Reklama

Niezwykłe bierzmowanie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jezusowi zależy na nas wszystkich. Chrystus chce mieć nas wszystkich przy sobie przez całą wieczność - przekonywał młodzież na wałbrzyskim Starym Zdroju bp Adam. - Ale czy we mnie jest takie pragnienie? Możemy Panu Bogu powiedzieć: nie. Przecież zdarza się, że zaczynamy chodzić swoimi drogami. Idziemy drogą grzechu. To nam przeszkadza w relacjach z Bogiem, w uczestniczeniu w chwale, do której zaprasza nas Jezus. Młodzież wsłuchiwała się w słowa hierarchy wypowiadane w wyjątkowym dla nich dniu.
9 czerwca br. o godz. 18 w parafii pw. Zmartwychwstania Pańskiego rozpoczęła się koncelebrowana Eucharystia, podczas której dwudziestu trzech młodych ludzi przyjęło sakrament bierzmowania. Przez długi czas przygotowywali się pod czujnym okiem ks. Wojciecha Balińskiego do tego tak ważnego sakramentu. W słowach powitania ks. prał. Wiesław Brachuc, proboszcz miejsca, oprócz podziękowań swojemu współpracownikowi, wspomnianemu ks. Wojciechowi, gratulował i dziękował rodzicom oraz samej młodzieży, której zwrócił uwagę, jak trudno w dzisiejszych czasach świadczyć o Chrystusie. W świątyni oprócz zebranej młodzieży, ich świadków oraz rodzin modlili się kapłani z Wałbrzycha i okolic oraz wyjątkowy gość pochodzący z Kamiennej Góry, bp Stanisław Dowlaszewicz z Boliwii.
- Przyglądałem się podczas udzielania wam sakramentu, droga młodzieży, z jednego powodu - dzielił się pod koniec uroczystości dostojnik z Ameryki. - Otóż przed dwoma laty, kiedy byłem z wizytą „ad limina” w Watykanie u papieża Benedykta XVI, otrzymałem z jego rąk krzyż, który mam dzisiaj na piersiach. Otóż jest on niemal identyczny jak wasz. Chcę, żebyście wiedzieli, że od dzisiaj, kiedy będę patrzył na mój krzyż, będę pamiętał w moich modlitwach o was każdego dnia. Krzyż to nie jest amulet, to symbol naszej wiary. Ten krzyż w waszym mieszkaniu ma zajmować pierwsze miejsce. Ma wam przypominać o tym, do czego osobiście się zobowiązaliście - do budowania szczęścia z Jezusem. Od tego momentu to, co robicie, mówicie, ma być odbiciem tego, w co wierzycie i z Kim jesteście.
Uroczystej celebrze przewodniczył bp Adam. W modlitwie pomagał chór parafialny oraz zespół „Kamyczki”.
- Zebraliśmy się pomiędzy Wniebowstąpieniem Pana Jezusa a Zesłaniem Ducha Świętego. W czasie nowenny do Ducha Świętego - mówił w homilii bp Bałabuch. - Jesteśmy także w miesiącu czerwcu, kiedy czcimy Najświętsze Serce Jezusa. Wpatrujemy się w Nie spragnieni miłości i miłosierdzia. W takich okolicznościach modlimy się za was, młodzi. Dzisiaj swoją modlitwą ogarnia was również sam Chrystus. Modli się do Ojca, abyśmy stanowili jedno. Pan Jezus prosi, abyśmy trwali w miłości. Potrzeba, abyśmy miłością odpowiadali na miłość. Jaka to jest miłość? Wystarczy spojrzeć na krzyż. Miłość ofiarna, która jest zdolna zapomnieć o sobie, która jest gotowa oddać życie za innych. To jest ta miłość, do której zaprasza nas Chrystus. Otrzymujemy łaskę, moc, dar Ducha Świętego. Piękny wspaniały dar, być może najpiękniejszy dar, jaki człowiek może otrzymać. Przecież Pan Bóg zamieszkuje w nas. Potrzeba jest, aby szeroko otworzyć serce na Ducha Świętego, bo żeby przyniósł owoce ten dar, muszę w swoim sercu przygotować miejsce na Ducha Świętego.
- W Boliwii podczas jednej uroczystości sakrament bierzmowania przyjmuje średnio około pięćset osób. Was jest zaledwie dwudziestu trzech, ale cieszę się każdym z was - podkreślił bp Stanisław.
Pod koniec uroczystości opowiedział o swojej pracy w Boliwii.
- W 1986 r. wyjechałem na misje. Miałem być w Boliwii dziewięć lat. Tymczasem jestem już dwadzieścia pięć. Kiedy po przyjeździe uczestniczyłem w pierwszej mojej Mszy w języku hiszpańskim, kiedy doświadczyłem radości, młodzieńczego entuzjazmu w świątyni, wiedziałem, że to moje miejsce - dzielił się z młodzieżą. - Oprócz mnie jest jeszcze dwóch innych biskupów Polaków. Przyjeżdżajcie chłopcy do Boliwii na misje, a jeśli który będzie chciał zostać biskupem, to my to załatwimy - dodawał z uśmiechem.
Po uroczystości chętnie ustawiano się do pamiątkowych fotografii. Księża Biskupi rozmawiali z młodzieżą, a ta nie kryła radości z niecodziennej okazji bycia w bliskim kontakcie z dostojnikami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Koniec roku szkolnego, koniec wartości?

2025-06-14 20:21

[ TEMATY ]

rok szkolny

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Zakończenie roku szkolnego to zwykle czas podsumowań i planów na przyszłość. Ale dziś coraz trudniej mówić o przyszłości edukacji z nadzieją. Zmiany, które zachodzą, nie są reformą – są demontażem. A szkoła przestaje być miejscem kształcenia i wychowania, a staje się placówką usług społecznych bez tożsamości.

Czerwiec w szkole zawsze miał w sobie coś z ulgi – zmęczeni nauczyciele odliczają dni do wakacji, uczniowie zerkają w dzienniki z nadzieją, a rodzice pytają: czy to był dobry rok? Ten rok szkolny – 2024/2025 – dobrym nie był. Nie chodzi tylko o prace domowe, które MEN uznało za zbędne. Nie chodzi jedynie o eksperymenty z ocenianiem kształtującym czy chaos wokół edukacji „obywatelskiej”. Chodzi o coś głębszego – o „utraconą misję szkoły", która coraz bardziej traci swój wychowawczy, kulturowy i aksjologiczny fundament.
CZYTAJ DALEJ

Jerozolima: mieszkańcy ubolewają z powodu przemocy

2025-06-14 18:03

Monika Książek

Opat benedyktynów w Jerozolimie, o. Nikodemus Schnabel, jest zaniepokojony sytuacją, jaką pogłębił izraelski atak na Iran. „W tej chwili widzę tylko region, który coraz częściej mówi językiem przemocy” - powiedział urodzony w Niemczech duchowny katolicki w rozmowie z portalem internetowym „domradio.de” 13 czerwca w Kolonii. Podkreślił, że ludzie w Izraelu są spanikowani i zmartwieni, cały kraj cierpi. „Ten kraj potrzebuje pojednania, pokoju, dyplomacji i przyszłości dla wszystkich ludzi”.

Izrael zaatakował w nocy z czwartku na piątek dziesiątki celów w Iranie, w tym obiekty nuklearne. Zginęło kilku wysoko postawionych wojskowych. Iran wysłał w piątek rano w stronę Izraela co najmniej 100 dronów, z których wszystkie, według doniesień medialnych, zostały przechwycone. Wzajemne ataki trwają.
CZYTAJ DALEJ

Miejcie poczucie misji

2025-06-14 18:57

Magdalena Lewandowska

Abp Józef Kupn odznaczył Medalem św. Jadwigi Śląskiej panią Halinę Dunal.

Abp Józef Kupn odznaczył Medalem św. Jadwigi Śląskiej panią Halinę Dunal.

W 12. rocznicę ingresu abp. Józefa Kupnego na uroczystą Eucharystię do katedry przybyli biskupi, kapłani, siostry zakonne i wierni z różnych stron archidiecezji wrocławskiej.

Podczas liturgii abp Kupny pobłogosławił nowych Nadzwyczajnych Szafarzy Komunii Świętej, ceremoniarzy i lektorów. Metropolita odznaczył Medalem św. Jadwigi Śląskiej panią Halinę Dunal z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Jaksonowie, uhonorował również trzech kapłanów: godność kanonika honorowego kapituły metropolitalnej otrzymali ks. Arkadiusz Krziżok, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego Wrocławskiej Kurii i ks. Bartłomiej Kłos, dyrektor administracyjny Papieskiego Wydziału Teologicznego, a godność kanonika honorowego kapituły kolegiackiej Świętego Krzyża otrzymał ks. Krzysztof Dudojć, proboszcz parafii w Lewinie Brzeskim.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję