Reklama

Niedziela Łódzka

Senioralny koronatelefon

Kolejny dzień kwarantanny. Pani Janeczka otworzyła oczy, gdy na pamiątkowym srebrnym zegarku była 8.30. Spojrzała w lustro i poddała się renowacji urody. W domu też należy wyglądać porządnie. Założyła sukienkę ( modne dzisiaj spodnie nosiła tylko w nadzwyczajnych turystycznych okazjach), i uśmiechnęła się do swojego lustrzanego odbicia. Przez balkonową szybę patrzyły jej ptaki. Pani Janina przywiązała się do swoich braci mniejszych, które odporne na wirusa przylatują po żywieniowe racje.

[ TEMATY ]

seniorzy

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Świat jest piękny – pomyślała z dziękczynieniem dla Stwórcy i usiadła do odmówienia liturgii godzin. Od dawna rozpoczyna każdy dzień od tej modlitwy. Podobno pobożność nie zwalnia od cierpienia. To, spowodowane epidemią, wpisało się w codzienność życia wielu ludzi na świecie. Niektórzy sobie z nim nie radzą. Ona zaś stara się znaleźć pozytywy tej sytuacji. Pani Janina – mimo że stypendystka ZUS, jednak nie miała czasu dla siebie. Teraz nadeszły niespodziewanie dni wycofania się z zewnętrznej aktywności i skupienia na tym, co jest najważniejsze.

Często myśli o wnukach i modli się za nich za pośrednictwem św. Anny i Joachima. Dzieci wyfrunęły już dawno z gniazda za pracą i za miłością w dwa krańce Polski. Teraz dzwonią częściej i z troską pytają o zdrowie mamy. Czyż to nie piękny czas powrotu do więzi rodzinnych i przyjacielskich? Ten czas izolacji dla seniorów nie jest tak dotkliwy- wyznaje. Mamy za sobą stan wojenny, wyłączone telefony, mroźną zimę, kartki i czołgi na ulicach. Nam łatwiej jest znosić obecne niedogodności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziś kontaktujemy się telefonicznie lub e-mailowo. Śmiejemy się, że mamy senioralny koronatelefon. Jest nas kilkanaścioro. To przyjaciele ze szkoły, pracy, stowarzyszenia, duszpasterstwa. W różnym wieku. Są też tacy po 90. Często samotni. Pani Janina codziennie dzwoni do nich. Opowiada dowcipy, poleca programy, pyta o potrzeby. Oni odwzajemniają tę troskę. Rozmowy nie są długie. To znaki pamięci. Nie jesteśmy samotni. A to ważne.

Można też korzystać z bogatej oferty programów katolickich, kto umie i ma internet, znajdzie drogę do świata i ludzi, skłoni się ku Bogu. Bez pośpiechu, w ciszy, bez żadnych warunków. Pan Bóg jest cierpliwy i wyrozumiały. Wie, że starość obarczona jest różnymi defektami - już nie taka pamięć i aktywność mniejsza. Pan wie, że nosimy krzyże dnia codziennego, ale przecież podeśle jakiegoś Szymona i Weronikę. W tym trudnym czasie czujemy się otoczeni opieką. Kościół, rząd, media, organizacje pozarządowe wzywają do dbałości o seniorów. Jesteśmy wszystkim za te gesty bardzo wdzięczni - z uśmiechem zapewnia pani Janina. Może to wszystko dlatego, że codziennie proszę Boga:

Reklama

„Starość pogodną i cierpliwą, daj mi Panie.
Starość uśmiechniętą i dobrą, daj mi Panie.
Starość wdzięczną i cichą, daj mi Panie.
Starość spokojną i jasną, daj mi Panie.
Starość ciepłą i ufną, daj mi Panie.
Starość wśród ludzi, daj mi Panie.
Starość wolną od łez, daj mi Panie.
Moje obawy o jutro, przyjmij Panie.”

A poza tym mam przecież gwarancję, że :„ Choćbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną”. I tak trzymam – dodaje pani Janina, dzieląc się Nim ze wszystkimi osobami przeżywającymi wieczór swojego życia.

2020-04-20 10:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Razem możemy więcej

Niedziela lubelska 44/2020, str. VI

[ TEMATY ]

seniorzy

pomoc charytatywna

COVID‑19

Mateusz Jocek/ CAL

Coraz więcej osób zgłasza, że potrzebuje podstawowych produktów żywnościowych, ale nie ma ich za co kupić

Coraz więcej osób zgłasza, że potrzebuje podstawowych produktów żywnościowych, ale nie ma ich za co kupić

Znaczący wzrost zachorowań na COVID-19 to sygnał do jeszcze większej troski o seniorów, osoby chore, niepełnosprawne i bezdomne.

Caritas Archidiecezji Lubelskiej od niemal 30 lat pomaga chorym, niepełnosprawnym, dzieciom, rodzinom, seniorom, bezdomnym i bezrobotnym. W charytatywnej działalności koncentruje się na niesieniu pomocy osobom, które znajdują się w trudnej sytuacji finansowej, bądź też zmagają się z ciężkimi sytuacjami losowymi. Teraz grono beneficjantów (ponad 35 tys. osób rocznie) powiększyło się o tych, których codzienne życie zmieniło się w związku z epidemią. Caritas nie chce nikogo zostawić bez pomocy, ale musi mieć odpowiednie środki. – Nasza sytuacja finansowa jest bardzo trudna. Nie wiemy, co przyniesie jutro, ale wiemy że ze wsparciem ludzi dobrej woli wszystko przetrwamy. Drodzy darczyńcy, pomóżcie nam trwać na straży w służbie potrzebującym – apeluje lubelska Caritas.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Czego uczy nas świętość Jana Pawła II? Msza św. z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża

2024-04-27 17:55

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

@VaticanNewsPL

Odważny, zdecydowany, konsekwentny, człowiek pokoju, obrońca rodziny, godności każdego ludzkiego życia, prawdziwy i szczery przyjaciel młodych oraz wielka pobożność Maryjna - tak scharakteryzował św. Jana Pawła II kard. Angelo Comastri. Emerytowany archiprezbiter bazyliki watykańskiej w homilii podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża Polaka starał się odpowiedzieć na pytanie: Czego uczy nas świętość Jana Pawła II - niezwykłego ucznia Jezusa w XX wieku?

Hierarcha nawiązał do dnia pogrzebu Jana Pawła II, 8 kwietnia 2005 roku na Placu Świętego Piotra, wspominając księgę Ewangelii, której strony zaczął przewracać wiatr. "W tym momencie wszyscy zadaliśmy sobie pytanie: `Kim był Jan Paweł II? Dlaczego tak bardzo go kochaliśmy?`" - powiedział kardynał i dodał: "Niewidzialna ręka przewracająca Ewangeliarz zdawała się mówić nam: `Odpowiedź jest w Ewangelii! Życie Jana Pawła II było nieustannym posłuszeństwem Ewangelii Jezusa, i z tego powodu - mówił nam wiatr! - z tego powodu go umiłowaliście!`"

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję