Reklama

„Chwalcie łąki umajone...”

Trudno sobie wyobrazić nabożeństwo majowe bez pieśni maryjnych. Ta najczęściej śpiewana to „Chwalcie łąki umajone”. Została ona napisana właśnie na Podkarpaciu, w Starej Wsi koło Brzozowa. Jej autorem jest o. Karol Antoniewicz, jezuita

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maj dla wielu z nas jest najpiękniejszym miesiącem roku. To czas, kiedy przyroda już w pełni zbudziła się do życia. Maj to miesiąc rozkwitniętych jabłoni, czeremch, kasztanów, bzów, ukwieconych łąk, delikatnych deszczy, to miesiąc rozbrzmiewający klekotem bocianów, śpiewem skowronków, jaskółek i szpaków. I właśnie ten najpiękniejszy miesiąc Kościół katolicki poświęca Tej, która była najpiękniejszym kwiatem ziemi, Maryi. W tym szczególnym okresie czci Matki Bożej w Polsce gromadzimy się wieczorami w kościołach, przy grotach, kapliczkach i figurach przydrożnych. Bierzemy udział w nabożeństwach majowych, aby w te piękne majowe wieczory polecać się „Pod Twoją obronę” i modlić się do „Serdecznej Matki”.
Pierwsze nabożeństwa majowe zaczęto odprawiać w Polsce w połowie XIX wieku w Płocku, Toruniu, Nowym Sączu i Krakowie, a od 1852 r. - uroczyście w kościele Świętego Krzyża w Warszawie. Po 30 latach stało się ono bardzo popularne i znane w całym kraju.
Centralną częścią nabożeństwa majowego jest Litania Loretańska, jeden ze wspaniałych hymnów na cześć Maryi, w którym wysławiane są Jej wielkie cnoty i przywileje, jakimi obdarzył Ją Bóg. Litania Loretańska powstała w XII wieku, prawdopodobnie we Francji, a zatwierdził ją oficjalnie papież Sykstus V. Nazwę „Loretańska” otrzymała od miejscowości Loretto we Włoszech, gdzie była szczególnie propagowana i odmawiana. W litanii wymieniane są kolejne tytuły Maryi: jest ich w sumie 49, a w Polsce 50. Po zatwierdzeniu liturgicznej uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, obchodzonej 3 maja, do Litanii dołączono 12 października 1923 r. wezwanie „Królowo Polskiej Korony”, przekształcone po drugiej wojnie światowej na „Królowo Polski”.
Trudno sobie wyobrazić nabożeństwo majowe bez pieśni maryjnych. Ta najpiękniejsza, najczęściej śpiewana i chyba najbardziej kojarząca się właśnie z „miesiącem maryjnym” to „Chwalcie łąki umajone”. Dziś śpiewa ją cała Polska. Ale niewielu wie, że została ona napisana właśnie na Podkarpaciu, a dokładnie w Starej Wsi koło Brzozowa. Jej autorem jest o. Karol Antoniewicz SJ - jezuita, poeta, twórca polskich pieśni maryjnych, takich jak: „Matko, nie opuszczaj nas”, „O Maryjo, przyjm w ofierze”. - „Chwalcie łąki umajone” powstały w okresie, kiedy o. Antoniewicz przebywał w tutejszym Kolegium Jezuitów, tj. w latach 1839-42 - mówi Adrian Helik nSJ - bibliotekarz i kustosz Muzeum Prowincji Południowej Księży Jezuitów w Starej Wsi koło Brzozowa.
Wówczas to, kiedy przechadzał się po okolicznych wzgórzach Pogórza Brzozowskiego, zachwycił pięknym krajobrazem, majową przyrodą - „łąkami umajonymi, górami i dolinami zielonymi, cienistymi gaikami, krętymi strumykami”. Dał temu wyraz właśnie w hymnie uwielbienia na część „Pani niebios, ziemi”, „Pani świata” - chwalcie Boga za Maryję, za Matkę, która Polski jest Królową - „I co czuje i co żyje, niech z nami sławi Maryję”.
- Co więcej, w Starej Wsi powstała też muzyka do tej pieśni maryjnej - podkreśla Adrian Helik. Dodaje, że pamiątką z pobytu o. Antoniewicza w Starej Wsi jest niebieska lampka oliwna, przy której nie tylko czytał, ale również pisał. O. Antoniewicz oprócz poezji pozostawił po sobie też bogatą spuściznę rozmyślań przeznaczonych na wszystkie niemal święta Najświętszej Maryi Panny, w tym na czas nabożeństw majowych.
Warto jeszcze zwrócić uwagę na słowo „maj”. W „Słowniku języka polskiego” czytamy - „maić”, tzn.: przybierać, zdobić coś zielonymi gałązkami, liśćmi, kwiatami; możemy „maić” bramy, ściany naszych domów. Z kolei „maik” to stary, ludowy zwyczaj witania wiosny, polegający na obnoszeniu po wsiach przystrojonej zielonej gałązki albo drzewka i śpiewaniu tradycyjnych pieśni.
Nieprzypadkowo w tych objaśnieniach pojawia się także słowo „ludowy”.
Polski kult maryjny wyrósł przecież z pobożności ludowej, wyrósł z bezgranicznego zawierzenia Matce Bożej, czczonej w niezliczonych wizerunkach i w tylu przydrożnych kapliczkach, jak nigdzie na świecie.
Właśnie te przydrożne groty, krzyże i kapliczki są obrazem Matki Bożej. Każdej wiosny zostają „umajone”, czyli udekorowane, ozdabiane kwiatami. I do dzisiejszego dnia gromadzący się przy nich polski lud śpiewa „Litanie Loretańskie”, śpiewa pieśni maryjne i Apel Jasnogórski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny Kmieć

2024-05-10 14:00

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

BP Archidiecezji Krakowskiej

Uroczystość w kaplicy Domu Arcybiskupów Krakowskich rozpoczęła się krótką modlitwą. Abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski powołał trybunał do przeprowadzenia procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożej Heleny Kmieć, wiernej świeckiej. W jego skład weszli: ks. dr Andrzej Scąber – delegat arcybiskupa, ks. mgr lic. Paweł Ochocki – promotor sprawiedliwości, ks. mgr lic. Michał Mroszczak – notariusz, ks. mgr lic. Krzysztof Korba – notariusz pomocniczy, ks. mgr Adam Ziółkowski SDS – notariusz pomocniczy.

Następnie postulator sprawy, ks. dr Paweł Wróbel SDS zwrócił się do arcybiskupa i członków trybunału o rozpoczęcie i przeprowadzenie procesu oraz przedstawił zgromadzonym postać Sługi Bożej. – Wychowanie w głęboko wierzącej rodzinie skutkowało życiem w atmosferze stałego kontaktu z Bogiem – mówił postulator przywołując zaangażowanie Heleny w życie wspólnot religijnych od wczesnego dzieciństwa. Zwrócił uwagę na zdolności intelektualne i różnorodne talenty kandydatki na ołtarze. Studiowała inżynierię chemiczną na Politechnice Śląskiej w języku angielskim oraz uczyła się w Państwowej Szkole Muzycznej I i II stopnia w Gliwicach.

CZYTAJ DALEJ

Bóg Ojciec, Syn i Duch Święty chce się ze mną i z Tobą spotykać

2024-04-15 14:51

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 16, 23b-28.

Sobota, 11 maja

CZYTAJ DALEJ

Papież: wojna jest oszustwem, umieśćmy braterstwo w centrum naszego życia

2024-05-11 13:58

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIAN

Do odważnego wzrastania w sztuce pokojowego współistnienia wezwał Papież uczestników Światowego Spotkania nt. Ludzkiego Braterstwa, które drugi rok z rzędu odbywa się w Watykanie. Franciszek podkreślił, że to wydarzenie jest pokłosiem encykliki Fratelli tutti i zachęca do „tworzenia wokół Bazyliki św. Piotra inicjatyw związanych z duchowością i sztuką dla budowania dialogu w świecie”.

Ojciec Święty zauważył, że uczestnicy szczytu na rzecz pokoju i braterstwa przybyli do Watykanu w czasie, kiedy „świat jest w ogniu”, by powtórzyć swoje „nie” wojnie i „tak” pokojowi, świadcząc o humanizmie, który łączy nas jako braci. Franciszek nawiązał do słów Martina Luthera Kinga o tym, iż „nauczyliśmy się latać, jak ptaki; pływać jak ryby, ale wciąż nie nauczyliśmy się prostej sztuki życia razem jako bracia”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję