaje tu do dziś. Kopię obrazu parafianie ofiarowali w jubileuszowym roku 2000 do Sejmu, aby Maryja, Matka Elekcyjna, jak przed wiekami towarzyszyła decyzjom polskich parlamentarzystów. Od dnia przekazania kopii obrazu w każdą sobotę przed wizerunkiem Matki Bożej Elekcyjnej na Woli odprawiana jest Msza św. w intencji Kościoła, Ojca Świętego i Ojczyzny.

Ks. kan. Janusz Godzisz, proboszcz parafii pw. św. Stanisława BM, jest również duszpasterzem Kościelnej Służby Porządkowej „Totus Tuus” 8 maja w kościele św. Stanisława Biskupa i Męczennika przy ul. Bema odbędzie się odpust parafialny. Mszy św. o godz. 18 będzie przewodniczył bp Tadeusz Pikus, który wygłosi homilię. Uroczystości odpustowe poprzedzi nowenna, która rozpocznie się 29 kwietnia.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka Boża Płacząca

[ TEMATY ]

#NiezbędnikMaryjny

La Salette

Adobe Stock

Jest rok 1846. Francja przechodzi poważny kryzys, epokę fermentu i zmian społecznych. Kraj przeżywa najpierw rewolucję, czasy napoleońskie, wreszcie lata nędzy. Rodzi się moda na racjonalizm i krytykę Kościoła. W wielu miejscach z wolna zanika wiara.

Nawet najzdrowsze zdawałoby się środowiska – wsie – tracą swą tożsamość i wyrzekają się swoich tradycji. W Corps ludzie żyją tak, jakby Boga nie było. Tam właśnie mieszkała Melania Calvat (lub Mathieu). W 1846 r. miała czternaście lat. Tam żył też jedenastoletni Maksymin Giraud. Choć oboje mieszkali w tej samej parafii, La Salette, pierwszy raz spotkali się dopiero na dwa dni przed objawieniem się Matki Najświętszej. Nic dziwnego, byli tak różni, że nawet gdyby się gdzieś zobaczyli, nie zauważyliby swojej obecności.
CZYTAJ DALEJ

Bp Artur Ważny o spadku zaufania do Kościoła: biję się w piersi

2025-09-18 07:12

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

Karol Porwich/Niedziela

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Zaufanie do Kościoła spadło w 9 lat z 58 proc. (2016) do 35,1 proc. (2025). Biję się w piersi, chociaż wiem, że to nie wystarczy - napisał w środę na portalu X biskup sosnowiecki Artur Ważny.

Według opublikowanego w środę badania IBRiS łączny odsetek osób, które deklarują zaufanie („zdecydowanie” lub „raczej”) do Kościoła katolickiego, spadł z 58 proc. we wrześniu 2016 roku do 35,1 proc. we wrześniu 2025 roku. To spadek o 22,9 punktu procentowego. Jednocześnie poziom nieufności wzrósł w tym samym okresie prawie dwukrotnie, z 24,2 proc. do 47,1 proc.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV: miałem wspaniałe relacje z rodzicami

2025-09-18 15:09

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

relacje z rodzicami

wspaniałe

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV miał wspaniałe relacje z ojcem i matką. W wywiadzie dla amerykańskiego portalu „Crux”, którego fragmenty opublikowano w czwartek w Rzymie, papież powiedział, że nadal jest blisko związany ze swoimi dwoma braćmi, mimo że jeden z nich reprezentuje przeciwne poglądy polityczne i mimo że mieszkają w różnych miejscach. Leon podkreślił, że to właśnie doświadczenia rodzinne ukształtowały go jako osobę.

Papież opowiedział się za większym uznaniem tradycyjnych rodzin składających się z ojca, matki i dzieci. Rodzina jest „fundamentem” społeczeństwa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję