Reklama

Stalowa Wola

„Eutrapelia” w obronie dziecka poczętego

Niedziela sandomierska 5/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miejscowe Centrum Edukacji Zawodowej bardzo mocno podkreśliło swą obecność w tej edycji Festiwalu „Eutrapelia”. 16 stycznia 2012 r. zaprezentowało w Centrum inscenizację „Sto pytań dziecka nienarodzonego do rodziców”. Członkowie Kapituły Festiwalu, Ewa Sęk, ks. Mariusz Kozłowski, Alicja Szewczyk i Magdalena Sibiga z KDK „ARKA”, wyrazili wdzięczność dyrektorowi Piotrowi Żyjewskiemu i Annie Woś za stwarzanie dobrego klimatu w szkole, w której pod opieką Mirosława Juśkiewicza, Anny Olszewskiej, Anety Wójcik i ks. Krzysztofa wyrasta młodzież, której wpaja się zdrowe zasady moralne.
13 stycznia 2012 r. Zespół Szkół Nr 3 im. Króla Jana III Sobieskiego w Stalowej Woli zaprosił Kapitułę Festiwalu (Ewa Sęk, Alicja Szewczyk, ks. Mariusz Kozłowski, ks. Jan Folcik, Agnieszka Kozioł, studentka z KUL, Agnieszkę Goch i Krzysztofa Salę z TV „Stella”) w swoje progi. Na małej auli, w obecności kilku klas wraz z nauczycielami, wszystkich serdecznie powitał dyrektor Paweł Ciołkosz. Wybrani uczniowie z klas III pokazali inscenizację, jak do Bożego Narodzenia przygotowuje się niebo i ziemia. Klamrą spinającą program były autorskie rozważania adwentowe Moniki Walencik-Kadamus. Nad całością opiekę sprawowały s. Łucja, Dorota Wdowiak i Małgorzata Pokora.
22 grudnia 2011 r. młodzież klasy II c z II Liceum Ogólnokształcącego im. J. Chreptowicza w Ostrowcu Świętokrzyskim przygotowała program artystyczny pod kierunkiem Barbary Podsiadło, według autorskiego scenariusza pt. „Pamięć Narodu, to co przemija i to co zostaje na wieki”. Sala gimnastyczna, wypełniona po brzegi młodzieżą, nauczycielami, wychowawcami i reprezentacją rodziców, zamieniła się w rodzinny dom, w którym babcia w wieczór wigilijny przekazuje kronikę rodzinnych tradycji swoim wnuczkom. Chce im w ten sposób przybliżyć klimat Bożego Narodzenia w perspektywie losów Polski w różnych okresach naszych dziejów. Wszystkie zapiski babcinej kroniki mówiły, że nasi przodkowie zdali egzamin z miłości, honoru, solidarności i wytrwałości. W tym programie artyści podkreślili, jak ważna jest bliskość pokoleń i pamięć o tym, co przeminęło, a jednocześnie, co powinno młode pokolenie ponieść w przyszłość i zapełniać kolejne karty kroniki. Bogactwo elementów świątecznych w scenografii, przepiękny śpiew dziewcząt przy akompaniamencie gitar i skrzypiec dopełniły całość prezentacji.
Kapituła w składzie Ewa Sęk, ks. Bogdan Krempa, Alicja Szewczyk, Joanna Wiech, podziękowała dyrektorowi Jerzemu Nowakowi za serdeczne przyjęcie i ciepłą rodzinną atmosferę w szkole. Telewizja Kablowa „Stella” reprezentowana przez Krzysztofa Salę i Agnieszkę Gach zarejestrowała całe spotkanie.
21 grudnia 2011 r. Kapituła Festiwalu Kultury Chrześcijańskiej „Eutrapelia” w składzie Ewa Sęk, Ks. Krzysztof Nowak, i Alicja Szewczyk i Magdalena Stec - studentka KUL, została zaproszona do Zespołu Szkół Nr 1 im. Mikołaja Kopernika w Ostrowcu Świętokrzyskim. Na sali gimnastycznej zgromadziła się młodzież całej szkoły wraz z nauczycielami, aby wspólnie, tuż przed świętami Bożego Narodzenia przeżywać współczesne jasełka, przygotowane przez Lidię Mieczyńską, we współpracy z ks. Emilem Hapakiem, pt. „Tym, którzy są w drodze”. Znaleźliśmy się w Wigilię na dworcu głównym w Ostrowcu Świętokrzyskim, na którym pojawił się Anioł i Rodzina Święta. Byliśmy świadkami różnych zdarzeń, w których ktoś się spieszy, ktoś na kogoś czeka, ktoś dla kogoś nie ma czasu. Spotkało się tam kilka osób, których splot nieprzewidzianych okoliczności zmusił ich do spędzenia Wigilii na dworcu. Kiedy pojawiła się pierwsza gwiazdka każda z tych osób zapomniała o swoich problemach i łącząc się ze zgromadzonymi na sali widzami zasiedła do wigilijnej wieczerzy, łamiąc się opłatkiem. Czas Świąt sprawia bowiem, że wszyscy dzielimy się dobrem, radością i wspólnie podążamy za Jezusem Chrystusem.
Dziękujemy dyrektor Krystynie Biel za to, że szkoła aktywnie uczestnicy w kolejnej już edycji Festiwalu.

Eutrapelia, czyli umiejętność dobrej zabawy

Zabawa odgrywa ważną rolę w życiu ludzkim. Greccy filozofowie wśród wielu różnych cnót wymieniali również dźwięcznie brzmiącą „eutrapelię” czyli umiejętność dobrej zabawy. Dostrzegli ją nie tylko starożytni mędrcy, ale również średniowieczni teologowie, jak np. św. Tomasz z Akwinu. Eutrapelia dosłownie oznacza żartobliwość, wesołość. Św. Tomasz określa ją łacińską nazwą „iucunditas” (dowcipność), ewentualnie „bona conversatio” (dobra rozmowa towarzyska). Najbliżej jej do kardynalnej cnoty umiarkowania. Arystoteles definiuje ją jako umiejętność bawienia znajomych, ale i „doznawania radości z dowcipu”. Eutrapelia ma zatem za zadanie uformować człowieka w obszarze zabawy tak, by unikał on wszelkiej przesady, zarówno w aspekcie jej nadmiaru, jak i niedomiaru. Na jednym jej krańcu stoją żartownisie, czyli ci, którzy nie mają umiaru w błaznowaniu, a na drugim „ponuracy”, nieumiejących się bawić z uwagi na swe nieokrzesanie lub zbytnie wywyższanie się i gardzenie rozrywką.
W naszej diecezji słowo to użyte zostało jako nazwa festiwalu kultury chrześcijańskiej. „Eutrapelia” jest znakiem firmowym wielu ciekawych inicjatyw kulturalnych w całym regionie.
Red.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patron Dnia: Święty Benedykt Józef Labre, który „użyczył” twarzy Jezusowi

[ TEMATY ]

Święty Benedykt Józef Labre

Domena publiczna

Święty Benedykt Józef Labre

Święty Benedykt Józef Labre

Mówi się, że jego promieniująca świętością twarz fascynowała ludzi. Jednemu z rzymskich malarzy posłużyła nawet do namalowania oblicza Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy - pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 16 kwietnia wspominamy św. Benedykta Józefa Labre. Beatyfikował go Papież Pius IX w 1860 r., a kanonizował w 1881 r. Leon XIII. Relikwie znajdują się w kościele Santa Maria dei Monti w Rzymie. Jest patronem pielgrzymów i podróżników.

Benedykt Józef Labre urodził się 26 marca 1748 r. w Amettes (Francja) w ubogiej, wiejskiej rodzinie. Był najstarszy z piętnaściorga rodzeństwa. Od wczesnego dzieciństwa prowadził głębokie życie modlitewne, dlatego po ukończeniu edukacji, w wieku 16 lat, mimo sprzeciwu rodziny, pragnął wstąpić do klasztoru. Kilkakrotnie prosił o przyjęcie do kartuzów, znanych z surowej reguły - bezskutecznie. Pukał też do trapistów, ale i tu spotkał się z odmową. Kiedy więc przyjęto go cystersów, wydawało się, że marzenia jego wreszcie się spełniły, ale po krótkim czasie musiał opuścić klasztor. Uznano, że jest mało święty i zbyt roztargniony, nie będzie więc dobrym mnichem.
CZYTAJ DALEJ

G. Braun chciał zatrzymać ginekolog, która dokonała aborcji na 9-miesięcznym Felku

2025-04-16 17:43

[ TEMATY ]

aborcja

Grzegorz Braun

ginekolog

9 miesięczne dziecko

Felek

x.com/JSmigowski

Grzegorz Braun próbuje dokonać "zatrzymania obywatelskiego" ginekolog Gizeli Jagielskiej

Grzegorz Braun próbuje dokonać zatrzymania obywatelskiego ginekolog Gizeli Jagielskiej

Kandydat na prezydenta Grzegorz Braun (Konfederacja Korony Polskiej) próbował w środę dokonać „zatrzymania obywatelskiego” w szpitalu w Oleśnicy pracującej tam ginekolog Gizeli Jagielskiej.

O oleśnickim szpitalu stało się głośno w ostatnim czasie za sprawą publikacji na temat historii pacjentki z Łodzi, która zdecydowała się na przeprowadzenie tam aborcji z powodu zagrożenia jej zdrowia.
CZYTAJ DALEJ

Prace domowe – powrót syna marnotrawnego

2025-04-17 07:05

[ TEMATY ]

korepetycje z oświaty

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Gdyby polska edukacja była serialem, to właśnie oglądamy odcinek pod tytułem: „Prace domowe: Reaktywacja”. W roli głównej – Ministerstwo Edukacji Narodowej, które jeszcze niedawno z dumą, pompą i nieco przesadzonym entuzjazmem ogłaszało „koniec z zadaniami domowymi”, a dziś... no cóż, spuszcza głowę i przyznaje się do błędu. Jakby to ujął klasyk memicznej mądrości – rozdwojenie jaźni level MEN.

Jeszcze nie tak dawno oficjalne profile ministerstwa na Facebooku i Instagramie błyszczały rolkami i postami, w których MEN chełpił się jedną z największych „reform” ostatnich lat – zniesieniem obowiązkowych prac domowych w szkołach podstawowych. Narracja była jasna: więcej czasu dla dzieci, koniec z wieczornym stresem, edukacja z ludzką twarzą. Poklask był, lajki się zgadzały, serduszka biły radośnie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję