Reklama

By Pan Bóg grał pierwsze skrzypce

W maju nie tylko kwitną kasztany, nie tylko maturzyści zdają egzamin dojrzałości, ale też drugoklasiści przystępują do Pierwszej Komunii świętej. W parafiach naszej diecezji już rozpoczął się czas komunijny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na internetowych stronach aż roi się od tego typu ogłoszeń: „Nasza firma oferuje Państwu dekoracje kościołów na uroczystość Pierwszej Komunii św., nasza restauracja oferuje bogaty wybór menu, a nasz sklep proponuje sukienki jak z bajki oraz niezwykłą gamę prezentów dla dzieci przystępujących w tym roku do Pierwszej Komunii św.”.

Sezon w pełni

Reklama

Z wypowiedzi księży oraz katechetów na temat działań marketingowych z racji Pierwszej Komunii św. wyłania się obraz bardzo gorzkich refleksji. Z pewnością czasy, gdy prezent z okazji Pierwszej Komunii św. kojarzył się z zegarkiem produkcji radzieckiej czy rowerem, to przeszłość niemal zamierzchła. Dziś „giełda prezentowa” obejmuje komputery, telefony komórkowe, DVD oraz czeki. Domowe przyjęcia to także relikt przeszłości. W Polsce ludzie zapożyczają się w bankach, by podołać kosztom towarzyszącym uroczystości Pierwszej Komunii św. Czy zatem hasło „sezon komunijny” jest przesadzone, wyssane z palca, czy jest już wpisane w kalendarz działań marketingowców i sprzedawców? Rzecznik sieci Media Markt, Wioletta Batóg, w wypowiedzi dla portalu internetowego Wirtualna Polska używa otwarcie sformułowania „sezon komunijny” i rzeczywiście zauważa znaczne zwiększenie zainteresowania elektroniką tuż przed okresem Pierwszych Komunii św. W tzw. sezonie komunijnym duże sklepy elektroniczne wprowadzają dodatkowe promocje na produkty, które mogliby kupić potencjalni klienci jako prezent dla dziecka z okazji Pierwszej Komunii św. Z kolei rzecznik firmy Allegro, Patryk Trybuziak, zauważa, że choć Allegro nie prowadzi „kampanii komunijnej”, to faktycznie odnotowuje w tym czasie wzrost zainteresowania produktami elektronicznymi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwszokomunijne wydatki

Niestety, obserwując cały zgiełk związany z organizacją tego wydarzenia, coraz częściej pojawia się myśl, że zatraca się wymiar duchowy tego wyjątkowego święta. Z takich zmian najbardziej cieszą się restauratorzy oraz osoby zajmujące się sprzedażą dewocjonaliów, ale zwiększone zainteresowanie swoją ofertą odnotowują również firmy zajmujące się sprzedażą sprzętu elektronicznego czy komputerowego, bądź pośredniczące w ich sprzedaży.
Gdy nasze dziecko będzie przystępować do Pierwszej Komunii św., zazwyczaj musimy liczyć się z dużymi wydatkami. Niemal każda dziewczynka chce wyglądać jak księżniczka, marzy, by mieć piękną, niepowtarzalną sukienkę, a ceny takich kreacji wahają się od 150 do 1200 zł. Niektóre mamy decydują się na skorzystanie z usług wizażysty lub fryzjera, który stworzy córce niepowtarzalne uczesanie (od 35 do 200 zł). Natomiast młodzi panowie powinni sprawić sobie pierwszy, elegancki garnitur (od 100 do 500 zł). Należy jeszcze doliczyć buty, bieliznę i koszulę, za które trzeba zapłacić od 220 do 500 zł.
W wielu parafiach księża w porozumieniu z rodzicami podejmują decyzje, aby ujednolicić stroje komunijne dzieci, rezygnując z wyszukanych kreacji na rzecz prostych, ale jakże wdzięcznych alb, takich samych zarówno dla chłopców, jak i dziewczynek (alby komunijne to koszt ok. 120 - 200 zł). Do tego doliczmy jeszcze pamiątkę Pierwszej Komunii św., książeczkę komunijną, różaniec, świecę, łańcuszek z medalikiem. Fotograf lub kamerzysta to jest kolejny wydatek (od 80 do 200 zł).
Największym wydatkiem jest jednak przyjęcie komunijne. Wielu rodziców pragnie, aby spotkanie rodzinne odbyło się na jak najwyższym poziomie, dlatego nie szczędzi grosza, by stanąć na wysokości zadania i spełnić oczekiwania zaproszonych gości. Coraz rzadziej organizuje się kameralne spotkania w domu, a coraz częściej wynajmuje się salę w restauracji, zapraszając przybyłych gości na uroczysty, dwudaniowy obiad, okraszony deserami i napojami (za taki zestaw musimy zapłacić od 100 do 200 zł od osoby).

Przerost formy nad treścią

Wszystko może być eleganckie, wystawne i bardzo drogie, ale gdy zabraknie najważniejszego, pięknego duchowego spotkania z Panem Bogiem, to dzień ten bardzo radosny okaże się duchowo pusty. To zaś zależy tylko od rodziców, podobnie jak to, na ile skupimy się jedynie na powierzchownych elementach tej uroczystości. Jeśli wątpimy w te słowa, myśląc, że ważniejsze są sprawy, które można dostrzec okiem i uchem, pomyślmy jak ubodzy jesteśmy duchowo. Warto też pamiętać, że Bóg otacza miłością każdego, bez różnicy czy jest to osoba uboga czy bogata, piękna czy pozbawiona zewnętrznej urody. Otwórzmy się zatem na Boga i postarajmy się, aby podczas przyjęcia pierwszokomunijnego grał On pierwsze skrzypce!
„Pierwsza Komunia św. to bardzo ważny moment w życiu dziecka. Przygotowania do tej uroczystości trwają przez cały rok. Dzieci muszą mieć świadomość czym tak naprawdę jest Pierwsza Komunia św.”- przekonuje katecheta z Sosnowca, Łukasz Madej. Kościół i parafia to jedno, a dom i rodzina - drugie miejsce, gdzie dzieci powinny być prowadzone na duchową głębię. Ważnym zadaniem rodziców w okresie bezpośredniego przygotowania do Pierwszej Komunii św. jest wyjaśnianie dziecku, że to co najważniejsze, jest ukryte przed naszym wzrokiem. To, co decyduje o naszym życiu i o naszym losie, opiera się bowiem na miłości i na zaufaniu. „Wierzące i praktykujące rodziny nie będą miały z tym żadnych problemów. Inna sprawa jest z rodzicami, którzy, podobnie jak ich dzieci dopiero uczą się lub przypominają sobie podstawy wiary. Przez prawie rok przygotowań, kiedy dziecko powinno wraz z rodzicami uczestniczyć w coniedzielnej Eucharystii, wielu z nich przybliża się do Kościoła, do Boga, i potem w miarę regularnie jest na Mszy św., ale duża część zapomina o wszystkim zaraz po zakończeniu Białego Tygodnia” - wyjaśniają katecheci. Tymczasem Pierwsza Komunia św. nie jest końcem duchowego życia. Dzięki niej dziecko dopiero rozpoczyna pełne uczestnictwo w Eucharystii. Jest to najpiękniejszy dar, jaki dziecko dostaje od Pana Jezusa - dar samego Siebie.
Wobec tego warto by się zastanowić nad tym częstym przerostem formy nad treścią, zwłaszcza że to zjawisko, choć wyraźnie widoczne przy okazji Pierwszej Komunii św., dotyka w jakiejś mierze każdego z sakramentów.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziś kanonizacja bł. Acutisa i bł. Frassatiego. Transmisję obejrzysz na niedziela.pl

2025-09-07 07:57

[ TEMATY ]

kanonizacja

bł. Pier Giorgio Frassati

transmisja

bł. Carlo Acutis

na żywo

Red.

Kanonizacja bł. Acutisa i bł. Frassatiego

Kanonizacja bł. Acutisa i bł. Frassatiego

Na Placu św. Piotra w Watykanie od rana zbierają się tysiące wiernych, którzy przybyli nie tylko z Włoch, by uczcić nowych świętych.

Już o godz. 10:00 rozpocznie się uroczysta Msza św., podczas której papież Leon XIV kanonizuje dwóch młodych mężczyzn - bł. Carlo Acutisa i bł. Pier Giorgio Frassatiego.
CZYTAJ DALEJ

To on wybrał mnie

2025-09-02 08:23

Niedziela Ogólnopolska 36/2025, str. 12-13

[ TEMATY ]

bł. Carlo Acutis

Carl Acutis

św. Carlo Acutis

Zdjęcia: archiwum prywatne Beaty Sperczyńskiej

Beata Anna Sperczyńska z małym Carlem

Beata Anna Sperczyńska z małym Carlem

W wielu wywiadach mama ogłaszanego dziś świętego – Antonia Salzano Acutis podkreślała, że bardzo ważny wpływ na katolickie wychowanie jej dziecka miała polska niania. Jako pierwsi w Polsce publikujemy wywiad z Beatą Anną Sperczyńską – nianią Carla Acutisa.

Krzysztof Tadej: Kiedy poznała Pani Carla Acutisa? Jak wyglądało Wasze pierwsze spotkanie?
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: Uczniem Jezusa nie jest ten, kto wszystko wie

2025-09-07 12:36

[ TEMATY ]

archidiecezja łódza

Sanktuarium MB Pani Myślenickiej

Podczas uroczystości odpustowej w sanktuarium Matki Bożej Pani Myślenickiej kard. Grzegorz Ryś powiedział: – Dobrze byłoby zatrzymać się przy każdym z dzisiejszych czytań liturgicznych, ale pozwólcie, że wspólnie zastanowimy się nad usłyszaną Ewangelią. Można by powiedzieć, że Pan Jezus przestrzega nas przed chodzeniem za Nim. Szedł za Nim wielki tłum – podobny do tego, który zgromadził się tutaj, a także na zewnątrz świątyni. I właśnie wtedy Jezus mówi, że nie wystarczy za Nim chodzić. Ważniejsze od samego chodzenia jest to, czy zmienia ono nasze życie. A dokładniej: czy czyni nas Jego uczniami. 

Kaznodzieja podkreślił, że to szczególnie ważne w sanktuarium maryjnym, bo Ewangelista Łukasz – nazywany najbardziej maryjnym uczniem Jezusa – ukazuje Maryję jako tę, która słucha Słowa i zachowuje je w sercu, nawet gdy nie rozumie jego znaczenia. Maryja wie, że słowo wypowiedziane przez Boga jest bezcennym darem, który rozjaśnia życie – mówił kard. Ryś.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję