Reklama

Na pątniczym szlaku

Niedziela legnicka 29/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ciągu ostatnich dni stworzyliśmy rodzinę. Z rodziną trudno jest się rozstawać” - m.in. takie słowa skierował do uczestników XII Pieszej Pielgrzymki z Lwówka Śląskiego do Krzeszowa o. Tadeusz Głusiec, franciszkanin; podczas Eucharystii kończącej kilkudniowy marsz.
Po raz 12 z lwóweckiej parafii pw. św. Franciszka z Asyżu wyruszyła piesza pielgrzymka. W dniach 22-28 czerwca ponad trzydziestu młodych uczestników wędrowało krętymi szlakami Doliny Bobru i Rudaw Janowickich, by pokłonić się Matce Bożej Łaskawej. Coroczne pielgrzymowanie - jak mówią sami młodzi - jest niezwykłym czasem wchodzenia w głąb siebie. Brzemię kierownika przyjął na siebie Wojciech Kaczorowski, wraz z pomocnikami czuwał na całością. Z organizacją pielgrzymki zmierzył się po raz pierwszy - i jak przyznał nie jest to łatwe przedsięwzięcie. Młodym ludziom towarzyszyło hasło: „Bądźmy uczniami Chrystusa” - kolejne aspekty bycia uczniem Jezusa ukazywał podczas konferencji i homilii o. Tadeusz, opiekun duchowy. Pielgrzymom towarzyszyła także s. Marzena Głusiec ze Zgromadzenia Sióstr Opatrzności Bożej.
Każdy dzień obfitował w niespodzianki i nowe doświadczenia. Życie we wspólnocie nie jest łatwe, ale jak udowodnili pielgrzymi wspólny cel jednoczy. Niezwykle ciepło, po raz kolejny, pielgrzymi zostali powitani w Olesznej Podgórskiej, parafia Lubomierz; gdzie stoły uginały się od jedzenia, a serdeczność i otwartość mieszkańców na trwałe zapisały się w pamięci. Siostry Elżbietanki z Wlenia jak zwykle czekały z ciepłym poczęstunkiem, a proboszcz z Dąbrowicy z 3 koszami słodkich bułek. Dowodów sympatii i wsparcia nie brakowało każdego dnia. Utarło się przekonanie, że pielgrzymi są Bożym błogosławieństwem dla społeczności, która ich gości - a oni z wdzięcznością, w sercu niosą intencje dobroczyńców do celu swojej wędrówki. Tak też było i tym razem.
Ważnym doświadczeniem jest coroczna Msza św. na Sokliku, czy nocleg na kościelnym chórze w Miedziance i woda z beczki. Każdego roku te swoiste rekolekcje w drodze wyglądają inaczej. Zmieniają się ludzie, a w raz z nimi oczekiwania. Jednak te najważniejsze - poszukiwanie Boga i siebie - pozostają niezmienne. Wytwarza się specyficzna przestrzeń dla Bożego działania. Trudno jest grać i przybierać maski, gdy jest się zmęczonym, plecak ciąży, a w sercu i umyśle kłębią się trudności.
Dwukrotnie uczestnicy mogli wysłuchać refleksji Bartłomieja Mścisławskiego - dawnego organizatora pielgrzymki. Przedostatniego dnia, po gościnnym przyjęciu w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Kamiennej Górze, pielgrzymi wysłuchali konferencji Łukasza Paterewicza, który mówił o miłości i „widzialności” niewidzialnego Boga. Ostatniego dnia wędrówki, po jutrzni konferencję nt. pobożności maryjnej wygłosił kl. Daniel Rożenko - alumn WSD Diecezji Legnickiej. Tego dnia też do pielgrzymów dołączyły rodziny i przyjaciele. Wspólnie wkroczyli do Krzeszowa i z radością klękając przed ikoną Matki Bożej Łaskawej powierzyli Jej swoje intencje, intencje złożone przez parafian i zbierane podczas wędrówki. Celebrując Eucharystię wyśpiewali Magnificat za łaskę wspólnego wędrowania, poznawania siebie i wchodzenia na ścieżkę uczniów Jezusa. Potem nastał czas podsumowań i pożegnań. Za rok z pewnością znowu znajdą się odważni by podjąć trud wędrówki! Do zobaczenia na szlaku!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie każdemu z nas - rozważania czerwcowe

Tak często myśląc o Bogu czujemy stres i strach. Odległy Stwórca Wszechrzeczy karzący ludzi za ich potknięcia - wielu z nas taki właśnie obraz Boga nosi w sercu. A jaki naprawdę jest Bóg? Jakie jest Jego serce?

Czerwiec to w Kościele miesiąc szczególnie poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Nabożeństwa z litanią, zwane potocznie czerwcowymi, mają za cel zbliżyć nas do serca Boga. Ukazać Jego miłość do nas.
CZYTAJ DALEJ

„Ecce Homo” brata Alberta to coś więcej niż obraz

[ TEMATY ]

św. Brat Albert

Graziako

Adam Chmielowski, „Ecce Homo” (fragment obrazu)

Adam Chmielowski, „Ecce Homo” (fragment obrazu)

„Ecce Homo”. To nie jest zwykły obraz, bo też nie malował go zwykły artysta. Medytacja nad „Ecce Homo” nie jest przeżyciem przede wszystkim estetycznym, jakie nam zwykle towarzyszy, kiedy spotykamy się ze sztuką. Ten obraz nie został namalowany po to, żeby cieszyć oczy. Można powiedzieć nawet mocniej – nie został namalowany po to, żeby zdobić kościół.

Kiedy Brat Albert podarował go arcybiskupowi Szeptyckiemu, do Lwowa, arcybiskup nie umieścił go w kaplicy, ale dał do muzeum archidiecezjalnego; a najpierw trzymał u siebie w mieszkaniu. To nie jest obraz, który był namalowany do świątyni. Już samo pytanie, po co – na jaki użytek został on namalowany, jest pytaniem jakoś niewłaściwym.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do nuncjuszy: bądźcie ludźmi zdolnymi do budowania relacji

2025-06-17 21:57

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Miejcie zawsze spojrzenie pełne błogosławieństwa, bo posługa Piotra to błogosławić - dostrzegać dobro, nawet ukryte, nawet to w mniejszości. Czujcie się misjonarzami, posłanymi przez Papieża, by być narzędziami komunii i jedności, w służbie godności osoby ludzkiej, promując wszędzie szczere i konstruktywne relacje z władzami, z którymi będziecie współpracować - wskazał Ojciec Święty podczas spotkania z papieskimi przedstawicielami przy państwach i organizacjach międzynarodowych na całym świecie.

Sala Klementyńska
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję