Pierwszymi raperami byli górale! Góralskie przesłanie w czasach kryzysu i zwątpienia
Takiego rapu w naszej diecezji jeszcze nie było! Władysław Motyka z Oddziału Górali Żywieckich Związku Podhalan wraz z Góralami Żywieckimi podjął wyzwanie w ramach ogólnopolskiej akcji muzycznej #hot16challenge2, zainicjowanej przez rapera Karola „Solara” Poziemskiego. Jej integralną częścią jest zbiórka charytatywna na pomoc lekarzom i szpitalom w walce z koronawirusem, organizowana wraz z fundacją Siepomaga.pl.
Poniżej prezentujemy fragment wywiadu z Władysławem Motyką, w którym rozmawiamy z autorem tekstu o utworze, tradycjach góralskich i wierze. Wywiad znajduje się w Niedzieli na Podbeskidziu nr 36 na 6 września 2020.
Monika Jaworska: – W poszczególnych wersach utworu udziela Pan rad nie tylko góralom?
Reklama
Władysław Motyka: – Jako, że mam siwe włosy, a u górali ktoś taki może dawać innym rady – więc skorzystałem z tego przywileju i przekazuję góralskie wskazania dla każdego, kto będzie utworu słuchał. „Pilnujcie swyk zwyków bez Boskiyj obrazy / wtedy wos ominom nojgorse zarazy”. To oznacza, że jeżeli swoją tradycję chcemy szanować, to nie możemy obrażać Pana Boga. „Pamiyntoj se bratku chocioz mos dyplomy / nie poprawioj Boga kie kces być zbawiony”. Tu rapuję o tym, że ludzie nieraz czują się ważniejsi od Boga, myślą, że jeśli mają stanowiska, wykształcenie, powodzenie w życiu, to mogą Boga poprawiać, ustanawiać swoje prawa. A chodzi o to, że jeśli chcemy być zbawieni, to ważne jest, abyśmy słuchali Słowa Bożego, tego, co mówi nam Pan Bóg. „Na syćkie chorości, lankory i złości / jedno jes lykarstwo to siyła miyłości”. Czyli na wszystkie choroby, smutki i złości jest jedno lekarstwo – siła miłości, właściwe odnoszenie się do drugiego człowieka, co wyraża się też w pomocy potrzebującemu bliźniemu. Choćby w czasach koronawirusa – pomagając innym, szpitalom, lekarzom, szanujemy siebie, ofiarując wsparcie. A i my możemy potem na tę pomoc liczyć, gdy będziemy jej potrzebować: „Sanuj brata swego pomogoj w potrzebie / usanujes siebie posanujom ciebie!”. Jak się będziesz szanował, to inni też ciebie będą szanować – to stara rada góralska.
– Rapowanie kończy się przyśpiewką?
– Śpiewamy znaną przyśpiewkę góralską jako puentę rapowania: „Boze nas Boze nas / nie opuscojze nos / bo jak nos opuścis / to juz bydzie po nos”. Odwołujemy się do Bożej pomocy ze świadomością, że jeśli Pan Bóg nas opuści, to będzie po nas i daremny nasz trud i zmaganie. Razem ze mną utwór wykonuje grupa Oddziału Górali Żywieckich Związku Podhalan: Małgorzata Kosiec, Jolanta Trzeciak, Tadeusz Fiedor (prezes), Stanisław Kubica, Tadeusz Wróbel, Piotr Zeman, który gra też na heligonce. Podkład muzyczny nagrali Marcin Blachura (dudy, skrzypce, zbyrcok orawski) i Grzegorz Studencki (instrumenty klawiszowe, aranżer). Obrazy do klipu zrealizował Mariusz Jasek. Na końcu dziękujemy za nominację i nominujemy następne osoby – Jana Pitułę i Stowarzyszenie Kulturalne „Roztoka” z Międzybrodzia Żywieckiego oraz Piotra Motykę z forum Milówka Młodych. Zachęcamy też oglądających do wsparcia służby zdrowia w ramach tej akcji. Tych, którzy są na pierwszej linii walki z koronawirusem, pozdrawiamy naszym tradycyjnym zawołaniem: „Hadojcie sie, nie dejcie sie, hej!”, życząc im, żeby się nie dali pandemii.
Całość przeczytają Państwo w najnowszej Niedzieli – w Niedzieli na Podbeskidziu nr 36 na 6 września 2020.
2020-09-02 16:56
Ocena:+10Podziel się:
Reklama
Wybrane dla Ciebie
Węgry: Dwanaście zgonów na Covid-19, nowych zakażeń tylko 30
Głównym zadaniem nowego departamentu węgierskiego rządu będzie
niesienie pomocy chrześcijanom prześladowanym z powodu wiary
Dwanaście osób chorych na Covid-19 zmarło w ciągu ostatniej doby na Węgrzech i wykryto tylko 30 nowych zakażeń koronawirusem – poinformowano we wtorek na rządowej stronie internetowej poświęconej pandemii.
Łączna liczba zgonów na Covid-19 wynosi na Węgrzech 363, zaś wszystkich stwierdzonych zakażeń - 3065. Najnowszy przyrost dobowy stwierdzonych zakażeń jest najniższy od 25 kwietnia.
Ewangelia mówi, że Chrystus był pełen Ducha Świętego, dlatego umiał odrzucić pokusy, zwyciężyć diabła. Każdy, kto się modli, kto nie tylko recytuje modlitwy, ale się rzeczywiście modli, kto staje przed Panem i mówi w pokorze: „Panie, pomóż, bo sam nie jestem w stanie sobie pomóc, nie potrafię zwyciężyć zła, zwalczyć słabość lub wadę, na nowo zaufać i być mężnym itd.”.
Pełen Ducha Świętego, powrócił Jezus znad Jordanu, a wiedziony był przez Ducha na pustyni czterdzieści dni, i był kuszony przez diabła. Nic przez owe dni nie jadł, a po ich upływie poczuł głód. Rzekł Mu wtedy diabeł: «Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz temu kamieniowi, żeby stał się chlebem». Odpowiedział mu Jezus: «Napisane jest: „Nie samym chlebem żyje człowiek”». Wówczas powiódł Go diabeł w górę, pokazał Mu w jednej chwili wszystkie królestwa świata i rzekł do Niego: «Tobie dam potęgę i wspaniałość tego wszystkiego, bo mnie są poddane i mogę je dać, komu zechcę. Jeśli więc upadniesz i oddasz mi pokłon, wszystko będzie Twoje». Lecz Jezus mu odrzekł: «Napisane jest: „Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz”». Zawiódł Go też do Jerozolimy, postawił na szczycie narożnika świątyni i rzekł do Niego: «Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się stąd w dół. Jest bowiem napisane: „Aniołom swoim da rozkaz co do ciebie, żeby cię strzegli, i na rękach nosić cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień”». Lecz Jezus mu odparł: «Powiedziano: „Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego”». Gdy diabeł dopełnił całego kuszenia, odstąpił od Niego do czasu.
W spotkaniu wzięli udział kapłani, katecheci, członkowie Akcji Katolickiej, Parafialengo Zespołu Caritas, a jego inicjatorem był Mieczysław Guzewicz
Zależy im na Kościele, czują się za niego odpowiedzialni, a obecna sytuacja jak mówią nie napawa optymizmem. Dlatego postanowili działać. W kościele farnym pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika we Wschowie 8 marca odbyło się pierwsze Dekanalne Forum Duszpasterskie. Główny temat spotkania brzmiał: „Duszpasterstwo misyjne czy zachowawcze?”.
Obecna sytuacja Kościoła w Polsce, jak mówią organizatorzy Forum, nie napawa optymizmem. - Nie jest to już czas diagnozowania, oceniania i narzekania. Warto zacząć realizować konkretne zadania, aby ratować to, co jest jeszcze do uratowania. Nasze Forum jest pierwszym etapem wielu zaplanowanych działań – podkreśla główny inicjator wydarzenia Mieczysław Guzewicz i dalej dodaje: – Będąc mocno zaangażowanym w duszpasterstwo małżeństw i rodzin i jeżdżąc po bardzo dużej ilości parafii w Polsce i w polskich parafiach za granicą, od długiego czasu już, rozmawiając z kapłanami utwierdzam się w tym, że my naprawdę wiemy jak wygląda w tej chwili sytuacja duszpasterska w Kościele w Polsce, ale nie wiemy, co robić. Zbierając te wszystkie informacje miałem takie głębokie przekonanie, że nie chcę na tym poprzestawać, że będziemy dalej diagnozować. Znając tych dwóch kapłanów, którzy podzielili się dzisiaj swoim doświadczeniem prowadzenia parafii i wiedząc, że można inaczej, pomyślałem, żeby zacząć też jakąś odnowę duszpasterską, ale szerzej, nie tylko w naszym dekanacie. Tym motywowany nie chcę dłużej rozmawiać o tym jak jest w Kościele, wręcz przeciwnie chciałbym spróbować coś zrobić, choćby w jakimś malutkim wymiarze. Głównie chodzi o to, żebyśmy jako świeccy poczuli odpowiedzialność za Kościół. Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za ewangelizację, za misje i za każdy element, łącznie z tymi negatywnymi, które nas niepokoją.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.