W Godzinie Bożego Miłosierdzia, 22 stycznia w kościele w Wierzbicy rozpoczęła się Msza św., podczas której modlono się w intencji wszystkich, którzy wspierali akcję znaną z rozprowadzania świec wigilijnych Caritas. Jak zauważył ks. Robert Raczyński, proboszcz parafii w Wierzbicy, „świeca ta swoim płomieniem rozświetlała stół wigilijny. Od tej świecy jeszcze jaśniejszy stał się biały obrus, czytelniejszy był znak białego opłatka, inaczej brzmiały nasze życzenia”. Dlatego też podziękowanie skierowano do wszystkich ludzi, dzięki którym te świece zapłonęły w wielu domach: do tych, którzy przyczynili się do ich dystrybucji, oraz tych, którzy dzieląc się „wdowim groszem” przy nabyciu świecy, wsparli tych, którzy proszą najciszej - dzieci. Ks. Wiesław Kosicki, dyrektor lubelskiej Caritas, podsumowując 18. edycję Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom, zwrócił uwagę, że „świeca wigilijna, która w Adwencie dotarła do naszych domów, jest wyrazem przygotowania serc ludzkich na przychodzącego Chrystusa, który jest Miłością”. Caritas przecież znaczy miłość, którą ludzie dobrej woli obejmują zwłaszcza dzieci chore, biedne; te, które nie zawsze mają możliwość zjedzenia ciepłego posiłku, które mają problem ze skompletowaniem podręczników do szkoły, a wakacje spędzają w domach. To do nich Caritas skieruje pomoc i fundusze pozyskane w ramach akcji Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom.
Druga część spotkania była śpiewanym dziękczynieniem. Gwiazdy estrady, znani aktorzy i muzycy wystąpili w imieniu dzieci z ubogich rodzin i swym talentem powiedzieli „dziękuję”. Wypełniony po brzegi kościół rozbrzmiewał słowami kolęd i piosenek w wykonaniu zespołu „Wierzbiczanie”, Mariusza Matery i Krzysztofa Jasiuka z Chełmskiego Domu Kultury oraz Dariusza Tokarzewskiego i Jerzego Słota - z zespołu „Vox”. Wielu wzruszeń i artystycznych doznań dostarczył występ Krzysztofa Cugowskiego, któremu akompaniował syn Wojciech. W końcu szyby zadrżały, gdy ks. Robert Raczyński wykonał „Adagio”. W przerwach między występami artystów aktor Rafał Mohr wraz z prezenterką Zofią Czernicką zachęcali zebranych do licytowania płyt, książek, albumów, grafik, obrazów i porcelany na rzecz Caritas. Większość z wystawionych na aukcji przedmiotów miała wartość kolekcjonerską, a zostały przekazane wraz z autografami i listami, np. Krystyny Jandy, na potrzeby Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom przez autorów i ludzi dobrej woli. Wśród licytowanych przedmiotów znalazły się m.in. gogle Adama Małysza wraz z jego autografem. Ciekawostką był brykiet zrobiony ze zniszczonych banknotów, które miały wartość 100 tys. zł, przekazany na aukcję przez Narodowy Bank Polski.
Dziękczynienie za dzieło charytatywnej posługi Kościoła, jaką wypełnia Caritas, było świadectwem tego, że są ludzie, którzy nie przejdą obojętnie obok potrzebującego; potrafią się podzielić tym, co mają. I pewnie niejeden wychodzący z kościoła miał w uszach słowa Pana Jezusa, przywołane w homilii: „Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu