Reklama

Posługa kapłańska - dekanat Stargard Wschód (2)

W październikowej, maryjno-różańcowej atmosferze przychodzi nam wędrować po dekanacie stargardzkim. Doświadczamy tego odwiedzając kolejną parafię św. Józefa, która przez całe powojenne 65-lecie była matką dla wielu okolicznych obecnych już niezależnych parafii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafia św. Józefa w Stargardzie Szczecińskim

Reklama

Księża Chrystusowcy pracują na naszej ziemi od zakończenia II wojny światowej. W Stargardzie od razu, gdy umilkły pomruki wojny Dobrą Nowinę nieśli tu bohaterscy kapłani z Poznania. W długu wdzięczności koniecznie należy przypomnieć chociażby samych administratorów i proboszczów. Parafią kierowali kolejno księża: ks. Tadeusz Długopolski (1945-47), ks. Alojzy Piłat (1947-51), ks. Józef Kinder (1951-54), ks. Antoni Żmija (1954-57), ks. Franciszek Włodarczyk (1957-60), ks. Stanisław Grabowski (1960-69), ks. Włodzimierz Kowalski (1969-78), ks. Edmund Kufel (1978-83), ks. Franciszek Gałdyś (1983-87), ks. Stanisław Misiurek (1987-92), ks. Zbigniew Rakiej (1992-96), ks. Tomasz Koszyk (1996-98), ks. Zbigniew Kutnik (1998-2002). Każdy z nich przyniósł ze sobą bogatą historię swego powołania, także i pracy wśród Polonii na kilku kontynentach. Od 15 lipca 2002 r. proboszczem jest ks. Jarosław Staszewski TChr - kapłan o wspaniałych walorach osobowościowych i inicjatywach daleko wykraczających poza stereotypowe myślenie o pracy księdza. Po święceniach ks. Jarosław pracował jako wikariusz w parafii pw. św. Katarzyny w Goleniowie, następnie odbył studia na Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie w zakresie sztuki sakralnej, której jest pasjonatem i ogromnym znawcą. Kolejny etap pracy to posługa dyrektora biblioteki oraz wykładowcy sztuki w Seminarium Księży Chrystusowców w Poznaniu, skąd przybył do Stargardu Szcz. Ks. Jarosław z racji wyczulenia na sztukę dba o estetykę kościołów, ich zabytkowy charakter ale także jest wielkim społecznikiem, który wniósł w wizerunek miasta wiele wartościowych inicjatyw, chociażby doprowadzenie do ogłoszenia św. Jana Chrzciciela patronem Stargardu Szcz., a później postawieniem pomnika Jana Pawła II, a także wyczuleniem na troskę o szacunek dla ludzkiego życia co zaowocowało Pomnikiem Dziecka Nienarodzonego na miejscowym cmentarzu. Jest także cenionym publicystą - wiele cennych artykułów można przeczytać szczególnie na łamach „Mszy Świętej”, a także innych wydawnictw teologicznych. To co jest niezwykle budujące to ilość powołań wywodzących się z parafii. Zarówno kapłańskich diecezjalnych i zakonnych oraz żeńskich jest blisko 40! Obecnie ks. Jarosławowi Staszewskiemu w pracy parafialnej pomagają: ks. Rafał Sorkowicz, ks. Paweł Jasina, ks. Bogdan Sosnowski, ks. Antoni Hebda, ks. Tomasz Pietrzak, ks. Adam Kubiak, ks. Józef Milewski, ks. Stanisław Malczewski.

Parafia Chrystusa Króla Wszechświata - Stargard Szczecińskim

Reklama

Od macierzystej parafii wędrujemy teraz na powstałe w latach 1983-87 w północno-zachodniej części Stargardu Szczecińskiego nowe osiedle nazwane im. Fryderyka Chopina. Od kościoła pw. św. Jana wiernych stąd dzieliła duża odległość. Zrodziła się więc myśl budowy nowego kościoła, której podjął się ks. Józef Dudziak TChr, obecnie pracujący w Tetyniu (dek. Banie). „Najpierw odprawialiśmy Msze św. przy drewnianej kapliczce - wspomina ks. Józef - wybrany plac był jednak za mały, należało wykupić sporo terenu z rąk prywatnych, dlatego ówczesny proboszcz parafii ks. Zb. Rakiej po rozmowach z Urzędem Miasta uzyskał tańszą i bardziej korzystną lokalizację. 25 kwietnia 1994 r. rozpoczęto budowę świątyni według projektu parafianina, inż. architekta Sławomira Nowickiego. Prace budowlane codziennie nadzorował ks. Jarosław Bilicki”. Erygowanie parafii oraz nominacja ks. Józefa na proboszcza nastąpiły 25 czerwca 1996 r. Kościół został poświęcony 22 listopada 1998 r. Kolejnym proboszczem był ks. Zbigniew Budyń TChr, a obecnie administruje tutaj ks. Tadeusz Kłapkowski TChr, równie nie konwencjonalny kapłan co ks. dr J. Staszewski, gdyż jego pasją jest poezja (tomik „Pejzaż światłocieniem malowany”), oraz fotografia artystyczna. Będąc jeszcze proboszczem w Szczecinie-Zdrojach zorganizował również przegląd twórczości kościelnej, na której wystąpiły m.in. zespół rockowy. Inny nietypowy pomysł to dyskusyjny mini klub filmowy w sali parafialnej, który gromadził wiernych na wartościowych pozycjach filmowych. Ks. prob. Tadeuszowi pomagają: wikariusz ks. Krzysztof Wąchała Tchr i rezydent ks. Józef Kamiński TChr.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Parafia św. Józefa w Starej Dąbrowie

Jak już wiemy początkowo duszpasterstwo prowadzili tutaj Księża Chrystusowcy ze Stargardu Szczecińskiego i Marianowa. Dekret erekcji parafii datowany na 28 czerwca 1959 r. Powstała ona z wyłączenia miejscowości z trzech parafii: Marianowa, Maszewa i Stargardu Szczecińskiego. Parafię objął ks. Bogdan Szczepanowski TChr (1957-59), jako samodzielny wikariusz. Po nim pracowali księża: Stanisław Stępień (1959-62), Jan Zdziarski (1962-68), Stanisław Wygrabek (1968-85), Jan Żyła (1985-88), Marian Żechowski (1988-90), Jerzy Malec (1990-93), Marek Prusiewicz (1993-99). Od 14 marca 1999 r. proboszczem jest ks. Michał Jaskowski. Ksiądz Proboszcz pracował po święceniach, jako wikariusz w parafiach pw. św. Kazimierza w Szczecinie, w Kamieniu Pomorskim, Pilchowie, w parafii Wniebowzięcia NMP w Gryficach, był również proboszczem w Starogardzie Łobeskim.

Parafia Wniebowzięcia NMP w Pęzinie

Podobnie, jak w poprzednich ośrodkach również i tutaj w pierwszych powojennych latach raz w miesiącu odprawiali tu jedno nabożeństwo Księża Chrystusowcy ze Stargardu Szcz. Koniecznie trzeba przypomnieć heroiczną walkę w latach pięćdziesiątych o uratowanie kościoła, gdy władze wydały rozkaz jego rozbiórki. Rozpoczęto już na dachu zrzucanie dachówek - ale na prośbę parafian zaniechano rozbiórki. Niestety nie udało się uratować świątyni w pobliskim Dalewie, Trzebiatowie i Ulikowie. Do 1956 r. Pęzino należało do parafii w Marianowie, od 1956 do 1959 r. był tu samodzielny wikariat, a 6 sierpnia 1959 r. erygowano parafię. Pierwszym proboszczem został ks. Józef Granitowski (1959-65), po nim pracowali kolejno księża: Ireneusz Antkowiak (1965-73), Stanisław Sutuła (1973-80), Władysław Jackowski (1980-89), Wiesław Dyk (1989-92), Marian Żechowski (1992-95). Od 25 sierpnia 1995 r. proboszczem jest ks. Bernard Półtorak. Po święceniach kapłańskich w 1965 r. pracował, jako wikariusz w Okonku k. Szczecinka, Boczowie k. Rzepina, w Świnoujściu w parafii pw. Chrystusa Króla. Następnie został proboszczem w Radowie Wielkim, dalej pracował w parafii pw. św. Wojciecha BM w Świnoujście Warszowie, gdzie kontynuował budowę tamtejszego monumentalnego kościoła. Ze Świnoujścia przybył do Pęzina, gdzie również przez minionych 15 lat obok sfery duchowej życia parafii mocno zabiega o godny wygląd tutejszych świątyń w Pęzinie i Ulikowie. Widać naprawdę na terenie całej parafii rękę solidnego, wytrwałego gospodarza.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Samarytanie w sercu Argentyny

2025-07-07 14:58

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

źródło: pixabay.com

W książce pt. "Jezuita. Papież Franciszek" dwoje argentyńskich dziennikarzy przedstawiło zapis wielogodzinnych rozmów przez dwa lata prowadzonych z prymasem Argentyny kardynałem Bergoglio. Książka jest bardzo osobista i odsłaniająca nie tylko fakty biograficzne papieża, ale nade wszystko jego wrażliwość, sposób postrzegania świata, odwagę i bezkompromisowość w podążaniu za Bogiem, któremu on ufa i który jemu zaufał.

Odpowiadając na wiele pytań kardynał powtarza, że utrata poczucia grzechu utrudnia spotkanie z Bogiem. Mówi, że są ludzie, którzy uważają się za sprawiedliwych, na swój sposób przyjmują katechezę, wiarę chrześcijańską, ale nie mają doświadczenia bycia zbawionymi. „Bo co innego – tłumaczy – gdy ktoś opowiada, że pewien chłopak topił się w rzece i jakaś osoba rzuciła mu się na ratunek, co innego, gdy to widzę, a jeszcze co innego, gdy to ja jestem tą osoba, która się topi i ktoś mnie ratuje. Są osoby, którym ktoś opowiedział, co się działo z chłopcem. One jednak same tego nie widziały, nie doświadczyły więc na własnej skórze, co to oznacza. Myślę, że tylko wielcy grzesznicy mają taką łaskę. Mam zwyczaj powtarzać za św. Pawłem, że chlubić się możemy tylko z naszych słabości” – mówił przyszły papież Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Trwa walka ze zdejmowaniem krzyży w... Niemczech. Jest wyrok sądu

Nie powinno się zdejmować krzyży w bawarskich szkołach - oświadczył w piątek Alexander Dobrindt, polityk bawarskiej CSU, minister spraw wewnętrznych RFN. Jego zdaniem to symbol nie tylko religijnej, ale i społecznej tożsamości Bawarii.

Taki komentarz padł ze strony ministra po środowym wyroku sądu administracyjnego w Monachium. Uznaje on, że dyrekcja liceum w Wolznach w Górnej Bawarii bezprawnie odmówiła zdjęcia krzyża przy głównym wejściu do szkoły w Wolznach w Górnej Bawarii. Wnioskowała o to dwójka uczniów, argumentując że chrześcijański symbol narusza ich wolność religijną. Gdy dyrekcja nie zgodziła się z nimi, złożyli pozew.
CZYTAJ DALEJ

Lycarion May błogosławiony: przykład pokoju w podzielonym świecie

2025-07-13 09:22

[ TEMATY ]

Bł. Lycarion May

Vatican Media

Błogosławiony Lycarion May

Błogosławiony Lycarion May

Naśladował Jezusa, poświęcając się delikatnemu dziełu wychowania, promocji ludzkiej i formacji chrześcijańskiej, z troską otaczając tych, którzy zostali mu powierzeni i przyjmując krzyż: tak kardynał Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, podsumował życie i duchowe dziedzictwo marysty Lycariona Maya (znanego w świecie jako François Benjamin), który 12 lipca został beatyfikowany w parafii św. Franciszka Salezego w Barcelonie.

Przewodnicząc obrzędowi w imieniu Leona XIV, kardynał Semeraro przypomniał tzw „Tragiczny Tydzień” w katalońskim mieście: pod koniec lipca 1909 roku ludność zbuntowała się przeciwko obowiązkowemu poborowi zarządzonemu przez rząd hiszpański. Kościoły, klasztory i katolickie instytucje edukacyjne stały się celem aktów przemocy – tak bardzo, że w nocy z 26 na 27 lipca szkoła braci marystów została podpalona, a następnego ranka zakonnicy zostali zastrzeleni. Brat Lycarion – znany jako gorliwy i odważny zakonnik, oddany chrześcijańskiemu wychowaniu dzieci – był pierwszym, który stracił życie, a jego ciało zostało zmasakrowane kamieniami i maczetą z powodu odium fidei (nienawiści do wiary).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję