Reklama

„Dzieci Płocka” mają patrona

Niedziela płocka 49/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Był wielkim płocczaninem, miłośnikiem tradycji mazowieckiej, wychowawcą młodzieży, a przede wszystkim założycielem i kierownikiem zespołu „Dzieci Płocka”; teraz stał się jego patronem. 10 listopada w sali widowiskowej Teatru Dramatycznego w Płocku odbyła się gala nadania imienia druha Wacława Milkego Harcerskiemu Zespołowi Pieśni i Tańca.
Nie było chyba wątpliwości, kto powinien patronować „Dzieciom Płocka”, w każdym razie one same ich nie miały. To właśnie członkowie Zespołu dokonali takiego wyboru - mówił podczas gali Tadeusz Milke, wnuk Druha i obecny opiekun zespołu. Data wydarzenia - wigilia narodowego Święta Niepodległości - też nieprzypadkowa, bo przecież druh Milke był patriotą i wielkim orędownikiem polskiej kultury i tradycji.
Jego postać, chociaż już nieobecna między żywymi, była tego wieczoru szczególnie bliska uczestnikom gali przez nagrania filmowe, prezentowane fotografie i odtworzone fragmenty wypowiedzi, jak chociażby słowa skierowane przed kilku laty do młodzieży: „Świat będzie taki, jakimi wy będziecie!”. Druh Milke mówił zawsze o rzeczach prostych, wydawałoby się oczywistych, ale i najważniejszych - podkreślił przewodniczący Rady Miasta Tomasz Korga, odczytując wcześniej uchwałę Miasta Płocka o nadaniu imienia HZPiT. Ogromną zasługą założyciela i patrona „Dzieci Płocka” było to, że zawsze wpajał swym wychowankom patriotyczne i moralne zasady - przypomniał z kolei zastępca Prezydenta Miasta Piotr Kubera. Wartościom tym zobowiązują się wiernie służyć kolejne pokolenia Zespołu, co wyrażało też wypowiedziane przez nie przyrzeczenie.
Ten wieczór miał prawdziwie rodzinną atmosferę głównie dlatego, że na widowni zebrali się przyjaciele i rodziny „Dzieci Płocka”, a także ich dawni członkowie. Symboliczną wymowę miał obrzęd ślubowania nowych członków; dwoje dzieci reprezentujące najmłodsze pokolenie Zespołu złożyło je wobec dwojga reprezentantów pierwszego, najstarszego pokolenia, które kilkadziesiąt lat temu pomagało Druhowi wyszukiwać w mazowieckich wioskach ślady ludowej tradycji, a więc pieśni i obrzędy. Wspaniałym artystycznym prezentem dla „Dzieci Płocka” był gościnny występ zaprzyjaźnionego zespołu „Małe Słowianki” z Krakowa, który przyjechał do Płocka wraz ze swą opiekunką Władysławą Marią Francuz. Ten zespół o równie bogatej tradycji co HZPiT (działa bowiem od 1975 r., a przez pierwszych 15 lat był reprezentacyjnym zespołem artystycznym ZHP Chorągwi Krakowskiej im. T. Kościuszki) ma w swym repertuarze zarówno tradycyjne pieśni i tańce polskie, jak i pochodzące z innych krajów słowiańskich. Ich występ podczas gali ogromnie spodobał się płockiej publiczności. Na scenie pojawił się też cygański zespół „Romen”; jego artyści także przed laty zetknęli się z Druhem Milke.
Zwieńczeniem wieczoru była ceremonia wręczenia odznaczeń harcerskich zasłużonym instruktorom płockiego hufca ZHP i program artystyczny w wykonaniu „Dzieci Płocka”. W rozśpiewanym finale na scenie stanęli ramię w ramię dawni i obecni członkowie Zespołu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Borowa Wieś: znaleziono dziewczynkę w oknie życia

2024-05-05 10:01

[ TEMATY ]

okno życia

Karol Porwich

W oknie życia znajdującym się na terenie Ośrodka dla Osób Niepełnosprawnych "Miłosierdzie Boże" w Mikołowie-Borowej Wsi znaleziono dziewczynkę. Do wydarzenia doszło we wtorek 30 kwietnia.

Dziewczynka została przebadana przez personel medyczny. Lekarze orzekli, że jest zdrowa. Następnie niemowlę zostało zabrane przez pracowników służby zdrowia na dalszą obserwację i opiekę. To już drugie dziecko, które znaleziono w oknie życia w Borowej Wsi.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Za nami doroczna pielgrzymka Przyjaciół Paradyża

2024-05-05 19:17

[ TEMATY ]

Przyjaciele Paradyża

Wyższe Seminarium Duchowne w Paradyżu

Karolina Krasowska

Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego

Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego

Modlą się o nowe powołania i za powołanych, a także wspierają kleryków przygotowujących się do kapłaństwa. Dziś przybyli do Wyższego Seminarium Diecezjalnego na doroczną pielgrzymkę.

5 maja odbyła się diecezjalna pielgrzymka „Przyjaciół Paradyża" do Sanktuarium Matki Bożej Wychowawczyni Powołań Kapłańskich w Paradyżu. Spotkanie rozpoczęło się od Godzinek o Niepokalanym Poczęciu NMP i konferencji rektora diecezjalnego seminarium ks. Mariusza Jagielskiego. Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego. – Gromadzimy się przed obliczem Matki Bożej Paradyskiej jako rodzina Przyjaciół Paradyża w klimacie spokoju, wyciszenia, refleksji i modlitwy, ale przede wszystkim w klimacie ofiarowanej miłości, o której tak dużo usłyszeliśmy dzisiaj w słowie Bożym – mówił na początku homilii pasterz diecezji. – Dziękuję wam za pełną ofiary obecność i za to całoroczne towarzyszenie naszym alumnom, kapłanom i tym wszystkim wołającym o rozeznanie drogi życiowej, dla tych, którzy w tym roku podejmą tę decyzję. Nasza modlitwa podczas Eucharystii jest źródłem i znakiem pewności, że jesteśmy we właściwym miejscu, bowiem Pan Jezus jest z nami i gwarantuje owocność tego spotkania swoim słowem, mówiąc „bo, gdzie są zebrani dwaj lub trzej w Imię Moje, tam Jestem pośród nich”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję