Reklama

Rodzina

Będzie płatny roczny urlop po urodzeniu dziecka

[ TEMATY ]

dzieci

prezydent

Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prezydent Bronisław Komorowski podpisał dziś nowelizację Kodeksu Pracy wprowadzającą roczny, płatny urlop po urodzeniu dziecka. Przy tej okazji podkreślił znaczenie pierwszego roku życia dziecka dla kształtowania relacji rodzicielskich, małżeńskich oraz decyzji o kolejnym dziecku. Ustawa ma wejść w życie 17 czerwca. - To ważna chwila, ważny, radosny moment – mówił prezydent podczas poniedziałkowej uroczystości, w której uczestniczyli też rodzice z dziećmi.

Bronisław Komorowski dziękował rządowi, ministrowi pracy za konsekwencję w budowaniu zrębów niełatwego, ale absolutnie koniecznego programu polityki państwa w kwestiach ważnych dla rodzin, istotnej także ze względu na przełamanie kryzysu demograficznego. Dziękował też parlamentowi za szybką pracę nad przepisami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prezydent gratulował „mamom I kwartału” za konsekwencję, ale też za umiejętność dochodzenia interesów swoich i swoich dzieci w sposób budzący sympatię społeczną oraz pełne zrozumienie w rządzie. I wyraził satysfakcję z tego, że rząd znalazł duże, dodatkowe pieniądze.

Prezydent dziękował wszystkim, którzy działali na rzecz wejścia w życie tej ważnej, fundamentalnej regulacji, jaką jest nowy kształt urlopu rodzicielskiego.

Wskazywał, że wszyscy, którzy mają dzieci albo z bliska obserwują ich rozwój wiedzą doskonale jak ważny jest ten pierwszy rok życia malucha, ważny nie tylko dla kształtowania relacji rodzicielskich z dziećmi, relacji małżeńskich, a także z punktu widzenia łatwiejszych albo trudniejszych decyzji o kolejnych dzieciach.

- Pierwszy rok opieki rodzicielskiej może być w moim przekonaniu niezwykle istotny z punktu widzenia podjęcia decyzji - że warto, można, nie jest to takie trudne – o następnym dziecku – ocenił.

Prezydent podkreślał, że z ogromną sympatią, a czasem z lekką zazdrością, patrzy na młodych ojców opiekujących się dziećmi, budując w ten sposób swoje niezwykłe relacje z dzieckiem. – Chciałbym bardzo zachęcić do korzystania z dobrodziejstw tego nowego rozwiązania, tak, aby urlop był w jak największym stopniu rodzicielskim, dotyczącym także młodych ojców – zaznaczył.

Reklama

Prezydent zapowiedział, że to nie koniec prac w zakresie polityki rodzinnej dodając, Kancelaria Prezydenta będzie konsekwentnie i z determinacją będzie zabiegała o realizację całości programu „Dobry Klimat dla Rodziny”.

Bronisław Komorowski wspomniał, o jednym z punktów tego programu, jakim jest wprowadzenie Ogólnopolskiej Karty Dużych Rodzin, ustanawiającej powszechne zniżki w opłatach za usługi publiczne dla rodzin wielodzietnych. - Jestem już po rozmowach z panem premierem i jestem przekonany, że jesteśmy na dobrej drodze, aby powstała Karta Dużej Rodziny, która dotyczyłaby wszystkich rodzin w Polsce – zaznaczył.

Prezydent ocenił, że wielkim zadaniem jest stworzenie mechanizmów sprzyjających podejmowaniu decyzji o rodzicielstwie, o powołaniu na świat kolejnych dzieci. W tym kontekście wskazał na takie zmiany w systemie podatkowym, aby ulgi uwzględniały liczbę dzieci w rodzinie, sytuację życiową. Wspomniał ponadto o decyzjach, przed jakimi stoi państwo, a dotyczących problematyki instytucji opiekuńczych, które mogłyby ułatwić podejmowanie decyzji o rodzicielstwie.

2013-06-11 07:45

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polacy znów emigrują

Media ostrzegają: rozpoczyna się kolejna fala emigracji z Polski. Młodzi, wykształceni Polacy zamiast w kraju szukają pracy za granicą. Główne przyczyny wyjazdów to niskie zarobki, brak perspektyw na lepsze życie, zmęczenie i stres związany z brakiem stabilizacji. Po pierwszej fali wyjazdów rząd przekonywał, że emigracja nie tylko się skończy, ale młodzi Polacy wrócą do kraju. Realia okazały się zupełnie inne, a statystyki GUS z 2011 r. tylko potwierdzają to, co większość z nas widzi gołym okiem. Liczba emigrantów ciągle rośnie! Według oficjalnych danych obecnie już 2 mln 60 tys. mieszka poza krajem. Oznacza to, że przez ostatnie kilka miesięcy Polskę opuściło ok. 60 tys., a nieoficjalna skala wyjazdów, jak podpowiadają eksperci, może być nawet kilkakrotnie wyższa. Dane GUS-u nie uwzględniają jednak tych, którzy np. pracują za granicą sezonowo, łącząc życie w Polsce z wyjazdami. Sumując, polscy emigranci tworzą dziś kilkumilionową armię ludzi. Rodacy najczęściej wybierają Wielką Brytanię, Niemcy i Holandię. Fatalne jest to, że za chlebem najczęściej wyjeżdżają młodzi, wykształceni ludzie z małymi dziećmi. Jak pokazuje doświadczenie sprzed kilku lat, większość już nie wraca, np. 60% Polaków mieszkających na stałe w Wielkiej Brytanii nie planuje powrotu do Polski - podaje „Rzeczpospolita”. - Za pieniędzmi gonię całymi dniami i ciągle ich brakuje. A trzeba opłacić kredyt mieszkaniowy, czynsz, coś zjeść, jakoś wyglądać - żali się trzydziestoletni Janek z Wrocławia, absolwent UWr., który myśli o wyjeździe na stałe do Niemiec. - Przy moich zarobkach 2 tys. zł w urzędzie oraz 1,5 tys. zł pensji żony, która jest pedagogiem w szkole, nie dajemy już rady. Za Odrą będzie pewnie skromnie, ale przynajmniej nie trzeba będzie się martwić jak dotrwać do pierwszego. Niestety, podobnych przykładów jest coraz więcej, wystarczy wskazać, że co piąty absolwent wyższej uczelni jest dziś bezrobotny. Problem emigracji dostrzegają wrocławscy duszpasterze - Młodych ludzi w kościele jest jak na lekarstwo - mówią - a skalę zjawiska widać zwłaszcza podczas wizyty duszpasterskiej. W prowadzonym przez „Niedzielę Wrocławską” cyklu prezentującym dolnośląskie parafie nie ma właściwie wspólnoty, której ten problem by nie dotyczył. Księża wskazują jednocześnie na zagrożenia duchowe, które dotykają zwłaszcza młodych. Według nich, wyjazd daleko od rodziny niesie ze sobą ryzyko odejścia od wiary, agresywnej laicyzacji, rozwiązłości i demoralizacji. Również demografowie biją na alarm, gdyż w polskim społeczeństwie powstaje pokoleniowa dziura, którą trudno będzie zapełnić. Konsekwencje dla polskiej gospodarki już za kilka lat mogą być poważne.

CZYTAJ DALEJ

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Żył w latach 1591 – 1657. Należał do zakonu jezuitów. Nazywany jest apostołem prawosławnych.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: w Kościele nic nie dzieje się bez Ducha Świętego!

2024-05-16 21:20

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Lubię przypominać, że Duch Święty jest jak woda - jest pokorny. Z wodą jest tak, że niczego bez niej nie ma, ale nikt jej nie zauważa – mówił kard. Grzegorz Ryś podczas spotkania autorskiego.

16 maja w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi odbyło się spotkanie z kard. Grzegorzem Rysiem poświęcone jego najnowszej książce „Duch Święty”. Wydarzenie rozpoczęło się modlitwą, po której metropolita łódzki odniósł się do treści książki, podkreślając znaczenie miłości i nadziei w Duchu Świętym.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję