Reklama

Taizé - Pielgrzymka Zaufania przez Ziemię

Taizé to niewielka wioska położona w Burgundii w centralnej Francji. W 1940 r. brat Roger, Szwajcar z pochodzenia, założył tu międzynarodową wspólnotę ekumeniczną. Obecnie liczy ona ponad stu braci, ewangelików i katolików, reprezentujących ponad dwadzieścia pięć narodowości. Regułę wspólnoty można streścić w trzech słowach: radość, prostota, miłosierdzie. Po śmierci brata Rogera, zamordowanego w sierpniu 2005 r., przełożonym Wspólnoty został brat Alois, z pochodzenia Niemiec.

Niedziela podlaska 42/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od końca lat 50. XX w. tysiące młodych ludzi z wielu krajów odnajduje drogę do Taizé, aby brać udział w cotygodniowych spotkaniach modlitewno-refleksyjnych. Także my jako reprezentanci diecezji drohiczyńskiej wyruszyliśmy we wrześniu do Taizé wraz z uczniami toruńskiej szkoły muzycznej i studentami lubelskich uczelni.
Po 26-godzinnej podróży dotarliśmy na miejsce. Miło przywitała nas polska reprezentacja: m.in. brat Marek - jeden z dwóch braci Polaków należący do Wspólnoty Taizé, na stałe mieszkający w wiosce. Po zakwaterowaniu poinformowano nas o zasadach funkcjonowania we wspólnocie, m.in. uczestnictwie w spotkaniach w ramach jednej z pięciu międzynarodowych grup: ciszy, biblijnej (tylko w okresie wakacyjnym), pracy, chóru lub źródeł wiary. W czasie naszego pobytu utworzone były tylko dwie grupy: pierwsza i ostatnia. Wybraliśmy grupę „źródeł wiary”, temat przewodni rozważań brzmiał: „On otworzył drogę - refleksja nad Ewangelią wg św. Łukasza”. Dodatkowo każdy z nas dostał drobną pracę np. dystrybucję posiłków, sprzątanie. Otrzymaliśmy też mapkę wraz z planem dnia i ważnymi informacjami o Taizé.
Każdy dzień miał podobny rozkład zajęć. Rano Msza św., modlitwa poranna, po niej śniadanie i ustalona praca. Następnie mieliśmy modlitwę południową, obiad i próbę śpiewu. Ok. godz. 15 czekały nas spotkania z grupą, potem podwieczorek, warsztaty - tzw. workshop, kolacja i modlitwa wieczorna. Łatwo zauważyć, że bardzo ważne miejsce w planie dnia wspólnoty zajmuje modlitwa. Odbywa się bowiem trzy - a wliczając Eucharystię - nawet cztery razy dziennie. Podczas modlitw śpiewa się kanony i rozważa teksty Pisma Świętego. Jest też ok. 10 min. modlitwy osobistej w ciszy. Cechą charakterystyczną śpiewów jest prosty, najczęściej jednozdaniowy tekst, będący często cytatem z Biblii. Melodia skłania do refleksji i wewnętrznego wyciszenia się.
Ktoś by zapytał: co przyciąga tak wielu młodych ludzi do Taizé? Przecież tu nie ma nic interesującego. Nic bardziej mylnego. Taizé to nie tylko modlitwy, choć to właśnie one pomagają wielu zagubionym ludziom odnaleźć sens i właściwą drogę swego życia. W Taizé jest także czas na poznanie ludzi pochodzących z różnych kręgów kulturowych. Po południu odbywają się warsztaty, w czasie których reprezentanci różnych kontynentów przybliżają swoje kraje. Wieczorem natomiast chętni gromadzą się w Oyaku - miejscu wspólnej zabawy.
Trzy ostatnie dni spędzone w Taizé przypominają niejako Wielkanoc. W piątek po modlitwach wieczornych do późnych godzin nocnych przy wtórze kanonów odbywa się adoracja krzyża. W sobotę modlitwom wieczornym towarzyszą świece symbolizujące światło paschalne, które każdy z uczestników trzyma w dłoni. W niedzielę odprawiana jest uroczysta Eucharystia.
Po powrocie do domu przygoda z Taizé nie kończy się. W kontynuowaniu wewnętrznych poszukiwań pomaga List z Taizé, który ukazuje się co dwa miesiące i zawiera tematy do refleksji, teksty biblijne na każdy dzień i informacje, m.in. dotyczące europejskiego spotkania, które w tym roku odbędzie się w dniach 28 grudnia 2007 r. - 1 stycznia 2008 r. w Genewie. Warto wymienić się adresami i utrzymywać kontakt z ludźmi z całego świata.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat Wspólnoty Braci, spotkania w Genewie, kanonów Taizé itp. zajrzyj na stronę: www.taize.fr/pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chcesz zostać rodzicem chrzestnym? Uczęszczaj na szkolną katechezę

2025-01-26 07:57

[ TEMATY ]

katecheza

chrzestni

Andrzej Sosnowski

Adobe Stock

W diecezji płockiej osoba, która ma zostać matką chrzestną lub ojcem chrzestnym, winna złożyć oświadczenie, które dotyczy jej życia sakramentalnego i praktyk religijnych. W jego treści zaznaczono m.in., że jeśli kandydat nadal uczy się w szkole, powinien uczęszczać na lekcje religii. Nowy przepis wprowadził w życie biskup płocki Piotr Libera specjalną instrukcją. Jest on realizacją zapisów adhortacji „Amoris laetitia” z 2016 roku, odnoszących się do „rozeznawania”, czy osoba podejmująca funkcję chrzestnego spełnia wszystkie warunki, określone przez prawo kanoniczne. Kandydat rozstrzyga te sprawy w swoim sumieniu.

Rola rodziców chrzestnych to nie tylko honor, ale przede wszystkim odpowiedzialność. To oni mają wspierać dziecko w życiu wiary, dawać mu przykład chrześcijańskich wartości i towarzyszyć w duchowej drodze. Wymagania Kościoła względem kandydatów na rodziców chrzestnych są jasne i mają na celu zapewnienie, że osoby pełniące tę rolę będą w stanie rzeczywiście pomagać dziecku w jego życiu religijnym. Warto pamiętać, że chrzestni to osoby, które nie tylko biorą udział w sakramencie, ale także są zobowiązane do całorocznego świadectwa wiary i życia zgodnego z nauką Kościoła. Nie dziwi zatem fakt, iż winni oni uczęszczać na zajęcia religii w szkole. Nauczyciele religii na zajęciach przekazują przecież nie tylko informacje, ale starają się także o podstawowych doktrynach i historii Kościoła, starają się wprowadzać uczniów w głębsze zrozumienie sensu życia chrześcijańskiego i roli, jaką religia odgrywa w codziennym życiu.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: I żyli długo i szczęśliwie. Rodzice i ich dziesięcioro dzieci

2025-01-27 06:06

[ TEMATY ]

świadectwo

Centrum Życia i Rodziny

W tym roku, 14 stycznia, obchodziliśmy 25. rocznicę naszego małżeństwa. Srebrne Gody kojarzą się z połową drogi, jest to więc dobra okazja do refleksji nad naszym małżeństwem, jak również nad tym, co zrobić, by ono nie tylko trwało, ale było coraz bardziej szczęśliwe i owocne.

Myślę, że niemal wszystkie małżeństwa zaczynają z takimi marzeniami – abyśmy byli szczęśliwi i wydali jak najlepsze owoce w postaci powiększonej rodziny, dobrych relacji z innymi, sukcesów osobistych, pewnej stabilności materialnej. My, będąc w połowie naszej drogi, możemy chyba powiedzieć, że jesteśmy na dobrej drodze do realizacji tych marzeń. Sporo owoców widać już teraz i z całą pewnością możemy powiedzieć, że kochamy się dzisiaj bardziej niż na początku małżeństwa.
CZYTAJ DALEJ

Bp Kleszcz: na oazie odkryłem Jezusa!

2025-01-27 20:35

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Dużo zawdzięczam Ruchowi Światło-Życie, dlatego że odkryłem tam ewangelicznego Jezusa, przyjąłem Jezusa jako mojego Pana i Zbawiciela – mówił bp Piotr Kleszcz do łódzkich kleryków.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję