Reklama

Spotkanie z dziennikarzami

Na dzień przed uroczystym ingresem do katedry płockiej bp Piotr Libera spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej. Płocki Biskup Nominat odpowiadał na pytania przedstawicieli kilkudziesięciu redakcji mediów ogólnopolskich i lokalnych. Dziennikarze mogli też zobaczyć oryginalną bullę nominacyjną, podpisaną przez Benedykta XVI.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup Piotr podkreślił na początku, że spotkanie z dziennikarzami jest wyrazem szacunku dla ich pracy i docenienia roli, jaką spełniają w społeczeństwie, po czym nakreślił priorytety swej pracy w diecezji. Za najpilniejsze uznał poznanie kapłanów, wejście w środowisko seminaryjne oraz współpracę z laikatem. Przyznał, że na sercu leży mu także aktywność społeczna i charytatywna Kościoła, o którą chciałby szczególnie dbać.
Odnosząc się do ingresu, Ksiądz Biskup podkreślił, że będzie to dla niego radosne spotkanie z Kościołem płockim i dzielenie tej radości z zaproszonymi gośćmi. Dziennikarze chcieli się dowiedzieć również, czy bp Libera zamierza zaszczepiać na Mazowszu jakieś śląskie zwyczaje. W odpowiedzi nowy Biskup Płocki zaznaczył, że patrzy na Śląsk i „śląskość” nieco szerzej i nie bardzo odpowiada mu stereotyp Ślązaka, jaki funkcjonuje w społeczeństwie. Zwrócił uwagę, że także Śląsk może się wiele nauczyć od Mazowsza, w tym również od Płocka, i że ważne jest korzystanie z najlepszych doświadczeń całego Kościoła, który jest powszechny.
Pytania dziennikarzy dotyczyły także ostatnich bolesnych wydarzeń w Kościele płockim, m.in. nadużyć w Caritas oraz kwestii molestowania seksualnego przez duchownych. Bp Libera podkreślił, że trzeba do tych kwestii podchodzić z wielką ostrożnością, nie kierując się emocjami. Poinformował, że decydujące dla podjęcia dalszych kroków będą wyniki śledztw prokuratorskich, jakie toczą się w tych sprawach, bo - jak mówił - nie zawsze zarzuty znajdują potwierdzenie. „By oczyścić pamięć, trzeba zrobić rachunek sumienia, żałować za grzechy i jeśli okaże się, że faktycznie była wina, to powinna nastąpić naprawa krzywd. Trzeba jednak jak najszybciej zamknąć ten trudny rozdział” - powiedział bp Piotr Libera. Temat nadużyć podjął wnikliwie w swoich pytaniach Jan Pospieszalski z TVP, pytając, czy Ksiądz Biskup zamierza powołać „niezależną komisję” do wyjaśnienia problemów. Sugerował przy tym, że aby była ona obiektywna, powinny znaleźć się w niej osoby spoza diecezji. Odpowiadając, Pasterz zaznaczył, że jeśli zajdzie taka potrzeba, „nie zawaha się użyć wszelkich środków, aby zaradzić złu”. Przypomniał jednak, że obowiązkiem biskupa jest działanie w zgodzie z chrześcijańską miłością i prawem kanonicznym. „Dlatego też podkreślam - mówił Ksiądz Biskup - że jeśli zaszłaby taka potrzeba, będę się opierał na gremiach działających w diecezji, takich jak rada kapłańska, rada duszpasterska czy kolegium konsultorów”.
Red. Pospieszalski pytał też, czy Ksiądz Biskup zamierza dokonać zmian personalnych na kluczowych stanowiskach w diecezji. W odpowiedzi bp Libera podkreślił, że dopiero wchodzi w rzeczywistość diecezji płockiej i nie planuje żadnych zmian, poza tymi, które są przewidziane rocznym planem, a dotyczą głównie księży wikariuszy. „W moich działaniach muszę kierować się logiką i rozsądkiem. Gdybym rozpoczynał moją posługę od personalnych roszad, byłoby to przejawem wielkiego nierozsądku” - mówił. W tym kontekście dodał, że Jan Paweł II, kiedy wstąpił na tron Piotrowy, nie dokonywał żadnych gwałtownych zmian, tylko „był, modlił się i obserwował”.
Do udziału w konferencji Ksiądz Biskup zaprosił też profesorów płockiego Seminarium: ks. Wojciecha Góralskiego i ks. Ireneusza Mroczkowskiego oraz szefową katolickiego Stowarzyszenia Pomocy im. Brata Alberta w Płocku - Annę Kozerę. Obecny był także kierujący przygotowaniami do ingresu kanclerz Kurii ks. Kazimierz Ziółkowski.
Ks. Wojciech Góralski omówił pokrótce problematykę kanonicznego objęcia rządów w diecezji i ingresu. Podkreślił, że przejęcie rządów w diecezji dokonuje się poprzez przedstawienie przez nominata bulli papieskiej w kolegium konsultorów, w obecności kanclerza kurii, który sporządza odpowiedni akt. Jak zaznaczył ks. Góralski, ingres nie ma znaczenia, jeśli chodzi o stronę prawną, jest bowiem wydarzeniem duszpasterskim i społecznym.
Ks. Ireneusz Mroczkowski, były rektor Seminarium, zaprezentował natomiast uczelnię, którą kierował przez kilka kadencji. Zwrócił uwagę, że Seminarium przekazuje nowemu Biskupowi „potrójne wiano”. Składają się na nie: licząca 413 lat historia (płockie Seminarium jest najstarszą uczelnią na Mazowszu), dziedzictwo wielkich ludzi - absolwentów i profesorów (m.in. błogosławionych płockich Biskupów Męczenników) oraz doskonała tradycja intelektualna tej placówki.
Anna Kozera podkreśliła w swoim wystąpieniu, że owocna praca kierowanego przez nią Stowarzyszenia jest możliwa m.in. dzięki współpracy z różnymi gremiami diecezjalnymi, m.in. biskupami czy seminarium. Wyraziła nadzieję, że pod rządami nowego Ordynariusza współpraca ta będzie przebiegała jeszcze ściślej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nawrocki: te wybory były najmniej sprawiedliwie w ciągu ostatnich 35 lat

2025-05-18 21:31

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

wybory 2025

PAP/Adam Warżawa

Te wybory były najmniej sprawiedliwie w ciągu ostatnich 35 lat, strumień propagandy i kłamstwa finansowany przez spółki skarbu państwa, instytucje państwa polskiego wykorzystywano do walki z kandydatem obywatelskim - powiedział kandydat popierany przez PiS Karol Nawrocki.

Według sondażu exit poll, wykonanego przez Ipsos dla TVP, TVN24 i Polsat News, Rafał Trzaskowski uzyskał 30,8 proc. głosów, a popierany przez PiS Karol Nawrocki 29,1 proc. To ci kandydaci spotkają się w drugiej turze wyborów prezydenckich.
CZYTAJ DALEJ

Św. Iwo - mniej znany święty

Iwo Hélory żył w latach 1253 -1303 we Francji, w Bretanii. Urodził się w Kermartin, w pobliżu Tréguier. Po ukończeniu 14. roku życia studiował w Paryżu na Wydziale Sztuk Wyzwolonych, później na Wydziale Prawa Kanonicznego i Teologii, a w Orleanie na Wydziale Prawa Cywilnego.

Po trwających 10 lat studiach powrócił do rodzinnej Bretanii. Do 30. roku życia pozostawał - jako człowiek świecki - na stanowisku oficjała diecezjalnego w Rennes, sprawując w imieniu biskupa funkcje sędziowskie. Zasłynął jako człowiek sprawiedliwy i nieprzekupny, obrońca interesów biedaków, za których nieraz sam opłacał koszty postępowania, a także - jako doskonały mediator w sporach. Później poszedł za głosem powołania i po przyjęciu święceń kapłańskich skupił się na pracy w przydzielonej mu parafii. Biskup powierzył mu niewielką parafię Trédrez, a po roku 1293 nieco większą - Louannec. Iwo od razu zjednał sobie parafian, dając przykład ubóstwa i modlitwy. W czasach, kiedy kapłani obowiązani byli odprawiać Mszę św. tylko w niedziele i święta, Iwo czynił to codziennie, niezależnie od tego, gdzie się znajdował. Często, chcąc pogodzić zwaśnionych, zanim zajął się sprawą jako sędzia, odprawiał w ich intencji Mszę św. - po niej serca skłóconych w jakiś cudowny sposób ulegały przemianie i jednali się bez rozprawy. Nadal chętnie służył wiedzą prawniczą wszystkim potrzebującym, sam żyjąc bardzo skromnie. Był doskonałym kaznodzieją. Iwo Hélory zmarł 19 maja 1303 r. W 1347 r. papież Klemens VI ogłosił go świętym. Jego kult rozpoczął się zaraz po jego śmierci i bardzo szybko rozprzestrzenił się poza granice Bretanii. Kościoły i kaplice jemu dedykowane zbudowano m.in. w Paryżu i w Rzymie. Wiele wydziałów prawa i uniwersytetów obrało go za patrona, m.in. w Nantes, Bazylei, Fryburgu, Wittenberdze, Salamance i Louvain. Został pochowany w Treguier we Francji, które jest odtąd miejscem corocznych pielgrzymek adwokatów w dniu 19 maja. Warto też dodać, że do Polski kult św. Iwona dotarł stosunkowo wcześnie. Już 25 lat po jego kanonizacji, w 1372 r. jeden z kanoników wrocławskiej kolegiaty św. Idziego, Bertold, ze swej pielgrzymki do Tréguier przywiózł relikwie świętego. Umieszczono je w jednym z bocznych ołtarzy kościoła św. Idziego. Również po relikwie św. Iwona pojechał opat Kanoników Regularnych Henricus Gallici. Na jego koszt do budującego się wówczas kościoła Najświętszej Maryi Panny na Piasku dobudowano kaplicę św. Iwona, w której umieszczono ołtarzyk szafkowy z relikwiami. Niestety, nie dotrwały one do naszych czasów, w przeciwieństwie do kultu, który, przerwany na początku XIX wieku, ożył w 1981 r. Od tego czasu w każdą pierwszą sobotę miesiąca w kaplicy św. Iwona zbierają się prawnicy wrocławscy na Mszy św. specjalnie dla nich sprawowanej. Drugim ważnym miejscem kultu św. Iwona w Polsce jest Iwonicz Zdrój, gdzie znajduje się jedyny w Polsce, jak się wydaje, kościół pw. św. Iwona, z przepiękną rzeźbioną w drewnie lipowym statuą Świętego. Warto też wspomnieć o zakładanych w XVII i XVIII wieku bractwach św. Iwona, gromadzących w swych szeregach środowiska prawnicze, a mających przyczynić się do ich odnowy moralnej. Bractwa te istniały przede wszystkim w miastach, gdzie zbierał się Trybunał Koronny: w Piotrkowie Trybunalskim (zał. w 1726 r.) i w Lublinie (1743 r.). W obydwu do dziś zachowały się obrazy przedstawiające Świętego: w Piotrkowie - w kościele Ojców Jezuitów, w Lublinie - w kościele parafialnym pw. Nawrócenia św. Pawła. Istniały też bractwa w Przemyślu (XVII w.), prawdopodobnie w Krakowie (zachował się XVIII-wieczny obraz św. Iwona w zakrystii kościoła Ojców Pijarów), w Warszawie i we Lwowie. W diecezji krakowskiej czczono św. Iwona w Nowym Korczynie (w 1715 r. w kościele Ojców Franciszkanów konsekrowano ołtarz św. Iwona) oraz w Nowym Sączu, w kręgach związanych z Bractwem Przemienienia Pańskiego. Natomiast we Wrocławiu, w kaplicy kościoła pw. Najświętszej Marii Panny na Piasku, znajduje się witraż wyobrażający św. Iwo. Został on ufundowany w 1996 r. przez adwokatów dolnośląskich z okazji 50-lecia tamtejszej adwokatury.
CZYTAJ DALEJ

SO w Warszawie: proces ks. Olszewskiego i innych osób ws. Funduszu Sprawiedliwości - jesienią

2025-05-19 11:35

[ TEMATY ]

ks. Franciszek Olszewski

Ks. Michał Olszewski

sercanie.pl

ks. Michał Olszewski

ks. Michał Olszewski

Proces ks. Michała Olszewskiego z Fundacji Profeto, a także innych osób, w tym byłych urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości planowany jest na jesień - dowiedziała się PAP w Sądzie Okręgowym w Warszawie.

Sędzią-referentem w tej sprawie będzie Justyna Koska-Janusz - przekazała w poniedziałek PAP rzeczniczka ds. karnych Sądu Okręgowego w Warszawie, sędzia Anna Ptaszek, dodając, że postanowienie sądu w tej sprawie zapadło w piątek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję