Reklama

Kościół

Słupsk: Nie ustalono, kto zostawił w hospicjum ponad 100 tys. zł

Do północy, 20 kwietnia, ten, kto zostawił 2 lata temu w słupskim hospicjum ponad 100 tys. zł i ok. 2 tys. euro, miał czas, by odzyskać zgubę. Nie zgłosił się. Ustalono tylko znalazcę. Od niego zależy czy całą kwotę, czy pomniejszoną o znaleźne, przekażemy hospicjum - powiedziała PAP rzeczniczka magistratu.

[ TEMATY ]

pieniądze

Tomasz Zajda/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

17 kwietnia 2018 r. wieczorem ktoś w hospicjum w Słupsku (Pomorskie) zostawił reklamówkę, a w niej niemal 101 tys. zł i ponad 2 tys. euro. Była pod stolikiem przy wejściu, a na stoliku leżało Pismo Święte. Powiadomiona została policja, prowadzone było dochodzenie w sprawie ustalenia właściciela pieniędzy, które na czas poszukiwań zostały zdeponowane na specjalnie w tym celu utworzonym koncie słupskiego magistratu.

"Około dwa tygodnie temu wysłaliśmy kolejne i ostateczne pismo do policji o udzielenie informacji dotyczących ustaleń w tej sprawie. 20 kwietnia musieliśmy wiedzieć, czy jest właściciel tych pieniędzy, czy jest też ustalony znalazca, ponieważ zgodnie z przepisami, po tym terminie pieniądze przechodzą na rzecz miasta. Policja w ostatniej chwili przekazała nam dane znalazcy. Właściciela nie ustalono, a on sam po pieniądze się nie zgłosił" – poinformowała PAP rzeczniczka słupskiego magistratu Monika Rapacewicz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zaznaczyła, że jeszcze we wtorek do znalazcy zostanie wysłane pismo z informujące o tym, że ma on prawo do znaleźnego i jednocześnie z pytaniem, czy chce skorzystać z tego prawa, czy z niego rezygnuje. W piśmie podany będzie termin, co najmniej 14-dniowy, do którego magistrat będzie czekał na odpowiedź.

Zgodnie z przepisami znaleźne wynosi jedną dziesiątą wartości rzeczy znalezionej.

Reklama

"Jeśli ta osoba poinformuje nas o odstąpieniu od znaleźnego albo nie odpowie w terminie na pismo, to w ciągu kilku dni cała kwota trafi do hospicjum. Nie chcemy my ich wydać. Takie jest stanowisko prezydent Słupska Krystyny Danileckiej-Wojewódzkiej. Domyślamy się, że ten, kto je zostawił w hospicjum, chciał, aby w nim pozostały, skoro przez dwa lata nie zgłosił się po zgubę. W tej sprawie wystarczy rozporządzenie prezydent Słupska i sporządzenie protokołu przekazania. Nie jest potrzebna uchwała Rady Miejskiej" – powiedziała Rapacewicz.

Dodała, że w ciągu miesiąca pieniądze powinny być przekazane na rzecz hospicjum.(PAP)

autorka: Inga Domurat

ing/ mark/

2020-04-21 07:13

Oceń: +4 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan i Włochy walczą z praniem brudnych pieniędzy

[ TEMATY ]

Watykan

pieniądze

BOŻENA SZTAJNER

Watykan i Włochy uzgodniły, że wspólnie będą walczyły z praniem brudnych pieniędzy i terroryzmem. Porozumienie w sprawie wymiany informacji zgodnie z obowiązującymi standardami międzynarodowymi podpisali 26 lipca przedstawiciele Watykańskiego Urzędu Informacji Finansowej (AIF) i Banku Włoskiego. Podobne porozumienia podpisało już w minionych miesiącach szereg innych krajów. Protokół, podpisany przez przewodniczącego AIF, kard. Attilio Nicorę oraz dyrektora wydziału informacji finansowej Banku Włoskiego, Claudio Clemente, zostały przygotowany Grupę Egmont, międzynarodowe forum, na którym są dyskutowane specyficzne kwestie i problemy związane z działalnością jednostek analityki finansowej.
CZYTAJ DALEJ

Lourdes: czy maryjna procesja trafi na listę UNESCO?

2025-10-01 08:23

[ TEMATY ]

Lourdes

Adobe Stock

Sanktuarium w Lourdes chce wpisać maryjną procesję z lampionami na listę niematerialnego dziedzictwa Francji. Nabożeństwo, które w sezonie pielgrzymkowym odbywa się tam każdego wieczoru, ma swoje odpowiedniki w maryjnych parafiach na całym świecie.

W Lourdes rozpoczyna się właśnie największe tegoroczne wydarzenie – pielgrzymka różańcowa z udziałem 17 tys. pielgrzymów ze wszystkich stron Francji. Możliwe, że wkrótce sanktuarium, które jest trzecim najliczniej odwiedzanym miejscem kultu na świecie, zyska nowe zainteresowanie także poza kręgiem wierzących. Wszystko za sprawą pomysłu, by wieczorną procesję z lampionami wpisać na listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec - chrześcijańska odpowiedź na zmęczenie świata [Felieton]

2025-10-02 00:29

Adobe Stock

Wśród wielu bolączek współczesnego człowieka jest zmęczenie, przepracowanie, zestresowanie. Człowiek poszukuje ciszy, sensu życia. Jest szeroka oferta dająca człowiekowi to czego szuka. Niektóre z nich tylko pozornie niosą pomoc, a mogą przy okazji siać duże spustoszenie w duszy człowieka. W tym całym poszukiwaniu człowieka dziś niestety przodują kursy mindfulness, aplikacje do medytacji, weekendowe wyjazdy z jogą. Bierze się to, co popularne, a pomija się fakt, że chrześcijaństwo od wieków ma swoją medytację, która nie tylko uspokaja, ale przemienia życie.

Przykre jest to, że wielu katolików nie jest świadoma tego, jak ta modlitwa potrafi działać piękne rzeczy w życiu człowieka. Tymczasem zamiast używać go w praktyce, chowa się go w szufladzie, pomija, lekceważy - tym narzędziem do modlitwy jest różaniec, który nie jest starą dewocją do odklepania, ale żywą modlitwą, w której bije serce Ewangelii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję