Reklama

Kościół

Dyrektor Caritas Polska: realizujemy kilkadziesiąt programów pomocowych

W 1990 r. Caritas się odrodziła, wszystko zaczęło się od pomagania punktowego w parafiach, a dziś realizujemy kilkadziesiąt programów pomocowych dla najmłodszych, osób starszych i ubogich, wprowadzamy też narzędzia, które pomagają pomagać - mówi ks. Marcin Iżycki.

[ TEMATY ]

Caritas

ks. Marcin Iżycki

Caritas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KAI: Jakie firmy czy też instytucje publiczne udało się przekonać do współpracy?

- Zwróciliśmy się do naszych wieloletnich partnerów jak Carrefour czy Generali, z którymi wcześniej współpracowaliśmy m.in. przy okazji zbiórek żywnościowych. Właściwie wystarczyło hasło, że trzeba pomóc. Był to też czas ogromnej mobilizacji i solidarności, o pomoc nie było zatem trudno. Ale pojawiły się też firmy, z którymi podjęliśmy współpracę po raz pierwszy, jak np. Nestle. Wartość finansowa obydwu akcji to ok. 32 mln zł, z czego 9 mln to wartość zakupionego sprzętu w ramach akcji „Wdzięczni Medykom”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

KAI: W jaki sposób Caritas dostosowuje swoją pomoc do zasad postępowania w tzw. strefach czerwonej i żółtej w poszczególnych powiatach?

- Caritas Polska koordynuje pomoc, ale szczegółowego wsparcia osobom potrzebującym na tych terenach udzielają 44 Caritas diecezjalne. Udzieliliśmy, jak już wspomniałem, pomocy w postaci sprzętu szpitalom powiatowym, gdyż one zwracały się o nią do nas bezpośrednio. W każdej z diecezjalnych Caritas ta pomoc realizowana była na różne sposoby. W niektórych powstały w czasie pandemii powołano specjalne centra wolontariatu, które zajęły się przede wszystkim dostarczaniem żywności osobom pozostającym w domowej izolacji. Na pewno jednak wszyscy pracownicy tych Caritas włożyli w pracę na rzecz potrzebujących maksimum wysiłku.

KAI: W jaki sposób pandemia wymusiła modyfikację jednej z najbardziej sztandarowych inicjatyw Caritas Polska, czyli akcji „Tornister Pełen Uśmiechów”? Zwykle polega ona na ofiarowaniu dzieciom z najbardziej potrzebujących rodzin wyprawki szkolnej. A w tym roku?

Cele akcji pozostał niezmieniony – to wsparcie dzieci i rodzin u progu nowego roku szkolnego. Nieco zmieniła się forma pomocy. Do tej pory były to przede wszystkim wyprawki szkolne, czyli plecaki i przybory szkolne. W tym roku, odpowiedzi na kryzys związany z epidemią koronawirusa, akcja została rozszerzona o działania związane z zapewnieniem dzieciom dostępu do komputerów niezbędnych do nauki zdalnej. W ramach partnerstwa z Fundacją Pro Caritate, Caritas Polska pozyskała na ten cel ponad 300 laptopów, które już zostały przekazane do świetlic środowiskowych, domów dziecka i placówek prowadzonych przez Caritas. Tam dzieci nie tylko mogą korzystać z komputerów na miejscu, ale także wypożyczać sprzęt do nauki on-line, np. w czasie epidemii.

Reklama

KAI: Jedną z sytuacji, które przyniosła pandemia, stało się też zwiększone zapotrzebowanie na pomoc psychologiczną dla osób, które nie radzą sobie z obecną sytuacją? Caritas jest w stanie taką pomoc nieść?

- Taka pomoc realizowana jest na poziomie diecezjalnym, głównie w większych miastach. Mówimy jednak o pomocy duchowej, a nie stricte o profesjonalnym wsparciu psychologicznym. Chodziło o to, aby towarzyszyć w tej trudnej i nowej sytuacji osobom osamotnionym, rozmawiać z nimi, wysłuchać ich trosk. Pracownicy Caritas diecezjalnych udzielali takiej pomocy także telefonicznie osobom przeżywającym stres i niepewność wynikające z pozostawaniem w izolacji. W mojej ocenie, Kościół w swoim działaniu na rzecz potrzebujących w trakcie pandemii został dobrze oceniony. Powtarzam, na początku wszyscy byli zaskoczeni, ale szybko wprowadziliśmy wspomniane dwie akcje, dzięki czemu mogliśmy nieść pomoc najbardziej potrzebującym od pierwszych dniach epidemii, a w kolejnych tygodniach rozwijać nasze działania.

KAI: Równolegle z pandemią, lato ponownie stanęło pod znakiem zmagań z żywiołami natury. Przez kilka regionów Polski przeszły nawałnice i powodzie. Caritas była w tych dniach punktem oparcia dla poszkodowanych. Jak prowadzona była pomoc?

- Te zmagania miały miejsce pod koniec czerwca przede wszystkim na Podkarpaciu. Na miejscu zdarzeń zwykle najwcześniej pojawiają się strażacy, wojska obrony terytorialnej i właśnie Caritas. Podkarpacie to region, gdzie ludzie bardzo mocno się jednoczą w takich trudnych chwilach. Od razu uruchomiliśmy zbiórkę i przeznaczyliśmy pomoc z własnych środków na zapomogi i dofinansowanie odbudowy i remontu domów. Ważna była koordynacja działań i wymiana informacji między Parafialnymi Zespołami Caritas, Caritas diecezjalną i Caritas Polska. Naszą siłą jest to, że praktycznie na drugi dzień możemy uruchomić akcję pomocową połączoną ze zbiórką pieniężną. W efekcie w czerwcu i lipcu tego roku mieszkańcy zalanych miejscowości na Podkarpaciu otrzymali od Caritas pomoc w wysokości blisko 1,85 mln zł, z czego ćwierć miliona zebrała Caritas Polska. Wsparcie w postaci zapomóg otrzymało już 249 rodzin w archidiecezji przemyskiej i ok. 300 rodzin w diecezji rzeszowskiej.

Reklama

KAI: Caritas zaczęła też realizować nowy program "Caritas Laudato si`" nastawiony na wrażliwość ekologiczną - który powstał jako odpowiedź na encyklikę papieża Franciszka. Co można o nim powiedzieć?

- Jest to projekt implementujący papieskie wskazania zawarte w ekologicznej encyklice „Laudato si`”, mówiącej o integralnie pojmowanej ochronie środowiska, w którego centrum jest człowiek. Nasz związany z tym projekt ma charakter edukacyjny, polega na kształtowaniu wrażliwości dzieci i młodzieży w duchu troski o ochronę przyrody i jest realizowany w 12 diecezjach. Młodzi zainspirowani encykliką praktycznie troszczą się o środowisko. Dzięki projektowi możliwe jest dofinansowanie małych grantów (do 4 tys. zł) w Szkolnych Kołach Caritas np. na budowę karmników, sadzenie drzew, tworzenie ogrodów czy warsztaty edukacyjne. Tych projektów jest łącznie ok. 120.

KAI: Osobny, wielki rozdział pracy charytatywnej na rzecz potrzebujących to międzynarodowe akcje pomocowe Caritas Polska. Co możemy powiedzieć o wsparciu dla mieszkańców Libanu, Syrii, Jemenu, Wenezueli?

Reklama

Dzisiaj, w dobie pandemii, pomoc Caritas Polska trafia na 4 kontynenty, do ponad 40 krajów, a szacunkowa liczba osób, które otrzymają wsparcie to prawie ćwierć miliona, w tym tysiące rodzin. Jeden z naszych największych zagranicznych programów pomocowych skierowany jest do Jemeńczyków. Kwota wsparcia wynosi blisko 0,8 mln złotych. Z pomocy skorzysta ok. 168 tyś. osób. Caritas Polska razem z Polską Akcją Humanitarną prowadzą projekt wsparcia sześciu wiejskich przychodni w prowincji Al-Breiqah nieopodal Adenu. Dzięki przeszkoleniu personelu medycznego oraz zapewnieniu im odpowiedniego sprzętu umożliwiającego bezpieczne wykonywanie zawodu funkcjonowanie objętych wsparciem ośrodków zdrowia nie będzie zagrożone, a okoliczni mieszkańcy będą w dalszym ciągu konsultować się z lekarzem pierwszego kontaktu. Jeśli chodzi o wsparcie dla Jemenu, to jesteśmy jedyną organizacją, która zdołała się zarejestrować w celu oficjalnej działalności w tym kraju. Wspieramy tam ośrodki zdrowia.

Caritas Polska skierowała pomoc także do uchodźców syryjskich w Jordanii. Jest to pomoc finansowa w wysokości ponad 0,5 mln zł, przeznaczona na pokrycie kosztów najmu mieszkania. W Wenezueli prowadzimy program wsparcia żywnościowego we współpracy z Jeronimo Martins, który w sąsiedniej Kolumbii ma sieć swoich placówek handlowych. Jest to projekt mający na celu pomoc uchodźcom z Wenezueli oraz najbiedniejszych mieszkańców regionu.

W ramach wsparcia Libanu po dramatycznym wybuchu portu w Bejrucie powstała zbiórka pieniężna wspomagana akcją medialną, która przyniosła łącznie ponad 8 mln zł. Po eksplozji zareagowaliśmy już na drugi dzień. Wysłaliśmy na miejsce naszych pracowników. Dwa tygodnie temu do Libanu poleciał transport 10 ton najpotrzebniejszych materiałów. Tu znów zadziałała sieć Caritas, dzięki której szybko dowiedzieliśmy się, co jest potrzebne. Po skontaktowaniu się z Caritas Liban zwróciliśmy się do naszych darczyńców: firm dużych i małych, polskich i międzynarodowych. Niedługo wyruszy kolejny transport 10 ton pomocy.

Reklama

Jednak największym naszym projektem jest obchodzący właśnie czwartą rocznicę uruchomienia program Rodzina Rodzinie, w którego ramach polskie rodziny obejmują wsparciem rodziny w wyniszczonej wojną domową Syrii i w Strefie Gazy.

KAI: Jak przebiega skierowana do mieszkańców Syrii akcja "Rodzina Rodzinie", szczególnie pod znakiem nowego zagrożenia, czyli pandemii koronawirusa?

Program polega na bezpośredniej pomocy rodzinom z krajów ogarniętych wojną lub konfliktem poprzez jednorazowe lub comiesięczne wsparcie finansowe. Formy pomocy są różne. Można przekazać swoją darowiznę na ogólną pulę wsparcia rodzin w programie lub wybierając opcję „Rodzina” – wówczas system automatycznie do deklaracji przypisze konkretną rodzinę obecnie czekającą na wsparcie. Można zaangażować się przekazując jednorazową wpłatę lub deklarując pomoc comiesięczną przez okres roku. Naborem rodzin do programu zajmują się lokalni partnerzy Caritas – parafie i organizacje chrześcijańskie w Aleppo oraz Caritas Jerozolima dla rodzin w Strefie Gazy.

- Choć wojna w Syrii trwa już 10 lat, to niestety w Polsce jest coraz mniejsze zainteresowanie akcją „Rodzina Rodzinie”. Ale my wręcz przeciwnie, chcemy ją rozwijać, tym razem na innym terenie – w Strefie Gazy, gdzie wspieramy 100 rodzin. Od listopada ten program zacznie być wdrażany w irackim Kurdystanie, a od 1 stycznia 2021 – w Libanie. Natomiast od początku jego istnienia, przez cztery lata w programie „Rodzina Rodzinie” udało się zebrać środki w wysokości 56 mln zł. Pomocą objęto 9 tys. rodzin, udało się pozyskać 20 tys. darczyńców.

KAI: Jakie akcje Caritas Polska planuje w związku z coraz bardziej dramatyczną sytuacją w obozach dla uchodźców na Lesbos? Oprócz pomocy na miejscu, zdaniem Księdza Dyrektora, byłoby możliwe przyjęcie do Polski – o co apelują różne, także katolickie, organizacje międzynarodowe – określonej liczby uchodźców np. w ramach korytarzy humanitarnych?

Reklama

- Przyglądamy się tamtejszej sytuacji. W tym roku poleciał tam wraz z bp. Krzysztofem Zadarką oraz dyrektorami Caritas szczecińsko-kamieńskiej i Caritas koszalińsko-kołobrzeskiej mój zastępca Jarosław Bittel, odpowiedzialny w Caritas Polska za sprawy międzynarodowe. Jesteśmy przygotowani na udzielanie pomocy na miejscu. Jeśli chodzi o korytarz humanitarny to oczywiście decyzja należy do polskiego rządu. Jesteśmy przygotowani na różne rozwiązania. Pomagamy uchodźcom i w Polsce, gdzie funkcjonują cztery Centra Pomocy Migrantom – w Kaliszu, Olsztynie, Warszawie i Szczecinie, które oferują na co dzień pomoc doradczą konsultantów kulturowych i doradców integracyjnych, doradców zawodowych, psychologów i prawników, a także różnego rodzaju wsparcie socjalno-bytowe. Pomagamy też uchodźcom tam, gdzie wyemigrowali: w Egipcie, Kolumbii, Syrii. Dżibuti.

KAI: Na koniec proszę o odniesienie się do zarzutów o stosowanie mobbingu oraz dotyczące nieprawidłowości w zarządzaniu finansami, jakie pojawiały się w mediach pod adresem Księdza Dyrektora ze strony byłych pracowników Caritas Polska. Sprawa ta stała się przedmiotem prac komisji nadzorczej pod kierownictwem bp. Wiesława Szlachetki, a ostatnio pojawiła się też na sierpniowym zebraniu plenarnym Episkopatu Polski na Jasnej Górze.

- Żaden z zarzutów byłych pracowników nie został potwierdzony, a ja, niemal jednogłośnie, otrzymałem wotum zaufania od księży biskupów. Przez kilkanaście miesięcy wszystkie doniesienia byłych pracowników były sprawdzane nie tylko przez komisję nadzorczą, niezależnych biegłych rewidentów i prawników, ale też przez Państwową Inspekcję Pracy. Osobiście udzielałem księżom biskupom wszelkich informacji i wyjaśnień w tej sprawie oraz odpowiedziałem na ich pytania. Doniesienia mediów i byłych pracowników od początku były nieprawdziwe.

KAI: Dziękuję za rozmowę.

2020-10-20 13:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Caritas – Bożonarodzeniowa miłość

Niedziela szczecińsko-kamieńska 51/2019, str. IV

[ TEMATY ]

Caritas

archidiecezja

Boże Narodzenie

archidiecezja szczecińsko‑kamieńska

Ks. Robert Gołębiowski

Świece Caritas rozprowadzane w parafiach w ramach „Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom

Świece Caritas rozprowadzane w parafiach w ramach „Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom

Caritas Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej z wielkim zaangażowaniem i poświęceniem realizuje swój charyzmat działalności. Dotyka on najgłębszych warstw czynnej miłości miłosiernej wynikających szczególnie z orędzia o Bożym Miłosierdziu. Bardzo intensywna praca prowadzona jest w ramach posługi miłosierdzia szczególnie w okresie Adwentu oraz Bożego Narodzenia.

Ważnym akcentem wzmacniania duchowości miłosierdzia była niedawna Pielgrzymka Wolontariuszy Parafialnych Zespołów Caritas do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Myśliborzu, gdzie poprzez modlitwę, konferencje, udział w Eucharystii i dzielenie się wzajemnymi doświadczeniami budowano dalszą perspektywę służby bliźniemu. Kolejnym bodźcem do tej pracy był obchodzony 17 listopada III Światowy Dzień Ubogich. Papież Franciszek poprzez ustanowienie tego dnia ukazuje całemu światu potrzebę pochylenia się nad istotnymi problemami osób, które intensywnie pozostają w stanie skrajnego ubóstwa i biedy. Z tej okazji – mówi ks. kan. Maciej Szmuc, dyrektor naszej Caritas – zachęcamy do włączenia się w inicjatywę pt. „Tytka charytatywna – Torba Miłosierdzia”. Jest to już kolejna edycja tej akcji i przypomnę, że do specjalnie przygotowanych na tę okazję toreb, rozprowadzanych w parafiach, można włożyć: produkty spożywcze z długim terminem przydatności oraz artykuły chemiczne. W tym roku szczególnie zachęcamy mieszkańców do przekazywania wypełnionych toreb bezpośrednio osobom potrzebującym. Pozostałe torby można pozostawić w parafii lub w biurze Caritas Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej przy pl. Matki Teresy z Kalkuty 5 lub w innych ośrodkach Caritas. Jak zawsze – kontynuuje ks. Maciej Szmuc – dużym zainteresowaniem cieszy się akcja „Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom”, w ramach której kilkadziesiąt tysięcy świec zarówno małych, jak i dużych rozprowadzana jest przez wolontariuszy parafialnych, a dochód wesprze pomoc dla małych dzieci w pogrążonej kryzysem humanitarnym Wenezueli (10 gr z dystrybucji każdej świecy), remont i doposażenie Schroniska dla Kobiet i Matek z Dziećmi w Płoni oraz wsparcie w wymiarze świetlic środowiskowych Caritas oraz programu stypendialnego „Skrzydła”.

CZYTAJ DALEJ

Gniezno: abp Antonio Guido Filipazzi przekazał krzyże misyjne misjonarzom

2024-04-28 13:19

[ TEMATY ]

misje

PAP/Paweł Jaskółka

Czternastu misjonarzy - 12 księży, siostra zakonna i osoba świecka - otrzymało dziś w Gnieźnie z rąk nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Antonio Guido Filipazzi krzyże misyjne. „Przyjmując krzyż pamiętajcie, że nie jesteście pracownikami organizacji pozarządowej, ale podobnie jak św. Wojciech, niesiecie Ewangelię Chrystusa, Kościół Chrystusa i samego Chrystusa” - mówił nuncjusz.

Życzeniami dla posłanych misjonarzy nuncjusz apostolski w Polsce uczynił słowa papieża Franciszka, którymi rozpoczął on swój pontyfikat: „Chciałbym, abyśmy wszyscy mieli odwagę wędrować w obecności Pana, z krzyżem Pana; budować Kościół na krwi Pana, która została przelana na krzyżu, i wyznawać jedną chwałę Chrystusa ukrzyżowanego, a tym samym Kościół będzie postępować naprzód”.

CZYTAJ DALEJ

Francja: Kapitan siatkarzy kończy karierę i wstępuje do opactwa

2024-04-30 07:47

[ TEMATY ]

świadectwo

fr.wikipedia.org

Ludovic Duée

Ludovic Duée

Kapitan drużyny Saint-Nazaire - nowych zdobywców tytułu mistrzów Francji w siatkówce, 32-letni Ludovic Duee kończy karierę sportową i wstępuje do opactwa Lagrasse. Jak poinformował francuski dziennik „La Croix”, najlepszy sportowiec rozegrał swój ostatni mecz w niedzielnym finale z reprezentacją Tours 28 kwietnia i teraz poprosi o dołączenie do tradycjonalistycznej katolickiej wspólnoty kanoników regularnych w południowo-francuskim departamencie Aude.

Według „La Croix”, Duee poznał wspólnotę niedaleko Narbonne w regionie Occitanie, gdy przebywał tam podczas pandemii koronawirusa. Mierzący 1,92 m mężczyzna powiedział, że zakonnicy byli bardzo przyjaźni, otwarci i dynamiczni, mieli też odpowiedzi na wiele jego pytań. Siatkarz przyznał, że spotkanie z duchowością braci zmieniło również jego relację z Bogiem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję