Takich tłumów na obchodach rocznicy śmierci ks. Jerzego dawno nie było. Oklaskom nie było końca, kiedy abp Kazimierz Nycz powiedział, że zawiózł Papieżowi pozycję o męczeństwie ks. Jerzego i że Benedykt XVI osobiście zajmie się beatyfikacją.
W niedzielę 19 października, w 24. rocznicę męczeńskiej śmierci ks. Popiełuszki Metropolita Warszawski odprawił Mszę św. w kościele św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu. Poinformował wiernych, że kilka dni temu tak zwane positio super martyrio, czyli „pozycję o męczeństwie” przekazał Benedyktowi XVI, dołączając dokument podpisany przez wszystkich polskich biskupów, zawierający prośbę, aby proces ks. Jerzego Popiełuszki mógł się zakończyć możliwie szybko. - Benedykt XVI ma sporą wiedzę o ks. Jerzym i doskonale pamięta swoją wizytę w Polsce przy grobie ks. Jerzego - mówił abp K. Nycz. - Starajmy się do tej beatyfikacji dorastać duchowo, byśmy stali się ludźmi formatu ks. Jerzego - apelował Metropolita Warszawski. I prosił: - Rzetelnym historykom zostawmy sprawę związaną z męczeństwem ks. Jerzego. Niech nie będzie tak, że będziemy „odgrzewać” te sprawy przy każdej rocznicy - mówił. Odniósł się w ten sposób do „rewelacji” „Dziennika Polska”, który w miniony weekend opublikował artykuł o okolicznościach śmierci ks. Popiełuszki. Dyskutowano o tym również po Mszy św. w kuluarach. Strona kościelna nie potwierdza tych doniesień, nie ma bowiem na nie pewnych dowodów.
W uroczystościach wzięło udział kilka tysięcy ludzi. Mimo zimna i wiatru, stali wokół parkanu, przed kościołem i w pobliskim parku. We Mszy św. uczestniczyła matka ks. Jerzego Marianna Popiełuszko oraz siostra i brat Kapłana. Był premier Jarosław Kaczyński, delegacje „Solidarności” z całej Polski, przedstawiciele Sejmu i Senatu, władze samorządowe. I mnóstwo księży.
Uroczystości zorganizował ks. proboszcz Zygmunt Malacki, za co abp K. Nycz wyraził mu publicznie wielkie uznanie.