Reklama

Parafia pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Niestachowie

Z ufnością w Nowy Rok

Rodziny parafii Niestachów niedługo (od 2 lutego) będą przyjmować do swoich domów obraz Matki Bożej. Wspomnienie peregrynacji Jasnogórskiej Ikony wciąż jest żywe u parafian. Nowy Rok rozpoczyna zatem ważne wydarzenie, które może jeszcze bardziej umocnić i zjednoczyć młodą wspólnotę parafialną, wydzieloną z parafii Daleszyce.

Niedziela kielecka 3/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chciałbym, aby był to czas osobistego spotkania każdej rodziny z Matką Bożą - mówi proboszcz ks. Kazimierz Wierzbicki.
Parafia Niestachów w dekanacie Daleszyce liczy obecnie ok. 1000 wiernych. Powstała dekretem bp. Kazimierza Ryczana 28 czerwca 1995 r. Jeszcze wcześniej, już w 1983 r. staraniem mieszkańców Niestachowa oraz ks. Zdzisława Bartosza rozpoczęto budować tu kaplicę. - Mury wznoszono wysiłkiem i zaangażowaniem całej społeczności. Grunt pod budowę kaplicy ofiarowały rodziny Machulów i Wiktorów. Pierwszą Mszę św. odprawił w nowej kaplicy w 1986 r. bp Jan Gurda - wspomina Ksiądz Proboszcz, pracujący tutaj od początku istnienia parafii. W centrum ołtarza znajduje się obraz Serca Pana Jezusa. Z boku obraz św. Izydora - patrona rolników. - To nawiązanie do tradycji rolniczych, mimo że nie ma tu już wielkich gospodarstw, co roku organizujemy dożynki parafialne z wieńcami - opowiada Ksiądz Proboszcz. Na wciąż żywy kult Matki Bożej Daleszyckiej wskazuje kopia Jej obrazu po prawej stronie ołtarza. Z boku znajduje się obraz Jezusa Miłosiernego, który podarował do kościoła ks. Stanisław Meresiński, związany z parafią. Nowe stacje drogi krzyżowej ufundowali parafianie: młode małżeństwa, koła różańcowe, jubilaci. Parafianie pamiętają o pierwszym budowniczym kościoła śp. ks. Bartoszu. Częsta modlitwa, tablica pamiątkowa i pomnik na cmentarzu z fundacji mieszkańców są tego widocznym tego dowodem.
W trosce o powołania działa w parafii Grono Przyjaciół Seminarium. Przy ołtarzu służy grupa ministrantów. W życie religijne włączają się także strażacy z OSP, a w liturgię niedzielną angażują się starsi i młodzież. - Chętnie czytają, uczestniczą w śpiewie - mówi Ksiądz Proboszcz.
Niestachów to mieszanka ludności rodzimej i napływowej. Przybywa młodych małżeństw, rodzin.
Cieszy fakt wzrastającej (jak wynika ze statystyk parafialnych) liczby uczestniczących w Eucharystii niedzielnej. Jednak niepokoi stosunkowo mała liczba urodzin w stosunku do zgonów.
Każdego roku na Boże Ciało jedna część wsi Niestachów przygotowuje piękne ołtarze. - Cieszę się, że taka tradycja powstała - mówi Ksiądz Proboszcz.
Ubiegły rok był dla wspólnoty pracowity. Peregrynacja Obrazu Matki Bożej skłoniła do pewnych inwestycji, tych duchowych, ale także materialnych. Kościół został odmalowany wewnątrz, wcześniej ukończono solidne ogrodzenie. Zakupiono nagłośnienie do kościoła. W bieżącym roku będzie kontynuowana w miarę środków finansowych praca przy budowie plebanii - zapowiada Proboszcz. Wciąż otwarta jest sprawa gruntu pod budowę cmentarza parafialnego.
Proboszcz dostrzega w swoich parafianach wiele często ukrytych talentów. I wie, że kiedyś może wykorzystać je także w kościele.
- Słyszę podczas wielu uroczystości w SP w Niestachowie jak pięknie dzieci grają na różnych instrumentach. Chciałbym w przyszłości słuchać u nas śpiewu scholi dziecięcej - wyznaje.
Teraz w Niestachowie czas kolędy, podobnie jak w innych kościołach. - Rozmawiamy, wymieniamy się uwagami. Często słucham ciekawych opinii i pomysłów moich parafian, które mogą być kiedyś realizowane w parafii - opowiada. - Patrzę z optymizmem i nadzieją na rozpoczęty rok - mówi Proboszcz i oddaje, że takie spojrzenie zawdzięcza parafianom, którzy nie boją się brać odpowiedzialności za Kościół i wspólnotę i chętnie włączają się w życie religijne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież Kalikst I

Niedziela łowicka 41/2002

[ TEMATY ]

św. Kalikst

Autorstwa Hugo DK - Praca własna, CC BY-SA 4.0, commons.wikimedia.org

Św. Kalikst - odważny duszpasterz

14 października Kościół wspomina liturgicznie świętego papieża Kaliksta I, męczennika, który poniósł śmierć męczeńską w roku 222. Imię tego Świętego łączy się przede wszystkim z rzymskimi katakumbami, tj. podziemnymi chrześcijańskimi cmentarzami. Katakumby te prezentują pierwszy, udokumentowany źródłami cmentarz chrześcijański rzymskiej wspólnoty wiernych, gdzie w III w. chowano również w specjalnym grobowcu biskupów rzymskich. Życie Kaliksta znamy stosunkowo dobrze z relacji św. biskupa Hipolita Rzymskiego. Dowiadujemy się od niego, że był niewolnikiem rzymianina Aureliusza Karpofora, który go wyzwolił i wychował w wierze. Kalikst założył kantor bankowy, w którym lokowała pieniądze ludność chrześcijańska; niestety, na skutek niewłaściwie prowadzonej rachunkowości doprowadził go do upadku, za co został skazany na ciężkie roboty; wkrótce uwolniony dzięki wstawiennictwu współwyznawców rozpoczął na nowo prowadzenie kantoru. Jednak niedługo po tym za wtargnięcie w szabat do synagogi w poszukiwaniu zbiegłego dłużnika został skazany przez prefekta Rzymu na katorżniczą pracę w kopalniach na Sardynii. Ale, jak wspomina św. Hipolit, Kalikst miał życzliwych ludzi nawet na dworze cesarskim, dlatego wkrótce - tym razem dzięki wstawiennictwu Marcji, konkubiny cesarza Kommodusa - wyszedł na wolność i osiadł w Ancjum. W roku 199 w zamian za poparcie udzielone podczas elekcji, stał się zaufanym współpracownikiem papieża Zefiryna, który niebawem udzielił mu święceń, mianował swoim doradcą oraz zlecił nadzór nad niższym duchowieństwem. Kalikst musiał być wyjątkowo utalentowany, skoro papież oddał pod jego opiekę także nadzór nad cmentarzem przy via Appia, który znacznie powiększył i jak już było powiedziane, otrzymał jego imię. Kaliksta darzono tak wielkim zaufaniem, że po śmierci Zefiryna w roku 217 właśnie on został uznany za jego godnego następcę. Ciekawe, że w tej "kampanii wyborczej" wygrał z bardzo uzdolnionym i intelektualnie stojącym wyżej od niego św. Hipolitem; ten odtąd będzie niechętnie ustosunkowany do Kaliksta. To właśnie w jego pismach znajdujemy najwięcej informacji o papieżu-męczenniku. Czas, w którym przyszło św. Kalikstowi sprawować urząd następcy św. Piotra, był bardzo niebezpieczny dla Kościoła. Otóż od II w. w Rzymie chrześcijaninowi, który po chrzcie popełnił grzech ciężki, tylko raz przyznawano możliwość pokuty. Uważano, że Kościół nie ma prawa dopuszczać do Eucharystii grzesznika, który po chrzcie popełnił po raz drugi grzech śmiertelny. Zostawiano go wyłącznie Miłosierdziu Bożemu. Podziel się cytatem
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do bł. ks. Jerzego Popiełuszki

[ TEMATY ]

bł. Jerzy Popiełuszko

nowenna

Grzegorz Jakubowski / KPRP

Nowenna do odmawiania między 10 a 18 października przed wspomnieniem bł. ks. Jerzego Popiełuszki lub w dowolnym terminie.

Boże jedynie dobry i łaskawy, spraw przez nieskończone zasługi męki i śmierci Jezusa Chrystusa, Syna Twego, przez przyczynę Niepokalanej Maryi Dziewicy i wszystkich Świętych, a szczególnie Błogosławionego księdza Jerzego, abym dostąpił łaski, o którą proszę (przedstawić swoje prośby).
CZYTAJ DALEJ

Kiedy trzyletniego Briana odwiedził ojciec Pio

2025-10-14 17:37

[ TEMATY ]

historia

wiara

św.Ojciec Pio

Archiwum Głosu Ojca Pio

o. Pio

o. Pio

„Ojciec Pio powiedział mi, że wkrótce przyjdzie, aby zabrać mnie do Matki Boskiej”. Te słowa wypowiedział trzyletni Brian do swojej matki na krótko przed śmiercią. Jego niesamowita, mało znana historia została napisana przez kanadyjską pisarkę katolicką Anne McGinn Cillis, czytamy na katolickiej platformie ChurchPOP.

Brian był synem anglikańskiej pary mieszkającej w Liverpoolu. Zawsze był pogodnym, pełnym życia dzieckiem. Kiedy skończył dwa lata, wszystko diametralnie się zmieniło: czuł się zmęczony i wyczerpany, lekarze zdiagnozowali u niego białaczkę i dali mu sześć miesięcy życia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję