Reklama

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży to zadanie pracy nad sobą

Na mocy dekretu biskupa ordynariusza Kazimierza Górnego na posługę prezesa Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Diecezji Rzeszowskiej został mianowany Jarosław Młodecki.

Niedziela rzeszowska 50/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

JUSTYNA NĘDZA: - Jak wyglądała Twoja droga do Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży?

JAROSŁAW MŁODECKI: - W KSM jestem od 6 lat. W 2005 r. byłem to turnusie wakacyjnym, podczas którego doświadczyłem wielu wspaniałych emocji. Nie myślałem wtedy o Zarządzie KSM, a raczej o tym, by za rok znowu przyjechać do Desznicy. W 2007 r. rozpocząłem formację przygotowującą do posługi zastępowego. Pragnąłem pracować z trochę młodszymi kolegami i wskazywać im drogę, jaką kiedyś mnie pokazano.

- Skąd pomysł na zaangażowanie? Co KSM Tobie daje?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Nie musiałem długo myśleć nad tym, czy mam się zaangażować, czy nie. To było trochę egoistyczne, bo po pierwszych rekolekcjach chciałem po prostu przeżyć jeszcze raz to samo. Na wspomnianym obozie nie doznałem jakiegoś wielkiego nawrócenia, tzn. wtedy uważałem, że jest inaczej, jednak z perspektywy czasu widzę, że Bóg posłużył się pozytywnymi uczuciami i emocjami. Dzięki temu przyjechałem jeszcze raz i tak to trwa aż do dzisiaj. Z tą różnicą, że zacząłem postrzegać członkostwo w KSM, jak i chrześcijaństwo, jako drogę, w której trzeba pracować nad sobą.

- Zostałeś prezesem KSM Diecezji Rzeszowskiej. Jakie są Twoje plany pracy?

- Przede wszystkim chciałbym, aby KSM angażował się w tak dużym stopniu w diecezji jak to było dotychczas. Myślę, że ważne jest, aby nasze działanie było widoczne. Pragnę, aby KSM-owicz był człowiekiem, który dostrzega także problemy społeczne oraz pomaga w rozwoju i pracy nad sobą młodszym kolegom. Wraz z Zarządem staramy się, aby powstały nowe sekcje, m.in. formacyjna i artystyczna. Dzięki temu Stowarzyszenie będzie mogło więcej zaproponować nowym członkom.

- Stosunkowo mało młodych osób angażuje się w parafiach? Co zrobić, aby to zmienić?

- Świat dziś ma do zaproponowania bardzo dużo, jednak my nie zawsze potrafimy wybrać to, co jest dobre. Brakuje nam prawdziwych autorytetów. Lansowane poglądy, są sprzeczne z naturą ludzką. To wszystko, a wymieniłem tylko kilka problemów, czyni nasze czasy bardzo trudnymi, zwłaszcza dla młodego człowieka. Dlatego uważam, że trzeba mówić o tym jak wiele dobra dzieje się wokół nas. Nie można jednoznacznie stwierdzić, że mało młodych się angażuje, to zależy od wielu czynników. Jednak zgodzę się z tezą, że w parafiach może działać więcej młodzieży, ażeby tak było potrzeba nam dzisiaj odważnych świadków wiary, z akcentem na odważnych, bo my boimy się mówić o Bogu i pokazywać go innym.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rycerze Kolumba podsumowali peregrynację ikony św. Józefa i inicjatywę pro-life

2024-04-30 09:21

[ TEMATY ]

Rycerze Kolumba

Rycerze Kolumba

Uroczystą Mszą świętą pod przewodnictwem biskupa kaliskiego Damiana Bryla sprawowaną w Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu Rycerze Kolumba podsumowali trwającą niemal dwa lata peregrynację ikon św. Józefa. Inicjatywa ta była jedną z najważniejszych, jaką wspólnota Rycerzy realizowała w Polsce w ostatnim czasie.

„Boże Ojcostwo odkrywamy także przez tego, który ma szczególne miejsce w posłannictwie Jezusa, a mianowicie przez św. Józefa” – powiedział bp Bryl w czasie homilii. Podkreślając szczególną cechę kaliskiego wizerunku Świętej Rodziny, wskazał, jak tę bliskość ukazał jego autor. „Twarz św. Józefa jest taka sama jak twarz Boga Ojca (...): Józef w swoim ojcostwie objawia nam ojcostwo Boga” – dodał i zobowiązał Rycerzy do dojrzałego rodzicielstwa, do którego „zaprasza mężczyzn” łaskami słynący obraz czczony w Sanktuarium w Kaliszu.

CZYTAJ DALEJ

Św. Katarzyna ze Sieny

Niedziela łowicka 41/2004

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

Sailko / pl.wikipedia.org

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

25 marca 1347 r. Mona Lapa, energiczna żona farbiarza ze Sieny, urodziła swoje 23 i 24 dziecko, bliźniaczki Katarzynę i Joannę. Bł. Rajmund z Kapui napisał we wstępie do życiorysu Katarzyny: „Bo czyż serce może nie zamilknąć wobec tylu i tak przedziwnych darów Najwyższego, kiedy patrzy się na tę dziewczynę, tak kruchą, niedojrzałą wiekiem, plebejskiego pochodzenia...”.

Rezolutność i wdzięk małej Benincasy od początku budziły zachwyt wśród tych, z którymi się stykała. Matka z trudnością potrafiła utrzymać ją w domu. „Każdy z sąsiadów i krewnych chciał ją mieć u siebie, by słuchać jej rozumnych szczebiotów i cieszyć się jej dziecięcą wesołością”

CZYTAJ DALEJ

Rosjanie uwięzili ukraińskich redemptorystów [Wywiad]

2024-04-30 09:22

materiał własny

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z ks. Witalijem Porowczukiem, który opowiada o ciężkiej sytuacji ukraińskich jeńców w Rosji, trosce o to, aby wymieniać wszystkich jeńców ukraińskich na rosyjskich i rosyjskich na ukraińskich, o więzionych księżach, w tym dwóch ukraińskich redemptorystach oraz o tym, w jakich warunkach, przypominające sowieckie gułagi, przebywają ukraińscy jeńcy.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję