Reklama

Niedziela Częstochowska

Ks. S. Kubik: w trudnym czasie epidemii poezja pokazuje nam prawdy uniwersalne

„Teraz w czasie epidemii bardzo mocno doświadczamy kruchości ludzkiego życia. Dlatego poezja dla mnie jest jednym z ważnych elementów ewangelizacji” – powiedział w rozmowie z Niedzielą ks. Sylwester Kubik, proboszcz parafii św. Antoniego z Padwy w Częstochowie i poeta.

[ TEMATY ]

wiara

poezja

nadzieja

epidemia

ks. Sylwester Kubik

archiwum

Okładka najnowszego tomiku poezji ks. S. Kubika

Okładka najnowszego tomiku poezji ks. S. Kubika

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– W tym trudnym dla nas wszystkich okresie jako kapłan i proboszcz spotkałem się z ludzkimi łzami nie tylko z powodu utraty bliskich, ale z powodu tego, że członkowie rodzin nie mogli być przy umierających rodzicach, rodzeństwie czy dziadkach ponieważ takie są przepisy prawne. Te osoby miały świadomość, że tej bliskości bardzo potrzebowali ich bliscy umierający – podkreśla ks. Kubik.

– Kilka dni temu napisałem wiersz zatytułowany: „Ostatnie słowa”. Chciałem przez niego uświadomić, że dla ludzi, którzy odchodzą bez bliskości z rodziną, to tę jedyną bliskość daje im Jezus Chrystus i trzymany w dłoniach różaniec, który oznacza to jakby sama Maryja trzymała nas za rękę – dodaje kapłan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zapytany o początki swojej twórczości poetyckiej ks. Kubik powiedział, że pierwsze wiersze powstały już w szkole średniej. – Pierwszy utwór pt. „Elegia o Marku N” napisany w 1984 r. dedykowałem mojemu zmarłemu tragicznie koledze, który zginął w wypadku motocyklowym – opowiada ks. Kubik.

Reklama

– Moje wiersze w największej części są o tematyce religijnej i odnoszą się do najważniejszych wydarzeń w życiu człowieka: przemijanie, śmierć, ale także chrzest, kapłaństwo, dramaty wiary. Są również wiersze o tematyce patriotycznej i moralnej. Poezja dla mnie jest jednym z ważnych elementów ewangelizacji. Bardzo często moje wiersze wykorzystuję prowadząc rekolekcje, ponieważ w moich utworach są zawarte kanony wiary, prawdy wiary – dodaje kapłan poeta.

– Zachęcam, aby w tym trudnym czasie epidemii sięgać także do poezji, która pokazuje prawdy uniwersalne w sposób piękny i taki, który przynosi człowiekowi pociechę i nadzieję – podkreśla ks. Kubik.

Ks. Sylwester Kubik jest kapłanem archidiecezji częstochowskiej, proboszczem parafii św. Antoniego z Padwy i kustoszem sanktuarium św. Antoniego z Padwy w Częstochowie. Jest autorem tomików poezji: „Sancta Terra” (2008), „Na ludzkich drogach” (2013), „Błogosławieni” (2016) i „O wierze...nadziei...i miłości” (2019).


*******

Ostatnie słowa

Poznałam dzisiaj prawdę okrutną

I wiem ,że śmierć patrzy mi w oczy

Z lękiem czekam na każde jutro

żegnając w myślach świat uroczy.

     Nie ujrzę Cię więcej Kochana Córeczko

     Chowam w pamięci czułość twych dłoni

     Wspólne spacery nad naszą rzeczką

     Odbite twarze w jej srebrnej toni.

Nie przyjdziesz do mnie Drogi Synku

Zamknięty w domu-więziennej celi

Gasnę cicho jak ogień w kominku

Czuję twą bliskość ,choć tyle nas dzieli.

     Mój druh telefon umarł przed chwilą

     I wypadł z moich niezdarnych rąk

     Daty i słowa wciąż mi się mylą

     Ostatnia strona do życia ksiąg.

Reklama

W bezsenne noce pełne cierpienia

Biorę do ręki zmęczony różaniec

Płyną jak światło dawne wspomnienia

Buduję z modlitw obronny szaniec.

     Tak ciężko umierać w pandemii dobie

     Nieznane lęki wzniosły swój mur

     I ludzie bliscy i drodzy sobie

     Nie mogą przebyć bezdusznych gór.

Czule Was żegnam Kochani Moi

Przed chwilą Jezus przyszedł do mnie

I moje serce choć jeszcze się boi

To w jego ramionach uśnie spokojnie.

Ks. Sylwester Kubik

2020-04-30 10:17

Oceń: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas Polski: wszyscy potrzebujemy znaków nadziei

„Wszystkim nam potrzebne są znaki nadziei. Potrzebne są młodym, aby odkrywali piękno i sens życia, potrzebne są rodzinom i małżonkom, aby jeszcze raz pojęli, że otwartość na życie z odpowiedzialnym macierzyństwem i ojcostwem jest misją, którą Pan powierza ich miłości” - mówił abp Wojciech Polak podczas sobotniego spotkania z doradcami życia małżeńskiego i rodzinnego, członkami stowarzyszenia wspierającego powołania oraz rodzicami misjonarzy pochodzących z archidiecezji gnieźnieńskiej.

Doroczny „opłatek” rozpoczęła wspólna modlitwa i Msza św. sprawowana w kaplicy Centrum Edukacyjno-Formacyjnego w Gnieźnie przez abp. Wojciecha Polaka i przybyłych księży. W homilii metropolita gnieźnieński nawiązał do przywołanego w liturgii słowa obrazu Maryi idącej z pośpiechem do swej krewnej Elżbiety, podkreślając, że uczy nas on nie tylko oddania i troski o innych, ale i tego, jak nieść Chrystusa do sióstr i braci. Bardzo są bowiem potrzebni ci, którzy oddawszy siebie do dyspozycji Bogu, jak Maryja, idą do bliźnich, gotowi spotkać ich, aby i w nich coś się stało, coś się poruszyło.
CZYTAJ DALEJ

Odszedł Pasterz…

2025-07-12 12:04

Marek Białka

Z udziałem licznie zgromadzonej wspólnoty kapłańskiej, osób konsekrowanych oraz niezliczonej rzeszy wiernych, odbyły się uroczystości pogrzebowe zmarłego 8 lipca k J.E. ks. biskupa Władysława Bobowskiego, biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej.

Mszę świętą, odprawioną w kościele parafialnym pw. śś. Pustelników Świerada i Benedykta w Tropiu pod przewodnictwem bp. Wiesława Lechowicza, biskupa polowego Wojska Polskiego, koncelebrowało kilkuset kapłanów. Już we wstępie do liturgii, główny celebrans nawiązując do życia i duchowości zmarłego biskupa powiedział, że: „Odszedł Pasterz nasz, co ukochał lud ...”
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: z Michniowem miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie

2025-07-12 15:12

[ TEMATY ]

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej

Andrzej Duda

pl.wikipedia.org

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników obchodów 82. rocznicy pacyfikacji Michniowa podkreślił, że w zamyśle niemieckiego okupanta miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie. Dodał, że pamięć o ofiarach zbrodni to ważny element tożsamości całego narodu.

Jak wskazał prezydent w liście, Michniów chlubił się wielopokoleniową tradycją udziału w walkach o niepodległą Polskę. „Wielu mieszkańców służyło w Wojsku Polskim podczas wojny obronnej 1939 roku. Wieś pomagała też oddziałowi partyzanckiemu Armii Krajowej pod dowództwem porucznika Jana Piwnika ps. Ponury” - napisał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję