Reklama

Wiadomości

Ogromne straty w Biebrzańskim Parku Narodowym

Straty przyrodnicze spowodowane pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym są nie do odrobienia, ale na ich szacowanie przyjdzie jeszcze czas - poinformował w czwartek minister środowiska Michał Woś. Zapewnił, że pieniędzy na finansowanie akcji gaśniczej nie brakowało i nie zabraknie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szef resortu środowiska w radiowej Trójce poinformował, że po ostatniej nocy sytuacja w Biebrzańskim Parku Narodowym się poprawia, ale w dalszym ciągu nie wiadomo, kiedy pożar zostanie ugaszony.

"Sytuacja jest dynamiczna, ale jest opanowana. Będziemy zmierzać do ugaszenia tego pożaru, ale nie jesteśmy w stanie powiedzieć, czy to będzie dzisiaj, jutro, pojutrze, czy za tydzień" - powiedział Woś. Dodał, że teren, na którym prowadzona jest akcja gaśnicza jest bardzo trudny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Minister podkreślił, że straty w przyrodzie "są nie do odrobienia". "Czas na szacowanie strat przyjdzie, natomiast każda strata jest bardzo bolesna. To są cenne gatunki, siedliska orlików i innych cennych przyrodniczo gatunków, które w Polsce są pod ścisłą ochroną" mówił.

Dodał, że ze informacją "na granicy pozytywnej" jest fakt, że w tym roku z powodu suszy tereny lęgowe na terenie Biebrzańskiego PN są o wiele mniejsze niż zazwyczaj.

Podkreślił jednocześnie, że najcenniejsze przyrodniczo enklawy parku, który - jak dodał - jest "pod względem przyrodniczym ewenementem na skalę światową", zostały zabezpieczone. "To jest bardzo dobra informacja" - powiedział.

Reklama

Woś poinformował również, że rząd przekazał już 6 mln zł na akcję gaśniczą w BPN. Dodał jednak, że koszty całej akcji, ze względu na zaangażowanie sił i środków są dużo większe. Zapewnił jednocześnie, że pieniądze na finansowanie akcji gaśniczej "były, są i będą".

Podziel się cytatem

Minister odniósł się w ten sposób do pytania o sens zbiórek społecznych na finansowanie akcji gaśniczej.

W apelu zamieszczonym w miniony wtorek w mediach społecznościowych dyrektor Andrzej Grygoruk poprosił o wsparcie finansowe parku, z przeznaczeniem na lepsze wyposażenie strażaków-ochotników z nadbiebrzańskich miejscowości.

"Pan dyrektor parku zgodził się na apel i on był od początku skierowany, ale nie do instytucji państwowych do walki z pożarem, bo na to środki są, muszą być, będą i ich nie zabraknie" - podkreślił.

Woś, który w środę informował, że najbardziej prawdopodobną przyczyną pożaru w BPN jest wypalanie traw podkreślił, że zlecił analizę przepisów.

"Tu niewątpliwie jest potrzebna nie tylko bardzo skuteczna egzekucja prawa w tym zakresie. Od lat apelujemy, prowadzimy kampanie edukacyjne. Trzeba zrobić skuteczniejsze kampanie edukacyjne, a jeżeli to nie pomaga, trzeba się zastanowić także nad zaostrzeniem przepisów" - poinformował.

Reklama

Podkreślił, że wypalanie traw nie ma żadnego pozytywnego skutku przyrodniczego. "To jest skrajna nieodpowiedzialność" - ocenił.

Podziel się cytatem

Pytany o to, czy inne parki również mogą być zagrożone wypalaniem traw zaznaczył, że "są w podobny sposób zagrożone, ale też są zabezpieczone". Zapewnił, że również w Lasach Państwowych wszystkie służby związane z ochroną przed pożarami są postawione w stan najwyższej gotowości.

Pożar w Biebrzańskim PN wybuchł w niedzielę wieczorem; nad ranem w poniedziałek sytuacja wyglądała na opanowaną, ale następnie wskutek mocnych porywów wiatru i braku możliwości prowadzenia pełnej akcji w godzinach nocnych, pożar zaczął znacznie się rozrastać. Według ostatnich danych ogniem objęte jest ok. 6 tys. hektarów.

Biebrzański PN jest największym polskim parkiem narodowym, zajmuje powierzchnię ok. 59 tys. ha. Chroni cenne przyrodniczo obszary bagienne. Jest ostoją wielu rzadkich gatunków, zwłaszcza ptaków wodno-błotnych i łosia. Wiosenne pożary suchych traw i trzcinowisk są tam co roku, ale trwający pożar jest największym w historii działalności tego parku.(PAP)

autor: Marcin Chomiuk

mchom/ je/

2020-04-23 09:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Częstochowa: Po pożarze w szpitalu 16 pacjentów przeniesiono do innych oddziałów, 6 zostało wypisanych

[ TEMATY ]

pożar

PAP/Waldemar Deska

Po środowym pożarze w jednej z sal Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Najświętszej Marii Panny w Częstochowie 16 pacjentów wyłączonego z użytkowania oddziału neurologii zostało przeniesionych do innych oddziałów, sześciu kolejnych zostało wypisanych ze szpitala.

Taką informację przekazał w czwartek PAP rzecznik placówki Dariusz Tworzydło.
CZYTAJ DALEJ

Święci na dziś

Niedziela Ogólnopolska 42/2008, str. 16-17

Archiwum Karmelitów Bosych

Zelia i Ludwik Martin, rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus

Zelia i Ludwik Martin, rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus

„Dobry Bóg dał mi Ojca i Matkę godniejszych Nieba niż ziemi. Prosili Pana, by dał im dużo dzieci i by je wziął dla Siebie. Pragnienie to zostało wysłuchane. Czworo małych aniołków uleciało do Nieba, a pięć pozostałych na arenie życia wybrało Jezusa za Oblubieńca”
Św. Teresa od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza

Ona - pełna życia, spontaniczna, zaradna, nie lubi zebrań i podróży. On - cichy, o usposobieniu medytacyjnym, i przeciwnie - lubiący podróże i nowe miejsca. Przeciwieństwa, których zalety uzupełniały się. Oboje w młodości pragnęli się poświęcić wyłącznie Bogu. Bóg jednak chciał dla nich innej drogi - przez ich życie chciał przekonać świat, że w małżeństwie świętość jest możliwa. Zelia i Ludwik Martin. Rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus. W niedzielę 19 października Kościół uroczyście wyniesie ich do chwały ołtarzy.
CZYTAJ DALEJ

Wimbledon - Iga Świątek wygrywa!

2025-07-12 18:09

[ TEMATY ]

Iga Świątek

PAP/EPA/ADAM VAUGHAN

Iga Świątek triumfatorką wielkoszlemowego Wimbledonu po wygranej w finale z amerykańską tenisistką Amandą Anisimovą 6:0, 6:0.

To jednocześnie szósty wielkoszlemowy triumf 24-letniej Polki, która wcześniej cztery razy była najlepsza w paryskim French Open (2020, 2022-24), a raz w nowojorskim US Open (2022).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję