Reklama

Parafia z historią

Stanowiąca perełkę architektury drewniana świątynia w Żukowie, umiejscowiona na niewielkim wzgórzu, jest niemym świadkiem dziejów tej parafii. Jej niezwykłą wartość stanowią także ważne zabytki sztuki sakralnej: neobarokowe ołtarze z drugiej połowy XIX wieku, barokowa rzeźba Chrystusa Ukrzyżowanego z XVIII wieku w ołtarzu głównym, rokokowa chrzcielnica w kształcie muszli z drugiej połowy XVIII wieku oraz granitowe kropielnice z XV-XVI wieku. 3 czerwca bp Piotr Libera nawiedził wielowiekową, pełną tradycji wspólnotę parafialną w Żukowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powstanie parafii w Żukowie jest datowane na pierwszą połowę XIII wieku. Źródła historyczne podają, że została ona utworzona z fundacji Lassoty, cześnika dworu księżnej Agafii, żony Konrada I. W 1247 r. Lassota podarował wieś wraz z kościołem biskupowi Piotrowi. Obecna, drewniana świątynia, została zapewne wzniesiona w 1785 r. z fundacji biskupa płockiego Krzysztofa Hilarego Szembeka i konsekrowana w 1791 r. Restaurowana była w latach 1870-1908, kiedy proboszczem był ks. Sylwester Dawgiałło. Ostatni gruntowny remont przeprowadzono w 1974 r. z inicjatywy proboszcza ks. Antoniego Majkowskiego. W 1997 r., dzięki wysiłkowi ks. Tadeusza Buławskiego i parafian, została wybudowana nowa, murowana plebania wraz z budynkiem gospodarczym.

Duszpasterstwo i grupy parafialne

Żukowska wspólnota, podobnie jak większość parafii naszej diecezji, ma charakter typowo rolniczy. Nie dziwi więc fakt, że coraz więcej ludzi opuszcza swoje rodzinne domy w poszukiwaniu pracy. Taką niepokojącą sytuację dostrzega także w swojej parafii proboszcz ks. Buławski. Jak stwierdził, jest to jeden z bardziej dotkliwych obecnie problemów, przed którymi staje wspólnota. Ale to nie jedyne problemy niepokojące Księdza Proboszcza. Jako inne, równie ważne wymienił pijaństwo, lenistwo w służbie Bożej, a także widoczną obojętność pewnej grupy parafian w zakresie uczestnictwa w niedzielnych Mszach św. „Brak troski ze strony niektórych rodziców o właściwe wychowanie swoich dzieci to niestety także coraz częstszy problem” - podkreślał.
Wśród tych cieni jaśnieją także światła dobra, których w parafii nie brakuje. Zauważa się zaangażowanie mieszkańców w różne dzieła związane z parafią. Większość parafian systematycznie uczestniczy w życiu Kościoła, bierze udział we Mszach św., przystępuje do sakramentu pokuty i przyjmuje Komunię św. Przykładem takiego stanu mogą być przeprowadzone w 2003 r. przez ojców redemptorystów misje święte, w których wzięła udział niemal cała wspólnota parafialna. W przeprowadzanych rekolekcjach adwentowych czy wielkopostnych wierni uczestniczą licznie i bardzo gorliwie. Ponadto w miesiącach maryjnych (maj i październik) na modlitwę gromadzą się starsi, młodzież i dzieci. W pierwszą niedzielę miesiąca odbywa się zawsze adoracja Najświętszego Sakramentu połączona z procesją. Ponad sto osób należy do asysty procesyjnej. W trzecią niedzielę miesiąca po wszystkich Mszach św. odbywa się nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego. Z kolei w pierwsze piątki i soboty miesiąca są odprawiane nabożeństwa do Najświętszego Serca Pana Jezusa i Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny. Młodzież z gimnazjum i dzieci ze szkół podstawowych z Sobanic i Nacpolska chętnie organizują sprzedaż zniczy na Wszystkich Świętych, palemek przed Niedzielą Palmową czy kart świątecznych. Zebrane pieniądze przeznaczają na cele misyjne. Dzieci z PDMD wzięły udział w cyklu katechez o duchowej adopcji dziecka poczętego. Wielu uczniów podjęło to dzieło, a niektóre z dzieci nadal je kontynuują. Sporą, bo 35-osobową grupę parafialną tworzą ministranci. W ich szeregach są nie tylko uczniowie szkół podstawowych czy gimnazjów, lecz również licealiści, a także studenci. Chętnie uczestniczą w posługiwaniu podczas Mszy św.; zawsze można liczyć na ich pomoc także przy innych pracach - podkreślał ks. Buławski. W upiększanie liturgii czynnie włącza się schola parafialna. 15 osób tworzących tę grupę po kilkumiesięcznej przerwie wznowiło działalność ku radości zarówno duszpasterza, jak i wiernych. Podobną co do wielkości grupę stanowi Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, którego członkowie podczas odbywających się co 2-3 tygodnie spotkań starają się umacniać swoją wiarę. Modlitwą otacza parafię 8 kół Żywego Różańca. Prężną grupę, działającą już 11 lat, stanowi koło Akcji Katolickiej.
Jak podkreślał ks. Buławski, na 2400 wiernych kilka osób należy do Kościoła Mariawickiego, dwie osoby zaś do Świadków Jehowy. Ksiądz Proboszcz wspomniał, że od ostatniej wizytacji kanonicznej, która miała miejsce w 2002 r., zostało ochrzczonych 131 dzieci, związek małżeński zawarły 52 pary, zmarło zaś 176 osób.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Osiągnięcia materialne

Strona duchowa parafii jest ogromnie ważna, niemniej ogromny wpływ na jej wizerunek ma również strona materialna. W protokole komisji przedwizytacyjnej było zalecenie, aby uwzględnić w kościele parafialnym zabezpieczenie i remont filarów (malowanie), zamontowanie rynien i rur spustowych przy kościele i dzwonnicy, poprawienie rynien na budynku gospodarczym, ocieplenie sufitu w kościele i zabezpieczenie przed wilgocią i szkodnikami, pomalowanie dachu na kościele i wieży. „To wszystko w bardzo bliskim czasie zostało wykonane” - z dumą podkreślał proboszcz parafii Żukowo. Dokonano również remontu parkanu przy kościele, wykarczowano krzewy na cmentarzu, pomalowano ołtarz główny (bez złoceń) i chór. Wykonano fotel dla celebransa, miejsca dla ministrantów oraz krzesła dla asysty oraz lektorium. Powiększono powierzchnię podłogi w prezbiterium. Położono terakotę w salce katechetycznej, na korytarzu i na schodach do piwnicy. Remont został również przeprowadzony w pralni, gdzie położono glazurę, ponadto wyremontowano rynnę przy balkonie. Założono alarm antywłamaniowy i przeciwpożarowy w kościele i na plebanii.
Na cmentarzu usunięto kilkanaście drzew, które stwarzały zagrożenie dla wiernych oraz znajdujących się na jego terenie pomników. Kolejnym ważnym działaniem dla dobrego stanu świątyni było zaimpregnowanie jej zewnętrznych ścian. Remontowi i malowaniu została poddana dzwonnica, wstawiono cztery filary przy wejściu do kościoła, a także odnowiono figurę Matki Bożej i Jezusa Miłosiernego.
Umeblowano kancelarię (zabudowano ścianę i zakupiono biurko). Wykonano również konserwację trzech obrazów: św. Marka, św. Hieronima (XVIII wiek - Franciszka Smuglewicza) i św. Wawrzyńca (XIX wiek - Murzynowskiego). Zrobiono nowy parkan na froncie cmentarza grzebalnego (cementowy fundament i metalowe przęsła). Zakupiono obraz św. Faustyny. Zabezpieczono strych na kościele (zaimpregnowano drewno). Ocieplono sufit wełną mineralną oraz wykonano wywietrzniki w suficie. Przy wyjściu z zakrystii zostało założone oświetlenie.
Poczyniono również kilka istotnych zakupów. Jednym z nich jest krucyfiks do kruchty. Zakupiono do plebanii piec c.o. na ekogroszek i zmieniono rynny. Przy ołtarzu zainstalowano dwie lampy, zakupiono lichtarze pod paschał, pod świece ołtarzowe i pulpit. Wykonano przegląd instalacji elektrycznej, odgromowej oraz dokonano koniecznych poprawek. Na cmentarzu w głównej alejce i przy plebanii został położony nowy chodnik. Ocieplono strych plebanii wełną mineralną.
Odrestaurowano krucyfiks z początku XVIII wieku i chrzcielnicę z XVIII wieku oraz zakupiono przenośne nagłośnienie na cmentarz. Na cmentarzu zostały wykonane ołtarz i grobowiec dla księży i nad tym zrobiono zadaszenie (konstrukcja metalowa pokryta blachodachówką).

Przebieg wizytacji

Obecność Księdza Biskupa w żukowskiej wspólnocie parafialnej zainaugurowało spotkanie w Zespole Szkół w Nacpolsku, gdzie po powitaniu przez Andrzeja Szacherskiego, dyrektora placówki, troje uczniów przygotowanych po kierunkiem nauczyciela muzyki Adama Jakubowskiego przedstawiło program artystyczny. Odśpiewaną wspólnie „Barką” zakończono spotkanie w szkole.
O godz. 15 Biskup Piotr spotkał się w kościele z przedstawicielami grup i stowarzyszeń parafialnych, którzy opowiedzieli, na czym polega i jak przebiega ich praca w parafii. Dwie godziny później przed uroczystą Mszą św. ingresową sprawozdanie złożył Ksiądz Proboszcz. Po homilii Biskup Płocki udzielił sakramentu bierzmowania przygotowanej młodzieży. Po Mszy św. wszyscy uczestnicy wieczornej liturgii śpiewając pieśni, udali się na pobliski cmentarz parafialny, gdzie po modlitwie w intencji spoczywających na nim zmarłych Ksiądz Biskup poświęcił nowy ołtarz.

Parafia pw. św. Wawrzyńca w Żukowie

Patron parafii: św. Wawrzyniec
Tytuł kościoła: kościół parafialny pw. św. Zygmunta
Dekanat: wyszogrodzki
Miejscowości: Łazęki, Nacpolsk, Nacpolsk Nowy, Nacpolsk Stary, Skarszyn Nowy, Skarszyn Stary, Słomin Nowy, Słomin Stary, Sobanice Nowe, Sobanice Stare, Sosenkowo, Sosenkowo Wieś, Srebrna, Żukowo, Żukowo Kolonia, Żukowo Poświętne, Żukówek
Proboszcz parafii: ks. kan. mgr Tadeusz Jakub Buławski
Katechetki: Joanna Augustyniak (w Szkole Podstawowej w Sobanicach), Edyta Zieleniewska (w ZS w Nacpolsku)
Organista: Ryszard Wiercioch
Zakrystian: Stanisław Pantof
W parafii działają: Rada Parafialna, Rada Duszpasterska, 8 kół Żywego Różańca, asysta procesyjna, ministranci, schola, Akcja Katolicka, chór, Papieskie Dzieło Misyjne Dzieci, zespół charytatywny, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży
Współpraca: OSP Słomin, Żukowo, Sobanice, Sosenkowo
Msze św. w niedzielę: 9, 11.30, 16

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg pragnie naszego zbawienia

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 12, 44-50.

Środa, 24 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Uroczystości odpustowe w Czerwieńsku

2024-04-24 10:54

[ TEMATY ]

Czerwieńsk

parafia św. Wojciecha

Waldemar Napora

Po zakończonej Eucharystii wokół kościoła parafialnego przeszła uroczysta procesja z relikwiami św. Wojciecha

Po zakończonej Eucharystii wokół kościoła parafialnego przeszła uroczysta procesja z relikwiami św. Wojciecha

Parafianie z Czerwieńska 23 kwietnia przeżywali odpust ku czci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję