Reklama

Unijne dotacje i ekumenizm

W Ustroniu wspólna inicjatywa ekonomiczna połączyła kapłana katolickiego i ewangelickiego pastora. Już jakiś czas temu obaj przymierzali się do remontów swoich kościołów, i obaj postanowili ubiegać się o unijne dotacje. Teraz za pieniądze z UE wspólnie odnawiają swoje parafialne świątynie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Projekt „Ekumenizm nośnikiem kultury” - to z tego źródła płyną środki finansowe na renowację kościołów - katolickiego, św. Klemensa, którego proboszczem jest ks. Antoni Sapota, i ewangelickiego - apostoła Jakuba Starszego, którego proboszczem jest ks. Piotr Wowry. Wkład unijny to 85 proc. wszystkich wydatkowanych przez obie parafie pieniędzy na remont kościołów. Obaj beneficjenci oszacowali koszt całego przedsięwzięcia na 4,5 mln zł. Za te pieniądze kościół św. Klemensa upiększy nowe poszycie dachowe, zewnętrzna elewacja i nowa aranżacja wnętrza, a przylegający do niego sierociniec zyska nowe wewnętrzne i zewnętrzne tynki oraz kilka par drzwi. Co zaś się tyczy kościoła apostoła Jakuba Starszego, to ten wzbogaci się o nową elewację i stolarkę okienną. Ponadto odnowiona zostanie klatka schodowa prowadząca na wieżę kościelną, zakrystia, a najbliższemu otoczeniu przybędzie bruk na przykościelnym placu i solidny mur oporowy.
Już dziś widać, jak dalece zaawansowane są prace, jakich podjęli się ks. Sapota, proboszcz parafii rzymskokatolickiej i ks. Wowry z parafii ewangelicko-augsburskiej. Zakres przeprowadzonego remontu najlepiej docenić przyglądając się wnętrzu świątyni św. Klemensa. Pięknie prezentuje się nie tylko odnowione prezbiterium, lecz także stacje drogi krzyżowej wykonane w pracowni Józefa Rifessera w St. Ulrich w Tyrolu - z końca XIX wieku, odczyszczona kamienna posadzka, a także zakupione właśnie drewniane ławki. Prawdziwą perełką jest bez wątpienia wspaniale odrestaurowany obraz patrona parafii, św. Klemensa, papieża i męczennika, pochodzący z 1895 r. Co ciekawe, jego autorem jest protestant Jan Raszka, co pokazuje, że idea ekumenizmu ma w Ustroniu długą tradycję.
Obecnie te dobre wzorce ks. Sapota i ks. Wowry starają się podtrzymać przez wspólne uczestnictwo w publicznych uroczystościach. Modlitwą i błogosławieństwem stale podkreślają jedność osób wierzących, również przez ekumeniczne wieczory muzyczne i takież koncerty kolęd.
Koniec prac związanych z odnowieniem obu świątyń planowany jest na czerwiec 2012 r. W ten sposób, po 30 niemal latach od chwili ostatniego remontu, dwa zabytkowe kościoły w pełni wrócą do swej architektonicznej świetności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież jest dla nas jak sąsiad: Leon XIV wywołał radość w Castel Gandolfo

2025-07-13 18:45

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Papież Leon XIV

Vatican Media

Tłum ludzi, różnorodny i entuzjastyczny, głośno witał Leona XIV podczas jego pierwszego publicznego wystąpienia w położonym nieopodal Rzymu miasteczku Castel Gandolfo. W czasie Mszy Świętej odprawionej w papieskiej parafii św. Tomasza z Villanueva tysiące osób zgromadziło się wzdłuż głównej ulicy łączącej Willę Barberini z Pałacem Apostolskim oraz na Piazza della Libertà. „Papież jest dla nas jak sąsiad” – mówili.

Okzyki radości, śpiewy i oklaski wypełniały Corso della Repubblica w Castel Gandolfo, gdy przejeżdżał papieski samochód. Był odkryty, Leon XIV z szerokim uśmiechem pozdrawiał zebrane rzesze, kiedy pojazd wjeżdżał w wąską uliczkę, na tyle jednak szeroką, by samochód mógł przejechać pomiędzy dwoma szpalerami wiernych stojących za barierkami.
CZYTAJ DALEJ

Czy Bóg mówi przez sny?

Czy sen pozostaje jedynie metaforą śmierci, czy może być też jedną z metod kontaktu z Bogiem, pomocą w odczytaniu tego, co Bóg do nas mówi?

Teoretycznie powinniśmy przespać 1/3 naszego życia. I nie jest to czas zmarnowany. Dla naszego organizmu, a zwłaszcza mózgu, jest to czas konkretnych zadań, które jeśli nie są zrealizowane podczas snu (np. przez jego zbyt krótki czas albo z powodu bezsenności), zakłócają rytm normalnego funkcjonowania w ciągu dnia.
CZYTAJ DALEJ

"Nasi chłopcy" z... Wehrmachtu?! Oburzająca wystawa w Gdańsku

2025-07-14 13:24

[ TEMATY ]

wystawa

Gdańsk

Post FB Muzeum II Wojny Światowej

‘Nasi chłopcy’. Wystawa o przemilczanej historii. To opowieść o pokoleniach dorastających w cieniu przemilczeń, o potomkach, którzy próbują dziś zrozumieć decyzje swoich dziadków i pradziadków” - w taki sposób miasto Gdańsk reklamuje ekspozycję poświęconą służbie mieszkańców Pomorza w armii niemieckiej w czasie II wojny światowej. Informacje o wystawie, która „nie ocenia, lecz tłumaczy” wywołały potężne oburzenie w sieci. „To jawna realizacja niemieckiej narracji, a prowadzą ją przecież instytucje, które powinny strzec polskiej pamięci historycznej” — napisał na X Mariusz Błaszczak, były szef MON.

"Ekspozycja opowiada o losach dziesiątek tysięcy mieszkańców Pomorza, którzy – najczęściej pod przymusem – zostali wcieleni do armii III Rzeszy. To historia bliska, losy naszych sąsiadów, krewnych, przodków. Tytułowi „nasi chłopcy” to nie metafora – to świadome nawiązanie do terminu, jakim określano w trakcie wojny, będących w podobnej sytuacji Luksemburczyków („Ons Jongen”)" — czytamy na stronie Gdansk.pl, w artykule zapowiadającym wystawę „Nasi chłopcy”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję