Reklama

Błaszczak: moim zadaniem jest, by Wojsko Polskie było liczniejsze, i to się dzieje

Moim zadaniem, jako szefa resortu obrony, jest doprowadzenie do tego, by Wojsko Polskie było liczniejsze; to się dzieje - powiedział w środę szef MON Mariusz Błaszczak podczas inauguracji roku akademickiego w Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu.

[ TEMATY ]

wojsko

Mariusz Błaszczak

Katarzyna Cegielska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Błaszczak podkreślił, że Akademia Wojsk Lądowych to bardzo silna marka, uczelnia darzona szacunkiem.

"Absolwenci AWL należą do elity wojska polskiego. To uczelnia, która nawiązuje do najlepszych tradycji polskiej edukacji wojskowej. To uczelnia, która rozwija się. Moim zadaniem - jako ministra obrony narodowej - jest doprowadzenie do tego, by Wojsko Polskie było liczniejsze, i to dzieje się. Z roku na rok limit przyjęć na Akademię Wojsk Lądowych jest wyższy" - powiedział szef resortu obrony.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak wskazał, podczas środowej uroczystości odbyło się ślubowanie podchorążych rozpoczynających studia. "Jest ich 365. Ostatni rok ukończyło 132 podchorążych. Oczywiście poziom jest wysoki, a więc podczas tych studiów część zrezygnowała. Życzę, by tych 365 podchorążych zakończyło swoje 5-letnie studia w tym składzie" - powiedział Błaszczak.

"Ale 132 absolwentów świadczy o tym, że sześć lat temu limit wynosił mniej niż 150 miejsc. Porównajmy te dwie liczby - 150 miejsc i 365. To jest właśnie rezultat dobrej zmiany, rezultat działań polskiego rządu, prezydenta Andrzeja Dudy - zwierzchnika sił zbrojnych, skierowanego na wzmocnienie bezpieczeństwa naszej ojczyzny, na rozwój polskich sił zbrojnych i tu olbrzymią rolę odgrywa AWL" - oświadczył minister.

Reklama

Błaszczak zwrócił również uwagę, że w tym roku rozpoczęły się 5-letnie studia na kierunku dowodzenie. "Przez wiele lat ten kierunek na AWL nie istniał. A przecież to podstawowym kierunkiem na Akademii Wojsk Lądowych powinno być dowodzenie" - powiedział.

List do uczestników inauguracji nowego roku akademickiego w AWL przesłał prezydent Andrzej Duda. Prezydent podkreślił, że AWL cieszy się doskonałą opinią. „Jest uczelnią cenioną i renomowaną; kształci wysokiej klasy specjalistów i znakomitą kadrę dowódczą” - napisał prezydent w liście, który odczytał szef BBN Paweł Soloch.

Prezydent wskazał, że dziś Polska stoi w obliczu nowych wyzwań i nowych zagrożeń. „Jako państwo członkowskie Sojuszu Północnoatlantyckiego i ważny partner strategiczny USA, jesteśmy dziś silniejsi niż kiedykolwiek dotąd, ale zdajemy sobie także sprawę, że nasze bezpieczeństwo zależy przede wszystkim od nas samych. Nowoczesna i dobrze wyposażona armia to fundament, który pozwoli nam skutecznie strzec i bronić naszych granic oraz dobrze wywiązywać się z sojuszniczych zobowiązań, to cel, którego nie sposób osiągnąć bez dobrze przygotowanej kadry dowódczej” - napisał prezydent.

Prezydent w liście podziękował też Akademii Wojsk Lądowych za upamiętnienie Władysława Stasiaka (szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, w latach 2009–2010 szef Kancelarii Prezydenta RP – zginął w katastrofie w Smoleńsku). Po inauguracji na jednym z budynków dydaktycznych AWL odsłonięto tablicę poświęconą Władysławowi Stasiakowi.

Reklama

List do uczestników uroczystości przesłał również premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu wyraził nadzieję, że wypracowane przez jego gabinet tarcze antykryzysowe, zawierające oprócz rozwiązań dla całej gospodarki również regulacje dotyczące nauki i szkolnictwa wyższego, były ważnym wsparciem dla środowiska akademickiego. „W tym roku będziemy mogli obserwować efekty działania konstytucji dla nauki; na przykład związane z programem inicjatywa doskonałości, uczelnia badawcza, czy uruchomieniem szkół doktorskich. Celem tej reformy było podniesieni konkurencyjności polskiej uczelni, aby w przyszłości mogły one znaleźć się w gronie najlepszych europejskich szkół wyższych” - napisał Morawiecki.

Akademia Wojsk Lądowych imienia generała Tadeusza Kościuszki jest wojskowo-publiczną uczelnią akademicką. Kształci kandydatów na żołnierzy zawodowych oraz studentów cywilnych, a także nadaje stopnie naukowe doktora. W ofercie dydaktycznej AWL znajdują się studia pierwszego stopnia (inżynierskie i licencjackie), drugiego stopnia (magisterskie), a także studia podyplomowe. Studenci wojskowi kończą studia z tytułem zawodowym oraz stopniem oficerskim podporucznika. Studia cywilne są ogólnodostępne.

W tym roku studia w AWL rozpocznie 365 podchorążych, 150 podchorążych w ramach Kolegium Wojskowo-Lekarskiego (Łódź) oraz ponad 220 studentów cywilnych.(PAP)

autorzy: Piotr Doczekalski, Sylwia Dąbkowska-Pożyczka, Roman Skiba

pdo/ sdd/ ros/ itm/

2020-09-30 12:31

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szef MON: mamy przygotowany projekt ustawy o powołaniu Agencji Uzbrojenia

Projekt ustawy o powołaniu Agencji Uzbrojenia jest przygotowany - poinformował we wtorek szef MON Mariusz Błaszczak. Agencja ta ma powstać z połączenia m.in. Inspektoratu Uzbrojenia, Inspektoratu Implementacji Innowacyjnych Technologii Obronnych i Biura ds. Umów Offsetowych.

Podczas odbywającej się we wtorek w Warszawie konferencji Defence24 Day szef MON przedstawił założenia reformy systemu zakupów dla wojska. Błaszczak zaznaczył, że jako szef MON założył sobie trzy cele: zwiększenie liczebności Sił Zbrojnych RP, silniejsze osadzenie Polski w strukturach NATO i relacjach z USA oraz modernizację uzbrojenia polskiej armii.
CZYTAJ DALEJ

Święty Czech

Niedziela Ogólnopolska 39/2022, str. 18

[ TEMATY ]

św. Wacław

Adobe.Stock.pl

św. Wacław

św. Wacław

Był synem księcia Wratysława I i lutyckiej księżniczki Drahomiry.

Wacław objął panowanie w Czechach ok. 925 r. Został zamordowany ok. 929 r. na polecenie swojego brata Bolesława, który za namową matki zaprosił go do wzięcia udziału w konsekracji świątyni w Starym Bolesławcu ku czci świętych męczenników Kosmy i Damiana. Był wzorowym chrześcijaninem. Legenda starosłowiańska głosi, że „wspierał wszystkich ubogich, nagich odziewał, łaknących żywił, podróżnych przyjmował zgodnie z nakazami Ewangelii. Nie dozwalał wyrządzać krzywdy wdowom, miłował wszystkich ludzi, biednych i bogatych. Wspomagał sługi Boże, uposażał kościoły”. Ta sama legenda opisuje jego męczeńską śmierć. W świątyni „Bolesław przystąpił doń u drzwi. Wacław zobaczył go i rzekł: «Bracie, dobrym byłeś dla nas wczoraj». Szatan jednak podszepnął Bolesławowi, uczynił przewrotnym jego serce, tak iż wyciągnąwszy miecz, odezwał się: «Teraz pragnę być jeszcze lepszym». To powiedziawszy, uderzył go mieczem w głowę. Wacław, zwróciwszy się do niego, rzekł: «Co czynisz, bracie?». Pochwyciwszy go, rzucił na ziemię. Tymczasem podbiegł jeden ze wspólników Bolesława i ciął Wacława w rękę. Ten, porzuciwszy brata, ze zranioną ręką uszedł do kościoła. W drzwiach kościoła zabili go dwaj zamachowcy. Trzeci, przybiegłszy, przebił mu bok. Wówczas Wacław oddał ostatnie tchnienie z tymi słowami: «W ręce Twoje, Panie, oddaję ducha mego»”.
CZYTAJ DALEJ

Wiara potrzebuje ciągłego rozwoju [Felieton]

2025-09-28 18:21

ks. Łukasz Romańczuk

Spotkanie Młodych na Ślęży - zainicjowane przez Arcybiskupa Józefa Kupnego, Metropolitę Wrocławskiego – w sobotę 27 września odbyło się już po raz ósmy. W związku z tym mam do przekazania naszej młodzieży pewną refleksję.

Dziś młodzieży często brakuje ideałów, których nieustannie poszukują. Dorośli nie zawsze pomagają w tych poszukiwaniach. Mass-media często ogłupiają i prowadzą ich na bezbożną drogę. Św. Stanisław Kostka - patron spotkań młodych na szczycie Ślęży jest również wzorem do naśladowania dla dzieci i młodzieży. Dlaczego warto naśladować tego świętego? Św. Stanisław w swoim krótkim życiu realizował w pełni swoje człowieczeństwo w oparciu o Ewangelię. Stał się świętym wzorem i zachętą do naśladowania. Wzrastał w chrześcijańskim klimacie domu rodzinnego. Przyświecały mu zawsze wielkie ideały - „Ad maiora natus sum” tzn. „Urodziłem się, by dążyć do rzeczy wyższych”. Realizował je konsekwentnie z godną podziwu odwagą i wytrwałością. Świadomy swego powołania zakonnego, wbrew wszelkim trudnościom ze strony rodziny i otoczenia, osiągnął swój cel. Zmarł w Rzymie w 1568 roku w opinii świętości. Młodość jest podobna do wiosny, pełnej zapachu kwiatów, śpiewu ptaków. Jest okresem, w którym wszystko rodzi się do życia. Jest w niej tyle nadziei, że będzie lepiej. Jednocześnie wiosna jest okresem ciężkiej pracy, bez której nie ma plonów jesienią. Młodość - tak samo jak wiosna – jest piękna. Jest czasem marzeń. Ale musi być też czasem ciężkiej pracy nad sobą, nad swoim umysłem i nad swoim sumieniem. Przed młodymi ludźmi jest mnóstwo szans – możecie zostać wielkimi ludźmi, lekarzami, profesorami czy kapłanami. Macie możliwości chodzenia do szkoły i macie prawo korzystania z tego wszystkiego, co szkoła wam oferuje. Jednak trzeba się uprzeć i przykładać do nauki. Św. Jan Paweł II mówił: „Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję