Reklama

Kościół

Łagiewniki: Boże miłosierdzie jest lekarstwem na choroby współczesnego człowieka

Kolejnej Mszy św. odprawionej w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach przewodził ks. prof. Jan Machniak. - Zmartwychwstały Pan, który nie zapomniał o „zbolałej ludzkości”, zawsze ma lekarstwo na choroby współczesnego człowieka. Tym lekarstwem jest Boże miłosierdzie, które jest jak ocean łask - powiedział w homilii w Święto Miłosierdzia rektor Międzynarodowej Akademii Bożego Miłosierdzia.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Duchowny przypomniał, że Chrystus mówił św. Siostrze Faustynie, że Święto Miłosierdzia ma być „ucieczką i schronieniem dla wszystkich dusz, a szczególnie dla biednych grzeszników”. Wskazał przy tym, że świat, podobnie jak w czasach życia apostołki miłosierdzia, jest pełen lęków i niepokojów.

-

Jaki jest dziś świat? Jaka jest Europa? Jaka jest nasza Ojczyzna? Jaka jest dziś Polska? Świat dziś jest nękany przez koronawirusa, który dotknął ogromnej części naszego globu. Do nas dziś docierają obrazy przepełnionych szpitali z Włoch i z Hiszpanii, z Londynu i z Nowego Jorku. Świat ugiął się pod ciężarem uchodźców zarazy. Wyludnione ulice, puste szkoły i zakłady pracy - wymieniał.

Podziel się cytatem

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ks. prof. Machniak dodał, że świat zalewają też inne zarazy zła, jak i przyzwolenie na nie. - Rewolucja kulturalna, panseksualizm, gender, in vitro, alkohol, narkotyki. To duchowe choroby, które jak koronawirus niszczą tkankę społeczną, niszczą nasze domy i nasze rodziny, niszczą całe społeczeństwa - mówił.

Reklama

Zaznaczył, że na świecie i w Europie topnieje liczba uczniów Chrystusa, a społeczeństwo „również u nas staje się coraz bardziej oziębłe religijnie”. - Moralność oparta na Dekalogu jest ośmieszana, a uwielbiani przez tłumy politycy wydają się być rzecznikami społecznych patologii. Pandemia koronawirusa obnażyła bezsilność człowieka w walce ze złem i przypomniała nam, że człowiek nie może żyć dla pustki - podkreślił.

Kapłan nauczał, że nadzieją dla świata jest miłosierdzie Boże. - Zmartwychwstały Pan, który nie zapomniał o „zbolałej ludzkości”, zawsze ma lekarstwo na choroby współczesnego człowieka. Tym lekarstwem jest Boże miłosierdzie, które jest jak ocean łask. One wylewają się z Jego przebitego boku, z którego wypłynęła Krew i Woda. Tym lekarstwem jest Eucharystia i sakrament pokuty - głosił.

Tłumaczył, że zbliżyć się do miłości miłosiernej Boga można poprzez otwarcie serca na łaskę skruchy i przemiany. - Zwrócić się do Bożego miłosierdzia można przez modlitwę, słowo i czyn, dlatego Siostra Faustyna zachęcała do tego, aby oddawać cześć Bożemu miłosierdziu przez wewnętrzne akty zaufania, ale też przez wypraszanie miłosierdzia dla świata i przez uczynki miłosierdzia - kontynuował.

Odniósł się także do osoby św. Jana Pawła II, który według niego całym sercem przylgnął do tajemnicy Bożego miłosierdzia. - Jezus Miłosierny ukazał mu sens życia i powołania. Nie wahał się pójść za głosem powołania, a potem jako biskup i kardynał starał się o zatwierdzenie kultu Bożego miłosierdzia - opisał, dodając, że w 2002 roku w Łagiewnikach papież Polak podkreślił, że miłość miłosierna Boga jest znakiem Boga dla obecnych czasów.

Podziel się cytatem

- Dziś razem ze św. Janem Pawłem II pielgrzymujemy duchowo do Łagiewnik, aby zawierzyć siebie i cały świat Bożemu miłosierdzia i powtórzyć z Siostrą Faustyną: „Jezu ufam Tobie!” - podsumował rektor Międzynarodowej Akademii Bożego Miłosierdzia.

2020-04-19 11:04

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miej miłosierdzie dla nas

W „Dzienniczku” św. Siostry Faustyny Kowalskiej czytamy: „Chcę, aby ten obraz był uroczyście poświęcony w pierwszą niedzielę po Wielkanocy. Ta niedziela ma być Świętem Miłosierdzia (Dz., 49). I tak się stało. Dzięki naszemu rodakowi, św. Janowi Pawłowi II, pragnienie Pana Jezusa zostało spełnione. Dlatego dziś, w Niedzielę Miłosierdzia Bożego, musi wybrzmieć wołanie o ten Boży dar, jakim jest miłosierdzie.

CZYTAJ DALEJ

Św. Katarzyna Tekakwitha

2024-04-17 07:59

[ TEMATY ]

święci

pl.wikipedia.org

Katarzyna Tekakwitha

Katarzyna Tekakwitha

Św. Katarzyna Tekakwitha, zwana też Kateri, była Indianką z plemienia Mohawków. Przyszła na świat w kwietniu 1656 r. Jej ojciec był poganinem, wodzem osady. Matka była chrześcijanką, Indianką z plemienia Algonkinów.

Kateri wcześnie straciła rodziców, którzy zmarli na ospę. Wychowywała się u ciotki i wuja, który został wodzem plemienia. Chrzest przyjęła w wieku 18 lat. Za patronkę obrała sobie św. Katarzynę ze Sieny. Robiła krzyże z zebranych gałęzi, rozdawała je ludziom i umieszczała je w różnych miejscach w lesie. Nie rozstawała się z różańcem, a jej pobożność zrobiła wrażenie nie tylko na Indianach lecz także na Francuzach.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Podwieczorek z tańcem

2024-04-17 16:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Różnorodne style taneczne zaprezentowali młodzi tancerze i tancerki podczas spotkania muzycznego Podwieczorek z tańcem w Pałacu Młodzieży w Łodzi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję