Reklama

Święci i błogosławieni

Cuda nowych błogosławionych

[ TEMATY ]

cuda

beatyfikacja

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cud beatyfikacyjny m. Małgorzaty Szewczyk

Cud beatyfikacyjny m. Małgorzaty Szewczyk dotyczy uzdrowienia jednej z serafitek z grzybicy kropidlakowej płuc, które miało miejsce w 1975 r. Po stwierdzeniu tej groźnej i nieuleczalnej wówczas choroby, zakonnica była dwukrotnie bezskutecznie operowana. Intensywne leczenie nie wyeliminowało wysokiej gorączki i ropiejącej przetoki. Bardzo ciężki stan kliniczny chorej utrzymywał się przez 18 miesięcy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pozbawiona przez lekarzy nadziei zakonnica zaczęła modlić się do założycielki swojego zgromadzenia. W Nowennę włączyły się współsiostry i najbliższa rodzina. Wtedy właśnie nastąpiło niespodziewane, całkowite i trwałe wyzdrowienie. Uleczona cudownie siostra przez 34 lata pełniła obowiązki zakrystianki w kościele serafitek w Oświęcimiu, gdzie znajduje się grób m. Małgorzaty Szewczyk.

Przypadek był rozpatrywany przez konsultę medyczną oraz Komisję Teologów i Kardynałów w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w Rzymie i został uznany za niewytłumaczalny z perspektywy medycznej. 20 grudnia 2012 r. papież Benedykt XVI promulgował dekret zatwierdzający prawdziwość cudu za przyczyną m. Małgorzaty Szewczyk.

Papieska decyzja zakończyła proces, który rozpoczął się w 1993 r. przy Kurii Metropolitalnej w Krakowie.

Założycielka Zgromadzenia Córek Matki Bożej Bolesnej, zwanych serafitkami, poprzez swoją gorliwość apostolską i niezwykłą miłość, zwłaszcza wobec opuszczonych i chorych, już za życia była nazywana świętą, „matką ubogich i sierot”. Powszechna opinia o świętości życia m. Małgorzaty oraz liczne łaski otrzymywane za jej wstawiennictwem przyczyniły się do rozpoczęcia starań o wyniesienie jej na ołtarze.

Sprawa beatyfikacji Małgorzaty Szewczyk była w zgromadzeniu serafitek zawsze bardzo żywa. To pragnienie wzmocniło się po ekshumacji i przewiezieniu jej doczesnych szczątek z Nieszawy do Oświęcimia w 1931 r. Po drugiej wojnie światowej siostry zaczęły gromadzić pamiątki po Matce Założycielce i wspomnienia naocznych świadków jej życia. W latach 1966-1968 przy Kurii Biskupiej w Krakowie był prowadzony tzw. Proces ne pereant probationes, który zebrał bardzo ważne świadectwa żyjących jeszcze naocznych świadków. Przez kolejne lata napływały do zgromadzenia podziękowania za łaski otrzymywane za jej przyczyną. To uruchomiło proces na etapie diecezjalnym. W 1996 r. akta zostały przewiezione do Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w Rzymie. 19 grudnia 2011 r. został promulgowany dekret o heroiczności cnót Sł. Bożej Matki Małgorzaty Łucji Szewczyk.

Reklama

Łucja Szewczyk żyła na przełomie XIX i XX wieku. Jest współzałożycielką i pierwszą przełożoną zgromadzenia serafitek, w którym przyjęła imię Małgorzata. 9 czerwca w Krakowie zostanie ogłoszona błogosławioną.

Cud beatyfikacyjny m. Zofii Czeskiej

Przypadek uzdrowienia, który został wybrany jako cud w procesie beatyfikacyjnym sługi Bożej m. Zofii Czeskiej, dotyczył kilkuletniego chłopca, który nagle zachorował na ciężkie zapalenie mózgu. – Jego stan był tak trudny, że rodzice i lekarze stracili nadzieję na jakiekolwiek polepszenie sytuacji. Pozostała tylko modlitwa. Rodzina w desperacji poprosiła o nią siostry prezentki, które w tej intencji, za wstawiennictwem swej założycielki, ofiarowały Bogu za chłopca nie tylko swoje modlitwy, ale także wszystkie prace, cierpienia, Msze święte, Komunie święte. Niektóre podjęły nawet ścisły post – relacjonuje s. Renata Gąsior, postulator procesu Zofii Czeskiej.

W krótkim czasie nastąpił nieoczekiwany przełom w stanie zdrowia chłopca. W drugim dniu od nagłej poprawy przeniesiony został z Oddziału Intensywnej Terapii na zwykły oddział w celu rehabilitacji. Ciężka choroba, która zazwyczaj kończy się śmiercią lub głębokim kalectwem, nie pozostawiła u chłopca żadnych ubocznych skutków. Tak, jakby nagle została odjęta.

Reklama

Opisany przypadek wybrano z bardzo wielu łask, otrzymanych za przyczyną sługi Bożej m. Zofii Czeskiej. Świadectwa o łaskach za jej wstawiennictwem, które napływają do postulatorki procesu beatyfikacyjnego dotyczą m.in. uzdrowień fizycznych i duchowych. – Matka Zofia pomaga najczęściej ludziom w ich problemach wychowawczych. Jest „dobra” w ratowaniu rozpadających się małżeństw, w wypraszaniu u Boga daru potomstwa i często wspiera uczniów w ich szkolnych problemach. Nadal opiekuje się swoimi wychowankami i ich rodzinami tak, jak czyniła to za swojego ziemskiego życia – mówi s. Renata Gąsior, prezentka.

Proces w sprawie wówczas jeszcze domniemanego cudu został przeprowadzony w 2003 r. w Krakowie. 20 grudnia 2012 r. został wydany dekret Ojca Świętego Benedykta XVI potwierdzający jego autentyczność. Papieska decyzja zakończyła prace Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, które trwały od 1997 r. Dwa lata temu podpisano dekret o heroiczności cnót Zofii Czeskiej. Proces na szczeblu watykańskim poprzedził etap diecezjalny, który toczył się w latach 1995-1997 w Krakowie.

Zofia Czeska to polska zakonnica z przełomu XVI i XVII wieku działająca w Krakowie. Założycielka Zgromadzenie Sióstr Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny (prezentek). 9 czerwca w Krakowie zostanie ogłoszona błogosławioną.

2013-06-08 07:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież zatwierdził sześć nowych dekretów beatyfikacyjnych

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Adobe Stock

Podczas audiencji 23 lutego dla prefekta Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych kard. Marcello Semeraro Franciszek upoważnił ten urząd do promulgowania sześciu dekretów beatyfikacyjnych, dotyczących tyluż sług Bożych. Są wśród nich cztery kobiety i dwóch mężczyzn: z Włoch – cztery osoby oraz po jednej z Brazylii i Hiszpanii.

Pierwszy dekret wiąże się z cudem przypisywanym wstawiennictwu służebnicy Bożej Elżbiety Martinez z Włoch (25 marca 1905-8 lutego 1991) – założycielki Zgromadzenia Córek Najświętszej Maryi Panny z Leuki.

CZYTAJ DALEJ

Duch Święty - Osoba czy energia?

Niedziela Ogólnopolska 22/2009, str. 22

[ TEMATY ]

Duch Święty

Karol Porwich/Niedziela

Wydaje mi się, że ciągle za mało mówi się w Kościele o Duchu Świętym. Miałem ostatnio w domu wizytę dwóch nachalnych pań, najwyraźniej nie z naszego wyznania, które próbowały mi udowodnić, że Duch Święty to po prostu jakaś Boża energia, siła, sposób działania. Na dowód tego przeczytały mi całą masę tekstów, w których nigdzie nie było mowy o tym, że Duch Święty choć trochę podobny jest do osoby. Na jakiej podstawie uznajemy, że Duch Święty to Trzecia Osoba Trójcy Świętej, a nie np. energia czy tchnienie, które wychodzi od Jedynego Boga?
Michał

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: Paraklet stoi zawsze po naszej stronie

2024-05-19 08:32

[ TEMATY ]

Zesłanie Ducha Świętego

Pio Si/pl.fotolia.com

Nie musimy się lękać, jesteśmy pocieszeni, bo przy całym dramatyzmie naszych grzechów i słabości wiemy, że nie jesteśmy sami, że Duch - Paraklet - stoi zawsze po naszej stronie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii uroczystości Zesłania Ducha Świętego 19 maja.

Ks. Wojciech Węgrzyniak podkreśla, że od kilku lat słowo Paraklet, jedno z imion Ducha Świętego, nie może się „zadomowić w Ewangelii”. Często tłumaczone jest jako „Pocieszyciel”, ale ten przekład zawęża znaczenie słowa „Paraklet", które „ma w sobie jeszcze odcień mówienia o Obrońcy i o tym, który jest Rzecznikiem”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

div>

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję