Reklama

Włochy

Andrea Riccardi: nigdy w historii Półwyspu Apenińskiego nie zawieszono Mszy św.

Dlaczego zawieszać sprawowanie kultu i modlitwy, jeśli są celebrowane z zachowaniem środków bezpieczeństwa? Nigdy w historii Półwyspu Apenińskiego nie zawieszono Mszy św. W momentach kryzysu Kościół był zawsze punktem odniesienia – pisze Andrea Riccardi, założyciel Wspólnoty Sant’Egidio we włoskim dzienniku „Corriere della Sera”. Wobec kontrowersji jakie wzbudziło omówienie artykułu, publikujemy poniżej jego pełne tłumaczenie.

[ TEMATY ]

Msza św.

koronawirus

pl.wikipedia.org

Andrea Riccardi.

Andrea Riccardi.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niektóre diecezje na północy kraju zawiesiły już Msze św. Wczoraj wieczorem nadszedł dekret premiera (z decydującymi dyrektywami w sprawie ograniczenia zarazy), z przepisami dotyczącymi „ceremonii religijnych”. Rozpoczęły się ścisłe negocjacje między CEI (Konferencją Episkopatu Włoch) a Pałacem Chigi (rządem), który nie wydawał się otwarty na argumenty innego rodzaju niż te wysuwane przez jego własnych techników. Po wielu wysiłkach CEI ustąpiła: we Włoszech zawieszono Msze św. i pogrzeby. Ci, którzy znają uprzejme tony CEI, natychmiast wyczuwają w tekście komunikatu silne rozczarowanie, na tyle, że choć Konferencja Episkopatu jest zawsze gotowa do współpracy, pisze, że dekret został przyjęty jedynie w celu „przyczynienia się do ochrony zdrowia publicznego” i że jest to „krok zdecydowanie restrykcyjny". Kościół nie otwiera kryzysu w czasach nadzwyczajnych. Ale jest tu niezrozumienie jego rzeczywistości.

Rząd dekretuje „zawieszenie ceremonii świeckich i religijnych, w tym pogrzebowych”. Czy liturgia Kościoła jest jedną z „ceremonii”? Otwarcie miejsc kultu jest w dekrecie w mądry sposób uwarunkowane ich wielkością i odległością pomiędzy obecnymi osobami. Słuszne jest unikanie tłumnych pogrzebów. Ale trudno zrozumieć dlaczego zabrania się sprawowania kultu i modlitwy, jeśli odbywają się one w sposób bezpieczny. Być może nie wszyscy decydenci wgłębiają się w wyjątkowe znaczenie jakie dla wierzących ma Msza św., o której starożytni męczennicy mówili: „Sine Dominicum non possumus” (nie możemy żyć bez niedzieli).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kościoły we Włoszech nie są południowokoreańską sektą, w której ludzie modlą się ciężko dysząc i trzymając się za ręce, gdzie doszło do zakażenia, utrzymywanego w tajemnicy. Poważny aspekt tej decyzji dotyczy relacji między państwem a Kościołem: „Każdy w swoim porządku, niezależny i suwerenny”. Czy państwo może zarządzać „ceremoniami” odbywającymi się w kościele? To dość powierzchowny jurysdykcjonalizm, z pewnością inspirowany ostrożnością, która nie uwzględnia jednak całościowej wizji osoby i jej potrzeb. Z pewnością jest to uchybienie w systemie wzajemnych relacji, do którego należy powrócić.

Koronawirus uwidacznia kryzys istniejący między ludźmi, którzy potrzebują więzi i poczucia sensu. Diecezje rozpowszechniły filmy z zaproszeniami do modlitwy w rodzinach... Tylko w jakich rodzinach? W samym Mediolanie samotnie żyje 45,56 proc. ludności; w Rzymie 44 proc. Samotne osoby starsze w Rzymie to 250 000 osób. Nasze miasta są miastami ludzi samotnych, którzy nie czują się chronieni w obliczu niepewnej przyszłości, w tym fake newsów, teorii spiskowych, magicznych wyjaśnień czy boskich potępień. Strach rośnie w samotności. Pocieszeniem nie są tylko naukowe wyjaśnienia. Nigdy w historii Półwyspu Apenińskiego nie zawieszono Mszy św. Jest to poważny sygnał. W sytuacjach kryzysowych Kościół zawsze był punktem odniesienia. Kościoły były nimi także w latach 1943–1945, w obliczu przemocy niemieckiej. Dzisiaj panuje rozproszenie i niepewność. W strukturze kruchych relacji pielęgnowanie wiary i podtrzymywanie motywacji nie jest rzeczą drugorzędną, także po to, aby wytrwać oraz rozwijać solidarność i samodyscyplinę, dziś tak decydujące. Właśnie dlatego, że wszyscy zgadzamy się, że ten moment jest poważny i że potrzebne są wszystkie zasoby ludzkie.

2020-03-10 18:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Lepa o Wielkim Poście

[ TEMATY ]

Msza św.

BOŻENA SZTAJNER

– Niech przeżywany przez nas wielki post okaże się wyjątkowym czasem. Czasem szczególnie spotęgowanej miłości, czasem przebaczenia, ale i czasem dziękczynienia za otrzymane łaski, czasem nie prosząc nawet Pana Boga o nie – mówił biskup Lepa.

W pierwszy piątek Wielkiego Postu wierni z Łodzi pielgrzymowali do kościoła Najświętszego Serca Jezusowego na łódzkiej Retkini, aby tam uczestniczyć we Mszy świętej i wysłuchać Słowa Bożego.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Lubojna. Wieczór z dobrą muzyką

2024-04-25 14:06

[ TEMATY ]

koncert

Lubojna

parafia NSPJ

Marcin Gawęda

Parafia Najświętszego Serca Pana Jezusa w Lubojnie zaprasza na koncert organowy z okazji rocznicy poświęcenia organów piszczałkowych w świątyni parafialnej.

To już siódma edycja tego wydarzenia. Wykonawcami koncertu będzie duet organowy: Miriam Wójciak oraz Krzysztof Bas, studenci Akademii Muzycznej im. Krzysztofa Pendereckiego w Krakowie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję