Reklama

Niedziela w Warszawie

Bp Kamiński: Święto Miłosierdzia Bożego i koronka są jak koło ratunkowe

Nie przestawajmy nigdy wołać Jezu ufam Tobie, zwłaszcza wtedy, gdy zło wydaje się wygrywać. Ostatnie słowo należy do Boga i Jego miłosierdzia - zaapelował bp Romuald Kamiński, który przewodniczył Mszy św. w Domu św. s. Faustyny w Ostrówku.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Duchowny przypomniał, że "miłosierdzie jest niezmiennym stanem zlitowania się Boga nad naszymi brakami, których sami nie jesteśmy uzupełnić, ani ich przezwyciężyć". Wyraził również wdzięczność Opatrzności Bożej za to, że św. s. Faustyna, zanim wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, przez rok pracowała w Ostrówku jako pomoc domowa u rodziny Lipszyców.

– Na co dzień zwykła dziewczyna - naturalna w swoim sposobie zachowania, pogodna, pełna życzliwej i bezinteresownej miłości dla ludzi, a przy tym jako siostra skupiona, wyciszona, gorliwie spełniająca swoje nieraz bardzo proste obowiązki. Chciała się Bogu podobać i jemy samemu służyć. Oddała się do dyspozycji, aby Bóg wykorzystał to co po ludzku słabe, kruche, pokorne, niezaradne – mówił bp Kamiński.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wskazał, że u podstaw duchowości Apostołki Bożego Miłosierdzia leży najpiękniejsza tajemnica naszej wiary, mówiąca o miłości miłosiernej Boga do każdego człowieka. – Często rozważała, co Bóg uczynił dla człowieka przy jego stworzeniu, ile Syn Boży wycierpiał dla naszego zbawienia, jak wielkie skarby Bóg pozostawił dla nas w Kościele świętym. Owocem tych wewnętrznych rozważań i głębokich duchowych przeżyć są teksty zawarte w Dzienniczku mówiące o dobroci Boga objawionej w stworzeniu całego kosmosu, aniołów i ludzi - wskazywał bp Kamiński. Podkreślił, że w szczególnie w dzisiejszych czasach Święto Miłosierdzia Bożego i modlitwa koronką są jak koło ratunkowe.

– Tak jak wielcy odkrywcy, uczeni, ubogacają nasze życie przydatnymi wynalazkami, ułatwiają nam życie, udostępniają nowe technologie, znajdują nowe leki, tak Jezus poprzez Siostrę Faustynę dał na dzisiejsze czasy – pełne pychy, odstępstw od Boga, kiedy zabija się nienarodzone dzieci, bluźni ze świętości, zatraca się prawdziwy obraz człowieka jako dziecka Bożego, kiedy rujnuje się rodzinę jako fundament życia społecznego – dał swoją Podobiznę - Obraz z jego szczególnymi atrybutami; święto Miłosierdzia; Koronkę do Bożego Miłosierdzia i nabożeństwo Godziny Miłosierdzia – zaznaczył kaznodzieja.

Reklama

Bp Kamiński w homilii przypomniał także, że św. Jan Paweł II w trzecim roku swojego pontyfikatu poświecił Bożemu Miłosierdziu encyklikę "Dives in misericordia". - Uzmysłowił nam, że miłosierdzie nie polega na najbardziej współczującym spojrzeniu na zło moralne, fizyczne czy materialne, ale w „swoim właściwym i pełnym kształcie objawia się jako dowartościowywanie, jako podnoszenie w górę, jako wydobywanie dobra spod wszelkich nawarstwień zła, które jest w świecie i człowieku” - wskazywał hierarcha.

Podziel się cytatem

Przypominając trójkę apostołów Bożego Miłosierdzia - św. Jana Pawła II, św. s. Faustynę Kowalską i bł. ks. Michała Sopoćko - podkreślił, że papież-Polak nauczał o niewyczerpanej gotowości Boga w przyjmowaniu marnotrawnych synów. - Ograniczyć te gotowość może jedynie nasz upór, zła wola, brak gotowości do pokuty. Miłosierdzie nie oznacza pobłażliwości wobec wszelkich przejawów zła. Musimy pamiętać, że warunkiem przebaczenia jest prawdziwy żal za grzechy i pragnienie naprawienia wyrządzonego zła - zaznaczył bp Kamiński.

2020-04-19 16:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miłosierdzie Boże w centrum miasta

Niedziela wrocławska 16/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Niedziela Miłosierdzia

Marzena Cyfert/Niedziela

Siostry codziennie modlą się we wszystkich polecanych intencjach

Siostry codziennie modlą się we wszystkich polecanych intencjach

We Wrocławiu znajduje się pierwszy obraz Miłosierdzia Bożego, który Adolf Hyła namalował dla Łagiewnik w Krakowie. Niezwykły wizerunek mieści się w kaplicy Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia na Placu Grunwaldzkim.

Różni się on od powszechnie znanego wizerunku Pana Jezusa Miłosiernego, ciekawa jest również historia jego powstania.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 14. rocznica pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich

2024-04-18 21:40

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

para prezydencka

Archidiecezja Krakowska

– Oni wszyscy uważali, że trzeba tam być, że trzeba pamiętać, że tę pamięć trzeba przekazywać, bo tylko wtedy będzie można budować przyszłość Polski – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w 14. rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy razem z delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej zginęli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.

Nawiązując do spotkania diakona Filipa z dworzaninem królowej Kandaki, abp Marek Jędraszewski w czasie homilii zwrócił uwagę, że prawda o Chrystusie zapowiedzianym przez proroków, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, trafia do serc ludzi niekiedy odległych tradycją i kulturą. – Znajduje echo w ich sercach, znajduje odpowiedź na ich najbardziej głębokie pragnienia ducha – mówił metropolita krakowski. Odwołując się do momentu ustanowienia przez Jezusa Eucharystii, arcybiskup podkreślił, że Apostołowie w Wieczerniku usłyszeli „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Konieczna jest pamięć o tym, co się wydarzyło – o zbawczej, paschalnej tajemnicy Chrystusa. Konieczne jest urzeczywistnianie tej pamięci właśnie w Eucharystii – mówił metropolita zaznaczając, że sama pamięć nie wystarczy, bo trzeba być „wychylonym przez nadzieję w to, co się stanie”. Tym nowym wymiarem oczekiwanym przez chrześcijan jest przyjście Mesjasza w chwale.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję