Reklama

Piękno w kamieniu zaklęte

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Właściwie nie wiem, czy była to moja pierwsza, czy kolejna wizyta na Podlasiu. Bywałam już w miejscach, które mimo sporów co do słuszności takich sądów mienią się przynależeć do tego regionu. Na pewno jednak był to mój pierwszy pobyt w Drohiczynie i na terenie Wysoczyzny Drohickiej. Nie jestem zapewne odosobnionym przypadkiem, ale na tej ziemi zachwyciło mnie niemal wszystko - od białych świątyń, przez polne kapliczki i krzyże, drewniane chaty, zieleń lasów, zakola Bugu, aż do źdźbła trawy na podlaskich łąkach. Chciałoby się tu zostać na zawsze, tym bardziej że przybysza z innego regionu Polski urzekają tu cisza i niezwykła serdeczność mieszkańców Podlasia. Po zaledwie trzydniowej wizycie na tej ziemi na zawsze pozostaną mi w pamięci skąpane w słońcu świątynie, bujna zieleń, spacer nad Bugiem, bociany i… niepowtarzalny smak naleśników na niemirowskiej plebanii. Swoje wspomnienia rozpocznę od krótkiej wędrówki do podlaskich kościołów - piękna zaklętego w kamieniu.
Poranek jest zachmurzony, choć widać pierwsze oznaki przebijającego się słońca. Dojeżdżamy do Mielnika, o którym pierwsze wzmianki historyczne sięgają XI wieku. Kiedyś był dużym i ważnym miastem. W 1934 r. utracił prawa miejskie, widać jednak wyraźnie, że jego mieszkańcy nie zapomnieli o dawnej świetności. Zaskakuje mnie widok świeżo położonych chodników z kostki, ład w obejściach. Zmierzamy w kierunku Góry Zamkowej, skąd rozciąga się przepiękny widok na Bug. Na zamku niskim, u podnóża grodziska, znajdują się ruiny kościoła pw. św. Mikołaja, zburzonego w 1915 r. - O odbudowie kościoła marzy Ksiądz Biskup - informuje towarzyszący mi ks. Dariusz Frydrych. - Piękne miejsce, prawda? - pyta. - Bardzo piękne - odpowiadam, myśląc, ile trudu będzie kosztowało podniesienie z ruin tej świątyni.
Nasze przybycie na plebanię w Niemirowie obwieszcza szczekaniem Pirat, pies Księdza Proboszcza. Niemal natychmiast mój wzrok przyciąga tutejsza świątynia. Barokowo-klasycystyczny kościół pw. św. Stanisława Biskupa zbudowany w latach 1780-91 na miejscu dawnego, drewnianego kościoła, który spłonął w 1775 r., opatrzony jest tabliczką: „Zabytek zadbany A.D. 2004. Laureat w konkursie Generalnego Konserwatora Zabytków”. Świątynia otoczona murem z bramą-dzwonnicą zachwyca swym pięknem. Moją uwagę zwracają stiukowe dekoracje zdobiące wnętrze, jak i fronton świątyni. Rozpoznaję na nich postaci Ewangelistów, Apostołów Piotra i Pawła oraz piękną scenę chrztu Jezusa w Jordanie. - Idziemy nad Bug i na granicę z Białorusią - wyrywa mnie z zamyślenia głos ks. Zbigniewa Domirskiego, proboszcza tego miejsca.
Drohiczyn. Podziwianie tego miasta zostawiłam sobie na deser, na ostatni dzień pobytu, jednak od chwili przybycia, gdy tylko stanęłam u drzwi Wyższego Seminarium Duchownego Najświętszego Serca Pana Jezusa mój zachwyt budzi widok kościoła Panien Benedyktynek pw. Wszystkich Świętych. Jego wyłaniająca się z zieleni, dominująca nad dachami fasada nie daje mi spokoju. Pierwotny kościół i klasztor benedyktynek został doszczętnie zniszczony w 1657 r. podczas potopu szwedzkiego. Świątynia, która przyciąga mój wzrok, powstała w latach 1734-38. W ciągu kolejnych wieków wraz z klasztorem i jego mieszkankami przechodziła tragiczne koleje losu. Patrząc dziś na kościół, trudno uwierzyć, że w latach 1939-41 został on przez Sowietów zamieniony na szalet dla sołdatów strzegących granicy na Bugu. Nawet Niemcy obeszli się z nim łaskawiej. W okresie ich okupacji świątynia Panien Benedyktynek była, z racji zniszczenia kościoła parafialnego, jedynym kościołem funkcjonującym w Drohiczynie.
Jest niedziela, muszę więc wybrać jedną z drohiczyńskich świątyń, do której wybiorę się na Mszę św. Mój wybór pada na pofranciszkański kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Pierwszy drewniany kościół i klasztor franciszkanów zostały wzniesione w 1409 r. na miejscu, gdzie wcześniej znajdowała się świątynia Przeczystej Bogurodzicy. Podobnie jak to miało miejsce w przypadku świątyni benedyktynek, kościół i klasztor ojców franciszkanów przeżywały chwile tragiczne - wielokrotnie obracały się w ruinę i wznoszone były ponownie. Obecny kościół franciszkański jest piątym z kolei, zbudowanym w latach 1678 - 1715 i odrestaurowanym po zniszczeniach II wojny światowej. Moją uwagę przykuwa ołtarz w bocznej lewej nawie - jedyny nieodrestaurowany w świątyni. Niedziela nie sprzyja zwiedzaniu obiektu, ale jeszcze tu wrócę i dowiem się, jakie tragiczne wydarzenie upamiętnia ten tajemniczy ołtarz.
Do tych miejsc, do tego piękna zaklętego w kamieniu warto i trzeba wracać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczystość poświęcenia kamienia węgielnego pod kościół św. Jana Pawła II w Villaricca

2024-05-01 15:49

[ TEMATY ]

Włochy

św. Jan Paweł II

Portret Jana Pawła II (aut. Zbigniew Kotyłło), fot. wikimedia / CC BY-SA 3.0

We Włoszech powstaje nowy kościół dedykowany św. Janowi Pawłowi II i kompleks parafialny pod wezwaniem polskiego Papieża. We wtorek 30 kwietnia w Villaricca w diecezji Neapolu poświęcono i położono kamień węgielny pod nową świątynię.

W skład nowego kompleksu parafialnego wejdą: sala liturgiczna, kaplica, muzeum poświęcone św. Janowi Pawłowi II, plac kościelny, sale katechetyczne, a także amfiteatr na świeżym powietrzu, sala wielofunkcyjna (teatr), place zabaw, tereny zielone i miejsca parkingowe, służące również miejscowej szkole. Inicjatywa jest swoistym wotum wdzięczności emerytowanego metropolity Neapolu kard. Crescenzio Sepe, wieloletniego współpracownika św. Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

2 maja – Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju

2024-05-02 07:15

[ TEMATY ]

Dzień Flagi

Karol Porwich/Niedziela

Na fladze RP nie wolno umieszczać żadnych napisów ani rysunków. Flaga nigdy nie może też dotknąć podłogi, ziemi, bruku lub wody - Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju łączy manifestowanie przywiązania do barw i symboli narodowych.

Kilkadziesiąt dni po wybuchu powstania listopadowego, zebrani na Zamku Królewskim w Warszawie posłowie i senatorowie Królestwa Polskiego podjęli pierwszą w dziejach Polski uchwałę ustanawiającą barwy narodowe. „Izba senatorska i poselska po wysłuchaniu wniosków Komisyi sejmowych, zważywszy potrzebę nadania jednostajnej oznaki, pod którą winni łączyć się wszyscy Polacy, postanowiły i stanowią: Kokardę narodową stanowić będą kolory herbu Królestwa Polskiego oraz Wielkiego Księstwa Litewskiego, to jest kolor biały z czerwonym” – czytamy w uchwale z 7 lutego 1831 r. Akt ten interpretowano jako dopełnienie decyzji o przywróceniu polskiej suwerenności, którym była decyzja o detronizacji cara Mikołaja I jako króla Polski.

CZYTAJ DALEJ

Piłkarski PP - triumf Wisły Kraków

2024-05-02 18:56

[ TEMATY ]

piłka nożna

Puchar Polski

PAP/Marcin Bielecki

Zawodnicy Wisły Kraków cieszą się z gola podczas finałowego meczu piłkarskiego Pucharu Polski z Pogonią Szczecin

Zawodnicy Wisły Kraków cieszą się z gola podczas finałowego meczu piłkarskiego Pucharu Polski z Pogonią Szczecin

Piłkarze Wisły Kraków po raz piąty w historii zdobyli Puchar Polski. W finale na PGE Narodowym w Warszawie pokonali Pogoń Szczecin 2:1 po dogrywce. Wcześniej "Biała Gwiazda" zdobyła to trofeum w latach 1926, 1967, 2002 i 2003.

Pogoń Szczecin - Wisła Kraków 1:2 po dogr. (1:1, 0:0).

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję