Reklama

Niedziela Lubelska

100-urodziny św. Jana Pawła II

Heros wiary i miłości

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Paweł Wysoki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Św. Jan Paweł II był człowiekiem wielkiej miłości do Boga i do każdego człowieka. Spotykał się z odzewem miłości. Dziś tyle miłości ślemy mu z naszych serc, dziękując za dziedzictwo, które nam zostawił w słowie oraz świadectwie heroicznej wiary i miłości - powiedział bp Mieczysław Cisło. 18 maja biskup pomocniczy archidiecezji lubelskiej sprawował dziękczynną Mszę św. w koście pw. Świętej Rodziny w Lublinie z racji stulecia urodzin św. Jana Pawła II.

Parafia pw. Świętej Rodziny w Lublinie to szczególne miejsce na mapie Lublina. Papież - Polak w 1987 r. przy murach wznoszonej na Czubach świątyni przewodniczył Mszy św. z udziałem milionowej rzeszy pielgrzymów. To było ostatnie w historii miasta osobiste spotkanie Ojca Świętego z Lublinem, w którym przez 24 lata pracował jako wykładowca na KUL. Parafia, która już na zawsze zyskała przydomek „papieska”, urodzinowe obchody rozpoczęła w niedzielny wieczór uroczystym koncertem i czuwaniem modlitewnym. 18 maja w świątyni przy ul. Jana Pawła II trwała nieustanna modlitwa. Całodzienna adoracja Najświętszego Sakramentu, połączona z nabożeństwem różańcowym, zakończyła się Apelem Jasnogórskim i śpiewem „Barki” pod Krzyżem Papieskim, świadkiem historycznej Mszy św. sprzed 33 lat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Urodzinowa modlitwa

Centralną częścią obchodów była wieczorna Msza św. pod przewodnictwem bp. Mieczysława Cisło. W związku z aktualną sytuacją epidemiczną, w świątyni przebywało ok. 130 osób; znacznie więcej zgromadziło się przed monitorami komputerów i ekranami telewizorów, bowiem Liturgia transmitowana była w mediach społecznościowych. Mszę św. śpiewem ubogacił Bogusław Morka, znany polski tenor, który stulecie urodzin Jana Pawła II zdecydował się obchodzić z mieszkańcami Lublina. Wraz z mistrzem śpiewała Maria Kopińska, utalentowana stypendystka Centrum Jana Pawła II. W Mszy św. uczestniczyli m.in. Lech Sprawka - wojewoda lubelski z małżonką Ewą Dumkiewicz - Sprawką, Sebastian Trojak - wicemarszałek województwa oraz Marian Król, przewodniczący regionu NSZZ „Solidarność”, któremu towarzyszył poczet sztandarowy. Wśród osób modlących się znajdowały się licznie reprezentowane siostry ze Zgromadzenia Rodziny Betańskiej, które przy kościele pw. Świętej Rodziny mają swój dom generalny.

Reklama

Wezwanie do służby

- Z radością rozpoczynamy Eucharystię, która jest dziękczynieniem za dar św. Jana Pawła II, wielki dar dla naszej Ojczyzny i dla całego świata. W stulecie urodzin gromadzimy się w parafii, która miała szczęście gościć Ojca Świętego, gdy wśród milionowej rzeszy wiernych, przy murach tej świątyni sprawował Mszę św. Naszej modlitwie towarzyszą relikwie Świętego - powiedział we wprowadzeniu do Liturgii ks. dr prał. Tadeusz Pajurek. Proboszcz przypomniał także, że systematycznie, w każdy pierwszy czwartek miesiąca, w parafii odbywa się nabożeństwo za wstawiennictwem św. Jana Pawła II, a mieszkańcy dzielnicy Czuby codziennie przychodzą na indywidualną modlitwę przy Krzyżu Papieskim. Podając intencje, ks. Pajurek prosił o modlitwę dziękczynną za Jana Pawła II, ale też za chorych, cierpiących i przeżywających strach oraz niepewność z powodu pandemii. - Dziękując za dziedzictwo, które św. Jan Paweł II nam zostawił, prośmy o Boże błogosławieństwo, byśmy umieli służyć. Do służby Bogu i ludziom tu nas wezwał św. Jan Paweł II - przypomniał Ksiądz Proboszcz.

Chodzimy po śladach Świętego

- Kilka tygodni temu wspominaliśmy 15. rocznicę odejścia do domu Ojca św. Jana Pawła II. Dziś radośnie świętujemy dzień jego urodzin, dziękując Bogu, że dał ojca katolikom, chrześcijanom i niewierzącym. Jan Paweł II był człowiekiem wielkiej miłości do Boga i każdego człowieka; spotykał się z odzewem tej miłości na całym świecie. Dziś dziękujemy mu za dziedzictwo, które nam zostawił w słowie i świadectwie heroicznej wiary i miłości - powiedział bp Mieczysław Cisło. Zapewnił, że Jubilat jest z nami duchowo, a także w kropli krwi umieszczonej w relikwiarzu. Przypomniał, jak Jan Paweł II ucałował ziemię, gdy po raz pierwszy przyjechał jako papież do Ojczyzny. Później dopowiedział, że złożył ten pocałunek jak na rękach matki, bo polska ziemia jest jego matką. - Składamy pocałunek na relikwiach Papieża, dotykamy jego osoby. To nie jest przesąd średniowieczny. Kto kocha, rozumie również ten gest - wyjaśniał Ksiądz Biskup. Jak podkreślał, w Lublinie „chodzimy po śladach Jana Pawła II, tych które zostawił jako profesor KUL, i tych które zostawił w 1987 r. jako papież”. - Jesteśmy spadkobiercami jego pontyfikatu, tego niezwykłego dziedzictwa, które zostawił dla świata i Kościoła. Czyńmy rachunek sumienia, czy jesteśmy tego świadomi? Czy mamy przed oczyma jego życie? Kiedyś Jan Paweł II mówił do młodych, że jeśli chcą poznać Boga, muszą poznać życiorysy świętych, bo one są jak 5 Ewangelia. Życie świętych to świadectwo działania Boga, przemiany życia człowieka. Naszym powołaniem jest powołanie do świętości - mówił Pasterz, zachęcając wiernych do czerpania inspiracji z życia św. Jana Pawła II.

Reklama

Dziedzictwo, które się nie starzeje

W homilii bp Mieczysław Cisło zwrócił uwagę, że św. Jan Paweł II był człowiekiem wielu talentów, z przebogatą osobowością. Papież otworzył swoje serce na działanie Ducha Świętego, a łaska Boża poprowadziła go przez życie niczym dobry wiatr żeglarza. - Największym talentem Jana Pawła II był talent wiary i heroicznej miłości. Jego wiara była niezłomna i niewzruszona. Był przekonany, że to, co spotyka go w życiu, ma sens, także cierpienie i osamotnienie. Idąc za głosem Chrystusa, złożył dar życia. Zostawił wszystko, a Kościół stał się jego domem i rodziną - mówił. Ksiądz Biskup podzielił się osobistym wspomnieniem, gdy 16 października 1978 r. przebywał na placu św. Piotra w Rzymie i wraz z całym Kościołem, a zwłaszcza z Polakami, cieszył się z wyboru kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. Mówił o odwadze, którą Jan Paweł II dał światu. Jako ten, który doświadczył dwóch totalitaryzmów, doskonale znał zagrożenia współczesnego świata i dążenie człowieka do prawdziwej wolności. Jego długi, 27-letnmi pontyfikat upłynął pod znakiem apostołów Jana i Pawła. Ojciec Świętym, niczym Jan spod krzyża, ukochał Maryję i cały się Jej oddał, ale i cierpiał pod krzyżem, przeżywając zamach i chorobę. Dla Chrystusa był gotów oddać swoje życie. Jak Paweł przemierzał kontynenty, by nieść wszystkim Ewangelię. Odwiedzał milionowe zgromadzenia wiernych, i garstki chrześcijan, których ubogacał słowem głoszonym i pisanym. Niósł przebaczenie i pojednanie. - Żadna synteza nie wyczerpie próby opisania św. Jana Pawła II, ale ten heros wiary i miłości pozostawił nam dziedzictwo, które się nie starzeje - podkreślał bp Cisło.

Na zakończenie jubileuszowej uroczystości ksiądz biskup zaapelował, by wyrazem wierności św. Janowi Pawłowi II była wierność Chrystusowi, wierność Bożym przykazaniom, odważne przyznawanie się do Jezusa i dzieła miłosierdzia (pomoc duchowa i materialna).

2020-05-19 14:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Fakty czy pogłoski. W obronie św. Jana Pawła II

Niedziela Ogólnopolska 49/2022, str. 23

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

fot. Adam Bujak Biały Kruk

Dobrze się stało, że kard. Stanisław Dziwisz, w którego stronę w ostatnim czasie niesłusznie poleciało wiele „kamieni” medialnych, udzielił wywiadu, w którym zareagował na dziennikarskie pogłoski.

Trzymajmy się faktów – powtarzamy niejednokrotnie. Jest to bardzo prosta droga do formułowania ocen, które dotyczą zarówno przeszłości, jak i teraźniejszości. Mimo że przypomniana zasada wydaje się powszechnie akceptowana, to jednak ciągle docierają do nas różne pogłoski, bo mamy ochotę manipulować rzeczywistością i dostosowywać ją do własnych tez. Podobnie jest z atakiem na Jana Pawła II, czego jesteśmy świadkami, a niekiedy nawet stajemy się współuczestnikami, gdy nie zabieramy w tej sprawie głosu. Za punkt ataku obrano obecnie „brak reakcji” papieża na przestępstwa i skandale, których dopuścili się niektórzy duchowni w czasie jego pontyfikatu. W tej sprawie pojawia się pogłoska: „papież wiedział, a nie reagował”, w związku z czym należy go potępić, a pośrednio rzucić także potwarz na tych, którzy uznają go za świętego, modlą się o jego wstawiennictwo, inspirują się jego nauczaniem, powołują się na jego autorytet. Trzeba go więc zohydzić w ich oczach. Pogłoska jest zatem bardzo skutecznym narzędziem w rękach oszczerców.

CZYTAJ DALEJ

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

2024-04-26 11:09

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Człowiek nierzadko boi „odsłonić się” w pełni, pokazać, kim w rzeczywistości jest, co myśli i w co wierzy, co uważa za słuszne, czego chciałby bronić, a co odrzuca. Obawia się, że ewentualna szczerość może mu zaszkodzić, zablokować awans, przerwać lub utrudnić karierę, postawić go w złym świetle itd., dlatego woli „się ukryć”, nie ujawniać do końca swoich myśli, nie powiedzieć o swoich ukrytych pragnieniach, zataić autentyczne cele, prawdziwe intencje. Taka postawa nie płynie z wiary. Nie zachęca innych do jej przyjęcia. Chwała Boga nie jaśnieje.

Ewangelia (J 15, 1-8)

CZYTAJ DALEJ

Radosna twarz Kościoła

2024-04-26 16:28

Magdalena Lewandowska

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Już po raz 8. odbyła się Cecyliada – przegląd piosenki religijnej dla przedszkolaków.

Organizatorem wydarzenia jest katolickie przedszkole Lupikowo przy współpracy parafii św. Trójcy na wrocławskich Krzykach. Przegląd ma charakter ewangelizacyjny i integracyjny – nie ma rywalizacji, jest za to wspólny śpiew na chwałę Bogu. W tym roku wzięło w nim udział 80 dzieci z wrocławskich przedszkoli i jedna śpiewająca wspólnie rodzina. – Cecyliada to wydarzenie, które od lat gromadzi najmłodszych członków Kościoła, z czego jesteśmy bardzo dumni. Cieszymy się, że właśnie poprzez tę inicjatywę możemy zachęcać dzieci do wielbienie Boga i uświęcania się poprzez muzykę – mówi Aleksandra Nykiel, dyrektor przedszkola Lupikowo. Podkreśla, że co roku nie brakuje zgłoszeń, a kolejne edycje pokazują potrzebę takich wydarzeń. – Muzyka pięknie potrafi kształtować wrażliwość religijną, patriotyczną, ale też wrażliwość na drugiego człowieka. Śpiew pomaga doświadczyć i opowiadać o miłości Boga, a takie wydarzenia uczą też, jak na tę miłość odpowiadać – dodaje.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję