Reklama

Rozświetl dzieciom przyszłość

Niedziela wrocławska 50/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już niedługo, gdy na adwentowych wieńcach zapłonie czwarta świeca, a na niebie rozbłyśnie pierwsza gwiazda, przeżywać będziemy najpiękniejszy w roku wieczór. Roziskrzony śniegiem na dworze, rozświetlony lampkami na choinkach, pyszniący się bielą obrusa i świątecznej zastawy na stole wigilijnej uczty. Ta wieczerza, jakże święta i ważna, bogata będzie także swoimi chrześcijańskimi symbolami. Począwszy od tych, które wydają się prozaiczne, jak prezenty, cukierki na choince, poprzez te ważniejsze jak dwanaście przaśnych potraw, które według tradycji jednakowe są na stole i biednych i bogatych, aż do tych najważniejszych jak wspólna modlitwa, czytanie opisu Ewangelii wg Łukasza o narodzinach Jezusa, łamanie opłatkiem z życzeniami zawierającymi w sobie również element przebaczenia. Tak bowiem nakazuje wielowiekowa tradycja z pietyzmem przekazywana kolejnym pokoleniom. Każdy bowiem wiek do tej rzeczywistości wnosił coś nowego - to sianko na stole lub puste miejsce dla nieobecnych, nową kolędę czy choinkę. Tak również stało się w wieku XX. Gdy w Kościele polskim odrodziła się „Caritas”, w tradycję Bożego Narodzenia wpisała się świeca WIGILIJNEGO DZIEŁA POMOCY DZIECIOM.
Ten symbol nawiązuje bezpośrednio do Jezusa, który jest „Światłością ze Światłości” przychodzącą, aby „oświecić każdego człowieka”. Przypomina nam, żeby pośród adwentowej drogi rozświetlić drogi nadchodzącemu Panu, który do naszej ludzkiej rzeczywistość przychodzi jako dziecko i aby ukazać naszą gotowość przyjęcia Świętej Rodziny w naszych domach. Dziś nie powtórzy się epizod z Betlejem, gdy Maryja z Józefem szukali schronienia, a nie znalazłszy go, schronili się w grocie pasterzy. W czasach współczesnych Bóg delikatnie puka do ludzkich sumień, przypominając o samotnych, chorych, biednych, potrzebujących, a pośród nich o dzieciach, których rodzice borykają się z bardziej lub mniej zawinionymi problemami. „Rozświetl dzieciom przyszłość”- symbolicznie woła świeca Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom. Tegoroczne hasło tej wielkiej akcji Caritas brzmi: „Edukacja szansą dzieci ubogich” i przypomina, że choć edukacja jest bezpłatna, to ubóstwo stanowi przeszkodę w praktycznej jej realizacji. Prawie 30 procent dzieci w naszej Ojczyźnie potrzebuje wsparcia w zakupie podręczników, odzieży, posiłków, nie wspominając o letnim wypoczynku.
Od 18 lat Caritas Archidiecezji Wrocławskiej włącza się w to wielkie dzieło. To dzięki ludzkiej wrażliwości każdego roku 140 tys. świec płonie na wigilijnych stołach mieszkańców Wrocławia i archidiecezji, przypominając nie tylko o Narodzinach Pana Jezusa, ale również o „tych braciach naszych najmniejszych”, którym poprzez Wigilijne Dzieło Pomocy dajemy szansę na lepsze dzieciństwo i lata szkolne.
Wigilijny wieczór zaprowadzi nas do betlejemskiej stajni, aby tam podczas Pasterki wspólnie powtarzać słowa kolędy: „Ubodzy. Was to spotkało. Witać Go przed bogatymi”. Uświadomimy sobie, że przed Bogiem i jego majestatem wszyscy jesteśmy bardzo biedni doczesnymi dobrami, lecz jednocześnie On nam ukaże jakże zostaliśmy ubogaceni miłością - czynną miłością. Gdy zakończymy tegoroczne świętowanie, skończy się zima, nadejdzie początek wakacji, to ponad 3 tys. dzieci wyruszających z Caritas Archidiecezji Wrocławskiej na letni wypoczynek w ramach Akcji Wakacyjnej 2008 przypominać będzie „ludzi dobrej woli”, którzy tę świecę postawili na wigilijnym stole.
Dlatego na to Boże Narodzenie Roku Pańskiego 2007 życzmy sobie, aby tych świec w naszej archidiecezji z roku na rok płonęło jak najwięcej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pójść za Chrystusem

2025-09-02 08:23

Niedziela Ogólnopolska 36/2025, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Doskonale znany tekst dzisiejszej Ewangelii zachęca nas do konfrontacji z naszym podążaniem za Chrystusem. Zastanawiamy się nieraz nad naszą relacją do Boga, wiele możemy już o tym powiedzieć, ale życie nieustannie to weryfikuje i niejako wymusza na nas stanięcie w prawdzie wyrażonej nie tylko słowem, ale nade wszystko czynem. Już nieraz uświadamialiśmy sobie, że wiara i pójście za Chrystusem nie jest życiem usłanym różami, a dziś Jezus mówi nam wprost o drodze, na której trzeba dźwigać codzienny krzyż. I stoi przed nami wiele, na pozór sprzecznych, zachowań, jak choćby nienawiść do ojca, matki, żony, dzieci. Czy może nas ów tekst gorszyć? Myślę, że żadną miarą. Trzeba jednak należycie uporządkować hierarchię wartości w naszym życiu, by wiedzieć, co z czego wynika. Oczywiście, na pierwszym miejscu musi być Bóg. Potem – Jego wola względem naszego życia. To tak jakby z nieco innej strony modlitwa Ojcze nasz..., która przypomina wpierw o uświęceniu Boga, o Jego należytym miejscu w naszym życiu, o naszej otwartości na Jego wolę, a następnie dopiero wyraża prośbę o chleb powszedni, który jest symbolem doczesności. Wszystko musi być budowane na fundamencie, którym jest Bóg. Jeśli chcesz pójść za Chrystusem, musisz to uczynić bezkompromisowo. Stanąć przed nim sam na sam. Bez niczyjego wsparcia, zaplecza i zabezpieczeń. Tylko On i ja. Moje „ja” – ja sam przed Nim jestem nikim, bo wszystko, czym jestem, wynika z mojej relacji do Niego. Tym jest moja „nienawiść” do siebie samego: wyraża się w oddaniu wszystkiego Bogu – tak jak oddanie żony, dzieci, braci czy sióstr. Wszystko zaczyna się od mojej relacji do Niego. Od wzięcia tego wszystkiego jakby od nowa – w postaci krzyża obrazującego wszystko, z czym przychodzi mi żyć na co dzień. Jeśli nie przyjmę tego w duchu wiary, nie jestem uczniem Chrystusa. Cała rzeczywistość mojego ziemskiego pielgrzymowania musi być interpretowana w duchu wiary. Wszystko dzieje się po coś. Wszystko w Bożym planie ma swój sens i ma czemuś służyć. To fundament, o którym pisze dalej ewangelista Łukasz. Twoje życie musi być zaplanowane na współpracę z Bogiem. Zaczynasz budować. A jeśli już, to od początku do końca – mówiąc nieco prostym językiem: na dobre i na złe. Jestem z Nim wtedy, gdy moje życie „układa się”, ale i wtedy, gdy przychodzi moment próby. To jest nie tylko trwałe budowanie fundamentu, ale i zdolność wykończenia budowy. Jeśli w chwili próby porzucam Jezusa, to jestem człowiekiem godnym politowania albo obiektem drwin. Czym jest moja wiara tylko w chwili powodzenia, albo czym jest moja miłość tylko w dobrej, a nie złej doli? Życie nasze pozostaje ciągłym zmaganiem, walką – wygrana pozostaje tylko z Chrystusem.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie abp. Andrzeja Przybylskiego: XXIII niedziela zwykła

2025-09-05 14:35

[ TEMATY ]

abp Andrzej Przybylski

Wikipedia,org

Któż z ludzi rozezna zamysł Boży albo któż pojmie wolę Pana? Nieśmiałe są myśli śmiertelników i przewidywania nasze zawodne, bo śmiertelne ciało przygniata duszę i ziemski namiot obciąża rozum pełen myśli.
CZYTAJ DALEJ

Patrzeć na siebie jak na braci i siostry

2025-09-07 19:16

Magdalena Lewandowska

Siostry Służebniczki świętowały 100 lat posługi we Wrocławiu.

Siostry Służebniczki świętowały 100 lat posługi we Wrocławiu.

– To, kim jesteś droga siostro, drogi bracie, drogi kapłanie, sprawdza się w spotkaniu z drugim człowiekiem – mówi abp Józef Kupny.

Potrójny jubileusz świętowała parafia NMP Matki Pocieszenia u ojców redemptorystów we Wrocławiu: 75-lecie parafii, 100-lecie obecności Sióstr Służebniczek NMP przy ul. Czarnoleskiej oraz 50-lecie Duszpasterstwa Akademickiego „Redemptor”. Uroczystościom przewodniczył abp Józef Kupny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję