Reklama

Misja Ukraina

Ponad rok już mija, kiedy w sercach kilku osób ze wspólnoty Hallelujah zrodziło się pragnienie wyjazdu ewangelizacyjnego na Ukrainę. Odpowiadając na zaproszenie Sióstr ze Zgromadzenia Najświętszej Maryi Panny dwunastoosobowa grupa, pod opieką bp. Andrzeja Siemieniewskiego, wylądowała na kijowskim lotnisku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cel Koziatyń

Miasteczko Koziatyń, w którym mieszkają siostry ze Zgromadzenia Najświętszej Maryi Panny, liczy ok. 26 tys. mieszkańców. Katolików jest niewielu, zaledwie 200 osób. Niemniej tydzień, który tam spędziliśmy, był intensywny. Naszym celem było przede wszystkim poprowadzenie półkolonii dla dzieci, a także przygotowanie rekolekcji w parafii. Szybko okazało się, że potrzeby są ogromne. Z dnia na dzień przybywało dzieci, które chciały skorzystać z warsztatów plastycznych, muzycznych, sportowych, tanecznych czy językowych. Wkrótce z większością zabaw musieliśmy przenieść się na plac przed kościołem. Poznaliśmy kilkoro dzieci niepełnosprawnych, które przepięknie zaśpiewały na organizowanym przez nas festynie parafialnym. Dzieci te, pomimo ogromnych trudności w przemieszczeniu się z domu do Kościoła, przez miesiąc spotykały się na próbach. Popołudnia były czasem odwiedzin u chorych i starszych parafian. Nauczania rekolekcyjne głosił bp Andrzej Siemieniewski.

Obustronna ewangelizacja

Ukraina to kraj, który nas zafascynował - ludzie, którzy tam żyją zmagać się musieli przez lata z systemem komunistycznym, który wszelkimi sposobami chciał usunąć z ich życia Boga i Kościół. Musieli zmagać się z ubóstwem, z trudnymi warunkami życia, a jednak przetrwali ci, którzy ocalili w sobie duchowość i to w jej najpiękniejszym, najbardziej ufnym i prostym wymiarze. Dlatego też szybko okazało się, że podczas naszego wyjazdu nie tylko ewangelizowaliśmy, ale i byliśmy ewangelizowani. Szczególnie zapadło nam w pamięć spotkanie z małżeństwami i Msza, podczas której miało miejsce odnowienie przyrzeczeń ślubnych, świadectwa małżonków. Łzy w oczach mieli nie tylko parafianie, dla których często był to pierwszy raz, kiedy mogli na nowo powiedzieć sobie przysięgę małżeńską, ale i my wszyscy, którzy słuchaliśmy ich niesamowitych świadectw wiary. Skoro był „ślub” to musiało być i „wesele” - czyli wspólne biesiadowanie, podczas którego swoją obecnością zaszczycił nas miejscowy bp Leon. Był to czas, kiedy mogliśmy z mieszkańcami trwać i na modlitwie i na zwyczajnym byciu razem, aby budować więzy miłości.

Misje 2012

Nasz pobyt na Ukrainie nie był jednorazową akcją, a stał się impulsem do kontynuowania tego dzieła. W tym roku naszym hasłem przewodnim są słowa Jana Pawła II „Nie lękajcie się otworzyć drzwi Chrystusowi”. Dlatego też nastawiamy się przede wszystkim na: ewangelizację, modlitwę, prowadzenie półkolonii w tym różnych warsztatów, będziemy odwiedzać starszych i chorych, chcielibyśmy zakupić nowy wózek inwalidzki dla chłopca z Koziatynia. Kościół, który wybudowany został przez mieszkańców - ma także liczne potrzeby (obecnie konieczne jest ocieplenie budynku - zimą niskie temperatury są bardzo uciążliwe dla parafian), będziemy organizować festyny, spotkania tematyczne dla parafian. W planach mamy również spotkania w radości, przy ognisku, ze śpiewami i tańcami polsko-ukraińskimi.

Wszystkich zainteresowanych odsyłamy na stronę internetową, na której można prześledzić historię naszego wyjazdu, posłuchać relacji osób, które brały w nich udział, a także obejrzeć relację fotograficzną - ukraina2011.wordpress.com.
Osoby, które chciałyby pomóc przy dziele misyjnym, mogą kontaktować się z nami mailowo: misjeukraina@hallelujah.pl
Ponadto w każdy III piątek miesiąca o godz.19 we wrocławskim kościele pod„ 4’’ spotykamy się na Eucharystii i adoracji Najświętszego Sakramentu - właśnie w intencji misji na Ukrainie oraz parafii w Koziatyniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie umrzesz w niełasce. Obiecuję!

„To nabożeństwo jest ostatnim wysiłkiem Mojej miłości i będzie dla ludzi jedynym ratunkiem w tych ostatnich czasach” – tymi słowami zwrócił się Pan Jezus do św. Małgorzaty Marii Alacoque w jednym z objawień, które stały się jej udziałem. Zbawiciel miał na myśli nabożeństwo do swojego Najświętszego Serca, a na jego propagatorkę wybrał właśnie francuską mistyczkę

Św. Małgorzata Maria Alacoque (1647-90) posługiwała w klasztorze Sióstr Wizytek w Paray-le-Monial. Pan Jezus sam ją wybrał, aby objawić jej moc swojego Serca, „które tak bardzo kocha ludzi”, a spotyka się wyłącznie z niewdzięcznością, pogardą i obojętnością. Zapewnił przy tym, że Jego Serce aż kipi od łask, a dostąpią ich ci, których jedyną zasługą będzie, iż to Serce po prostu ukochają i będą Mu oddawać należną cześć.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Jezusa - nauczycielką wiernych wszystkich czasów

François Gerard PD

Święta Teresa od Jezusa, dziewica i doktor Kościoła

Święta Teresa od Jezusa, dziewica i doktor Kościoła

Drodzy bracia i siostry,
W toku katechez, które pragnąłem poświęcić Ojcom Kościoła oraz wielkim postaciom teologów i kobietom średniowiecza, chciałbym także zatrzymać się nad niektórymi świętymi kobietami i mężczyznami, którzy zostali ogłoszeni doktorami Kościoła ze względu na swe wybitne nauczanie. I dziś chcę rozpocząć krótką serię spotkań, aby dopełnić przedstawianie doktorów Kościoła.

Rozpoczynam od świętej, która stanowi jeden ze szczytów duchowości chrześcijańskiej wszystkich czasów - Teresy od Jezusa. Urodziła się w Avili, w Hiszpanii, w 1515 r. jako Teresa de Ahumada. W swej autobiografii ona sama podaje kilka szczegółów ze swego dzieciństwa: narodziny z „rodziców cnotliwych i bogobojnych”, w licznej rodzinie, w której miała dziewięciu braci i trzy siostry. Jeszcze jako dziecko, mając niespełna 9 lat, lubiła czytać żywoty niektórych męczenników, które wzbudziły w niej pragnienie męczeństwa do tego stopnia, że zaimprowizowała krótką ucieczkę z domu, aby umrzeć jako męczennica i pójść do Nieba (por. „Księga życia” 1,4); „Chcę widzieć Boga” - mówiła jako mała dziewczynka rodzicom. Kilka lat później Teresa opowie o swych lekturach z czasów dzieciństwa i potwierdzi, że odkryła prawdę, którą streszcza w dwóch podstawowych zasadach: z jednej strony „fakt, że wszystko, co należy do tego świata, przemija” i z drugiej strony, że tylko Bóg jest „zawsze, zawsze, zawsze” - temat, który powraca w najsłynniejszym wierszu: „Nie trwóż się, nie drżyj. Wśród życia dróg, Tu wszystko mija, Trwa tylko Bóg. Cierpliwość przetrwa dni ziemskich znój, Kto Boga posiadł, Ma szczęścia zdrój: Bóg sam wystarcza”. Osierocona przez matkę, gdy miała 12 lat, poprosiła Najświętszą Maryję Pannę, aby została jej matką (por. „Księga...” 1, 7).
CZYTAJ DALEJ

Zmniejszy się liczba kardynałów uprawnionych do udziału w konklawe

W środę 15 października 80 lat kończy były prefekt Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, a następnie arcybiskup-senior Walencji kard. Antonio Cañizares Llovera, tracąc tym samym prawo do udziału w konklawe. Obecnie uprawnionych do niego purpuratów jest 127 wśród 247 członków Kolegium Kardynalskiego.

Antonio Cañizares Llovera urodził się 15 października 1945 w mieście Utiel na terenie dzisiejszej Wspólnoty Autonomicznej Walencji we Wschodniej Hiszpanii. Dzieciństwo i młodość spędził w pobliskiej miejscowości Sinarcas, dokąd przeprowadziła się cała rodzina. Tam też ukończył szkołę średnią, po czym kształcił się w niższym, a następnie Wyższym Seminarium Duchownym w Walencji (1961-64) oraz na Papieskim Uniwersytecie w Salamance (1964-68), uzyskując licencjat z teologii w zakresie katechizacji a w 1971 obronił tam z wyróżnieniem doktorat z tej samej specjalizacji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję