Reklama

Słowo pasterza

Potrzeba przebaczania

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Problem przebaczania jest mocno zakorzeniony w naszym życiu. Wielu ludzi ma duże trudności z przebaczaniem. Słyszymy niekiedy w rozmowach takie oto oświadczenia: ja mu tego nigdy nie wybaczę, ja mu tego do śmierci nie zapomnę. Niektórzy mówią, że przebaczenie jest wynikiem słabości, czasem strachu. Sprawa przebaczenia wchodzi w grę tam, gdzie stała się komuś krzywda. Nie jest łatwo ustąpić, nie jest łatwo powiedzieć, szczególnie po doznaniu wielkiej krzywdy: „ja ci przebaczam, ja ci wszystko daruję, nie ma sprawy, nie będę ci tego pamiętał”. A jednak do takiej przebaczającej postawy wzywa nas Bóg i oznajmia, że nasze wzajemne przebaczanie jest warunkiem otrzymania od Niego przebaczenia.
Już w Starym Testamencie Bóg mówił o potrzebie przebaczania: „Odpuść winę bliźniemu, a wówczas, gdy błagać będziesz, zostaną ci odpuszczone grzechy... Pamiętaj na przykazania i nie miej w nienawiści bliźniego, na przymierze Najwyższego i daruj obrazę” (Syr 28,2.7). Już wtedy było wskazywane, że odpuszczenie winy bliźniemu jest warunkiem dostąpienia odpuszczenia własnych grzechów.
Temat przebaczania podjął także w swojej nauce Chrystus. Gdy Piotr pewnego razu Go zapytał: „Panie, ile razy mam przebaczać, jeśli mój brat wykroczy przeciwko mnie? Czy aż siedem razy?” (Mt 18,21), usłyszał wówczas od Chrystusa: „Nie mówię ci, że siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy” (Mt 18,22), czyli zawsze. Dyrektywę tę zilustrował Chrystus przypowieścią o nielitościwym dłużniku. Zakończył ją słowami: „Podobnie uczyni wam Ojciec mój niebieski, jeżeli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu” (Mt 18,35). Bardzo wyraźnie powiedział Chrystus, że przebaczenie bliźniemu jest warunkiem otrzymania przebaczenia od Boga.
Przebaczanie - jak wspomnieliśmy na początku - nie jest łatwe, szczególnie przy doznaniu wielkiej krzywdy. Jednakże jest możliwe. Mamy tego liczne potwierdzenia w historii chrześcijaństwa. Oto przykłady.
Pierwszy wzór przebaczenia zaczerpnijmy z czasów apostolskich. Przywołajmy tu osobę pierwszego męczennika św. Szczepana. Gdy go w okrutny sposób męczono, kamienowano, on nie przeklinał swoich katów, ale modlił się za nich, mówiąc: „Panie, nie poczytaj im tego grzechu” (Dz 7, 60).
Kolejny wzór przebaczenia dał nam bł. Jan Paweł II. Plac św. Piotra, 13 maja 1981 r. w czasie audiencji generalnej został zraniony Papież. W najbliższą niedzielę po zamachu, w dniu 17 maja w czasie modlitwy „Anioł Pański” usłyszano z taśmy magnetofonowej słowa Papieża: „Modlę się za brata, który mnie zranił, a któremu szczerze przebaczyłem”. W dwa lata później - 27 grudnia 1983 r. - Jan Paweł II poszedł do więzienia Rebibbia, by w celi osobiście porozmawiać ze swoim niedoszłym zabójcą, by mu powiedzieć, że naprawdę ma wszystko od niego przebaczone.
Jeżeli do tej pory miałeś może wątpliwość, czy przebaczać, kiedy przebaczać, co przebaczać, usuń te wątpliwości. Popatrz na swoje życie i pomyśl, czy wszystko wszystkim przebaczyłeś, czy nie nosisz w sobie zadry, urazu do kogoś. Zwróć uwagę, że codziennie mówisz słowa: „I odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”. Pamiętaj, nie wolno tych słów wypowiadać kłamliwie. W nich wyraźnie deklarujesz, że przebaczasz swoim winowajcom.
Więc przebacz naprawdę każdemu, przebacz wszystko, przebacz w swojej duszy, w swoim sercu, a potem daj zewnętrzny znak, że przebaczyłeś, że się nie gniewasz.

Oprac. ks. Łukasz Ziemski

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Narodzenie Maryi

2025-10-13 09:22

[ TEMATY ]

Maryja

Fronda

Pismo Święte nie zawiera żadnych danych dotyczących bezpośrednio narodzenia Maryi ani Jej dzieciństwa, aż do czasu pobytu w Nazarecie. Można jednak, drogą wnioskowania, znaleźć pewne dane dotyczące Jej pochodzenia – w szczególności pochodzenia z rodu królewskiego, Dawidowego.

Maryja pochodziła od Dawida, króla i psalmisty, którego Bóg wyniósł ze stanu pasterza na tron izraelski, i od Salomona, znanego ze swego bogactwa i mądrości. Maryja wyszła z tego stanu i środowiska, które doświadczyło „uniżenia służebnicy” i nad którym Pan „okazał moc swego ramienia”, by „ująć się za Izraelem, sługą swoim” (por. Łk 1, 46–55).
CZYTAJ DALEJ

Jezus jest spełnieniem tego, co Bóg obiecał

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Łk 11, 29-32.

Poniedziałek, 13 października. Wspomnienie bł. Honorata Koźmińskiego, prezbitera.
CZYTAJ DALEJ

Pierwszy światowy dzień pamięci o „boskim influenserze” Carlo Acutisie

2025-10-14 08:15

[ TEMATY ]

św. Carlo Acutis

światowy dzień pamięci

boski influenser

Materiały prasowe/Rafael

Pięć tygodni po kanonizacji Carla Acutisa Kościół katolicki na świecie po raz pierwszy obchodził w niedzielę 12 października liturgiczne wspomnienie tego świętego młodzieży, organizując nabożeństwa, procesje i spotkania młodzieży, w tym kilkudniowy festiwal „Santi con Carlo” w jego rodzinnym Mediolanie. Kulminacyjnym punktem uroczystości była Msza św. w Santuario della Spogliazione - kościele Matki Bożej Większej w Asyżu, gdzie jest pochowany Acutis. Przy jego grobie sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, kardynał Pietro Parolin, oddał hołd 15-letniemu Włochowi nazywając go „nową perłą tego miasta świętych i wielkim darem dla Kościoła”.

W homilii podczas Mszy św. kard. Parolin podkreślił, że centralnym punktem życia wiarą Acutisa była Eucharystia, którą ten młody święty określił jako „specjalną autostradę, wolną od opłat drogowych, korków i wypadków”. „Carlo jest wielkim influencerem - influencerem Boga: przyciąga wielu na drogę dobra” - powiedział kard. Parolin. Dodał, że teraz wraz ze świętym Franciszkiem przemawia z Asyżu do świata. Prostotą swojego życia, pogodą ducha, a także poczuciem humoru, Acutis pokazuje, że świętość jest możliwa w każdym wieku i w każdych okolicznościach życia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję