Reklama

Wolontariusze i przyjaciele Miechowskiego Hospicjum

Miechowskie Hospicjum im. s. Bernardyny Jabłońskiej pod auspicjami Caritas Kieleckiej ma prawdziwych przyjaciół - wolontariuszy, środowiska ludzi, parafie, instytucje, szkoły, władze samorządowe - którym zależy, by placówka świadczyła opiekę na jak najlepszym poziomie, by przynosiła ulgę w cierpieniu chorym terminalnie, by była dla nich prawdziwym domem. Angażują się mali i duzi - bo hospicjum to wspólna, ważna sprawa. Doświadczenie miechowskiego środowiska może być na przyszłość pomocne dla Kielc, gdzie Caritas Kielecka buduje Hospicjum bł. Jana Pawła II, czy dla Buska-Zdroju, gdzie powstaje Hospicjum bł. Matki Teresy z Kalkuty

Niedziela kielecka 9/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiele wzruszeń i radości dostarczył pacjentom i pracownikom miechowskiego Hospicjum występ małych artystów z Przedszkola nr 2 w Miechowie, którzy odwiedzili pacjentów z życzeniami z okazji Światowego Dnia Chorego 9 lutego.

Przedszkolaki u chorych

Chorzy otrzymali kartki z fotografią bł. Jana Pawła II, która przedstawia papieża w szpitalu po zamachu oraz przesłanie Ojca Świętego do chorych i cierpiących. Ten gest jest symbolem łączności i solidarności z chorymi. Przedszkolaki z opiekunkami Lidią i Jolantą odwiedzają pacjentów Hospicjum przy różnych okazjach. - Przed świętami Bożego Narodzenia występowały tutaj z jasełkami. - mówi koordynator wolontariatu medycznego Ewa Wojciechowicz, wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Miechowskiego. Uczniowie miechowskich szkół przygotowali wystawę prac plastycznych poświęconą Światowemu Dniu Chorego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Pola Nadziei” coraz większe

W Wielkim Poście miechowskie Hospicjum przygotowuje się do kampanii „Pola Nadziei”, która trwa od 12 marca do 27 maja w całej Polsce. W tym czasie w wielu kościołach diecezji kieleckiej i nie tylko będą prowadzone kwesty. Placówka w Miechowie w kampanii występuje po raz dziewiąty i z roku na rok pozyskuje coraz więcej parafii. - W ubiegłym roku za pozwoleniem księży proboszczów nasi wolontariusze kwestowali aż w 24 parafiach. Do akcji dołączyły parafie z diecezji sosnowieckiej. Na jej terenie nie ma takiego miejsca, dlatego spotykamy się tutaj z dużym zrozumieniem. „Nigdy nie wiadomo, kto z nas lub naszych bliskich kiedyś może potrzebować wsparcia hospicjum” - tłumaczą nam - opowiada Ewa Wojciechowicz. W ubiegłorocznych kwestach „Pól Nadziei” udało się uzyskać pokaźną sumę 60 tys. i 600 zł. A zaczynali w pierwszym roku od samego Miechowa kwotą 600 zł. - Skala pomocy, zaangażowanie i hojność ludzi - to wszystko sprawia, że jestem dumna, że biorę udział w tej akcji. Cieszę się, że mogę pomóc - mówi. Razem z albertynką s. Alicją Brenkus - kierownikiem Hospicjum Domowego w Miechowie skierowały do proboszczów intencyjne listy z informacją o idei hospicjum i prośbę o wydanie pozwolenia na kwesty. Odwiedzały osobiście wiele parafii, docierając ze słowem do mieszkańców.
Hospicjum pamięta o swoich darczyńcach. - Wszystkim naszym przyjaciołom, wolontariuszom, przyjaznym placówce przedsiębiorcom i firmom z Miechowa i innych miejscowości zawsze wysyłamy kartki z życzeniami i podziękowaniami. Chcemy wyrazić wdzięczność i uznanie za ich zaangażowanie i serce - mówi Ewa Wojciechowicz.

Reklama

Na wyposażenie i specjalistyczny sprzęt

- Wszystkie zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na wyposażenie sal pacjentów w nowej dobudowanej części - mówi albertynka s. Kinga Mrozek, kierownik Hospicjum. Docelowo po zakończeniu inwestycji (planowanej na koniec 2012 r.) znajdzie tu profesjonalną opiekę medyczną, wsparcie psychologiczne i duchowe ponad 40 pacjentów i ich rodziny. Obecnie w miechowskim Hospicjum przebywa 16 pacjentów, 10 jest pod opieką Domowego Hospicjum. S. Kinga prognozuje, że zapotrzebowanie na opiekę hospicyjną niestety będzie rosło z uwagi na dużą zachorowalność na nowotwory i zwiększający się odsetek ludzi starszych schorowanych, pozostających bez opieki, którzy czekają długo w kolejce na miejsce w DPS.
Jedno specjalistyczne łóżko dla chorego kosztuje ponad 3 tys. zł. Niezbędny jest również wyspecjalizowany sprzęt medyczny. - Marzy nam się na przykład dla naszych pacjentów wanna z hydromasażem, która ma kojące właściwości dla pacjentów z neuropatycznymi dolegliwościami. Trzeba zauważyć, że obecnie obiekt nie spełnia już standardów. Budynek służy już jakiś czas, sale są ciasne. Chcielibyśmy w przyszłości, by wszyscy pacjenci mogli być leczeni w nowym budynku, stary poddalibyśmy wtedy gruntownemu remontowi - mówi siostra kierownik.
Miechowskie środowisko lokalne dostrzega i docenia pracę wolontariuszy. W tym roku kapituła nagrody „Miechowskie Anioły” wyróżniła Joannę Jamroży - licealistkę związaną z miechowskim hospicjum trzy lata. Doświadczenie zdobywała pracując w wolontariacie akcyjnym i angażując się w prowadzonych corocznie kampaniach „Pola Nadziei” „Hospicjum to też życie” i innych, następnie przeszła specjalny kurs na wolontariusza medycznego. Obecnie pracuje przy łóżkach pacjentów. S. Kinga Mrozek ceni jej pracę. - Joasia jest jednym z najaktywniejszych wolontariuszy w zespole. Pozytywna i skromna, nie robi nic dla punktów i rozgłosu. Chce po prostu być dla tych ludzi. To, co robi, czyni z sercem i oddaniem. Przede wszystkim cenna jest jej obecność przy pacjentach, organizuje im czas wolny, czyta, robi zakupy, wychodzi z nimi na spacery. Pracuje przy organizacji różnych uroczystości w Hospicjum, choćby Wigilii.

To ludzie tworzą Hospicjum

S. Kinga podkreśla, że wolontariusze są wielkim skarbem. - Dzielą się swoim czasem, wnoszą dużo radości, młodzieńczej świeżości, są świetnymi słuchaczami, a pacjenci dobrze się przy nich czują. Personel jest zajęty różnymi formalnościami, zabiegami, koniecznymi procedurami. Nie może być przy pacjencie stale - opowiada siostra kierownik.
Od lat młodzież z miechowskich szkół średnich z powodzeniem angażuje się w wolontariat. Pasją do pomagania zaraża ich katechetka albertynka s. Joanna Zielińska - odpowiedzialna za wolontariat akcyjny w miechowskim Hospicjum. Efekt to 33 wolontariuszy medycznych zaangażowanych przy łóżkach pacjentów i ponad 100 akcyjnych na terenie całego powiatu. Są to głównie licealiści, ale nie tylko. - Mamy w zespole wolontariusza lekarza, pielęgniarza, panią, która obszywa nam pościel, panią, która robi zakupy i towarzyszy jednemu wybranemu pacjentowi. Jedna z dziewcząt przygotowuje fotografie do ulotek promocyjnych, na stronę internetową. Słowem - różne talenty się przydają. Nie wszyscy mogą być przy łóżku pacjenta, nie każdy nadaje się do tego, jednak w hospicjum jest wiele spraw do załatwienia, wiele rzeczy do zrobienia. Każdy odnajdzie tu swoje miejsce - zapewnia s. Kinga Mrozek. I zaznacza: to ludzie i więzi, jakie są między nimi tworzą hospicjum. Człowiek żyje dla Boga przez ludzi, z którymi łączą go więzi. Bez nich nie potrafi żyć.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski: usiłuje się niedobre ideologie wprowadzać do szkół, a nawet do serc małych dzieci

2024-04-27 09:57

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Nie możemy dopuścić do tego, by żyć bez Chrystusa. Nie możemy pozwalać obojętnie na to, by Chrystusa wyrywać z naszych sumień w imię nowych ideologii i „postępowej wizji świata” - mówił abp Marek Jędraszewski 26 kwietnia podczas 40-lecia parafii i 30-lecia konsekracji kościoła św. Jana Chrzciciela w Pyzówce.

Na początku Mszy św. proboszcz, ks. Andrzej Wiktor, przypomniał historię powstania tej wspólnoty i świątyni. - Dwa pokolenia chrześcijan wyrosły z tej świątyni. I w tej niewielkiej wspólnocie, która, jak czytamy w Dziejach Apostolskich, „Trwa na modlitwie, Eucharystii, łamaniu chleba i w nauce apostołów” - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

2024-04-26 11:09

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Człowiek nierzadko boi „odsłonić się” w pełni, pokazać, kim w rzeczywistości jest, co myśli i w co wierzy, co uważa za słuszne, czego chciałby bronić, a co odrzuca. Obawia się, że ewentualna szczerość może mu zaszkodzić, zablokować awans, przerwać lub utrudnić karierę, postawić go w złym świetle itd., dlatego woli „się ukryć”, nie ujawniać do końca swoich myśli, nie powiedzieć o swoich ukrytych pragnieniach, zataić autentyczne cele, prawdziwe intencje. Taka postawa nie płynie z wiary. Nie zachęca innych do jej przyjęcia. Chwała Boga nie jaśnieje.

Ewangelia (J 15, 1-8)

CZYTAJ DALEJ

10. rocznica kanonizacji dwóch Papieży – czcicieli Matki Bożej Jasnogórskiej

2024-04-27 15:16

[ TEMATY ]

Jasna Góra

rocznica

Adam Bujak, Arturo Mari/„Jan Paweł II. Dzień po dniu”/Biały Kruk

Eucharystię młodzieży świata na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło nocne czuwanie modlitewne, podczas którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż, ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

Eucharystię młodzieży świata
na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło
nocne czuwanie modlitewne, podczas
którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż,
ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

10. rocznica kanonizacji dwóch wielkich papieży XX wieku, która przypada 27 kwietnia, jest okazją do przypomnienia, że nie tylko św. Jan Paweł II był człowiekiem oddanym Matce Bożej Jasnogórskiej i pielgrzymował do częstochowskiego sanktuarium. Był nim również św. Jan XXIII.

Angelo Giuseppe Roncalli, późniejszy papież Jan XXIII, od młodości zaznajomiony z historią Polski, zwłaszcza poprzez lekturę „Trylogii”, upatrywał w Maryi Jasnogórskiej szczególną Orędowniczkę. Tutaj pielgrzymował w 1929 r. Piastując godność arcybiskupa Areopolii, wizytatora apostolskiego w Bułgarii ks. Roncalli 17 sierpnia 1929 r. przybył z pielgrzymką na Jasną Górę. Okazją było 25-lecie jego święceń kapłańskich. Późniejszy papież po odprawieniu Mszy św. przed Cudownym Obrazem zwiedził klasztor i sanktuarium, a w Bibliotece złożył wymowny wpis w Księdze Pamiątkowej: „Królowo Polski, mocą Twojej potęgi niech zapanuje pokój obfitości darów w wieżycach Twoich”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję