Reklama

Innego końca świata nie będzie

Koniec świata to tak naprawdę jego początek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy w ostatnie dni roku liturgicznego w kościołach czytane są fragmenty przywołujące tajemnicę czasów ostatecznych, przypomina mi się słynny wiersz Czesława Miłosza pt. „Piosenka o końcu świata”. W dzień końca świata - pisze poeta - „nikt nie wierzy, że staje się już”. Tylko „siwy staruszek”, który przewiązuje pomidory, mówi spokojnie: „Innego końca świata nie będzie. Innego końca świata nie będzie”. I podpowiada tym samym, że koniec świata może być w każdej chwili. I zawsze warto być na niego przygotowanym.
Tak rozumiana perspektywa porządkuje ludzkie życie. Dlatego właśnie w tych dniach tak często czytania przywołują w liturgii atmosferę końca świata, w tym również fragmenty Apokalipsy. Ale nie po to, by budzić nastrój lęku i grozy, ale by uwrażliwić człowieka na nieustanne czuwanie. Koniec świata bowiem, to tak naprawdę koniec człowieka, chwila śmierci i przejścia do innego życia. Rzadziej myślimy o tym zjawisku w znaczeniu historiozoficznym, a więc kresu dziejów, tylko raczej w odniesieniu do jednostki. Gdy człowiek odchodzi z tej ziemi, dla niego jest to już koniec świata. Nie ma innego. Koniec świata więc może nastąpić zawsze, niezależnie od daty w dziejach.
Pamiętam, jak nieżyjąca już prof. Anna Świderkówna tłumaczyła mi kiedyś, że koniec świata to tak naprawdę jego początek. Bo koniec świata, to tylko koniec naszego świata, tego do którego jesteśmy przywiązani, który znamy, i w którym żyjemy, ale jednocześnie jest to początek innego. I to napawa nadzieją i optymizmem. Zresztą biblijne słowo „apokalipsa” też jest optymistyczne, znaczy bowiem: „objawienie”, a więc odsłonięcie zakrytej przed oczami ludzkimi tajemnicy. Apokalipsa zatem jest wezwaniem do nadziei, a nie do rozpaczy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ktoś podszywa się pod kard. Grzegorza Rysia. Kuria ostrzega

Na Facebooku pojawił się profil o nazwie "Grzegorz Wojciech Ryś", który podszywa się pod ks. kardynała Grzegorza Rysia - poinformowała w sobotę Archidiecezja Łódzka. To już kolejna próba wykorzystania wizerunku metropolity łódzkiego w internecie - bez jego wiedzy i zgody.

"Na Facebooku pojawił się profil o nazwie +Grzegorz Wojciech Ryś+, który podszywa się pod ks. kardynała Grzegorza Rysia. Informujemy, że kard. Grzegorz Ryś nie prowadzi prywatnego profilu na Facebooku, a wspomniana strona nie jest przez niego autoryzowana ani administrowana. Prosimy o zgłaszanie tego profilu do Facebooka, aby zapobiec dezinformacji i ewentualnym nadużyciom" - ogłosiła w sobotę wieczorem Archidiecezja Łódzka w swoich mediach społecznościowych.
CZYTAJ DALEJ

Lourdes: rekordowa pielgrzymka paryskich licealistów, zabrakło miejsc noclegowych

2025-04-13 19:09

[ TEMATY ]

Lourdes

Paryż

licealiści

miejsca noclegowe

Adobe.Stock

Bazylika MB Różańcowej w Lourdes

Bazylika MB Różańcowej w Lourdes

Sanktuarium w Lourdes okazało się za małe, by pomieścić wszystkich licealistów z regionu paryskiego, którzy chcieli wziąć udział w rozpoczętej wczoraj pielgrzymce Frat 2025. Gdyby bazylika św. Piusa X była większa, gdyby w Lourdes było więcej miejsc noclegowych, mogłoby przyjechać co najmniej 15 tys. samej młodzieży, a tak jest nas 13,5 tys., młodzieży i ich opiekunów – mówi ks. Gaultier de Chaillé organizator pielgrzymki. Dla porównania podaje, że w poprzednich edycjach Frat brało udział ok. 10 tys.

Młodzi wracają do kościoła
CZYTAJ DALEJ

Kard. Koch przed 20. rocznicą wyboru kard. Ratzingera na Stolicę Piotrową

2025-04-14 12:33

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

kard. Kurt Koch

20. rocznica

kard. Joseph Rarzinger

Grzegorz Gałązka

Wobec obojętności na Boga, która panuje w dzisiejszym świecie, a niekiedy również w Kościele, nie ma pilniejszej misji niż głoszenie Boga i to nie jakiegokolwiek Boga, lecz tego, który objawił się w Jezusie Chrystusie - uważa kard. Kurt Koch. Podkreśla on, że największym problemem współczesnego Kościoła jest nieumiejętność przekazywania wiary przyszłym pokoleniom, a wynika to z kryzysu wiary. Ponieważ przekazywać można tylko to, do czego jest się przekonanym.

Prefekt Dykasterii ds. Jedności Chrześcijan mówi o tym wywiadzie dla miesięcznika Il Timone w związku z przypadającą w Wielką Sobotę 20. rocznicą wyboru kard. Josepha Ratzingera na Stolicę Piotrową. 3 maja w Sanremo szwajcarski kardynał i teolog weźmie udział w międzynarodowym kongresie teologicznym na temat postaci i myśli Benedykta XVI. Będzie mówił o eklezjologii Josepha Ratzingera w świetle konstytucji soborowej Lumen gentium.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję