Reklama

Gwiazdy w Górecku świecą jaśniej...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słowa te głośno wypowiedział Łukasz Golec, lider zespołu „Golec uOrkiestra”, podczas wieczornego koncertu w 2004 r., ze sceny góreckiego amfiteatru.
W pierwszą niedzielę sierpnia br., po raz trzeci zabrzmi muzyka naszego ulubionego zespołu, w harmonii ze śpiewem tutejszych ptaków, szumem wiekowych dębów i lasów, szemrzącymi strumykami wraz z pieśnią maryjną i wzruszającą piosenką o ziemskiej matce. W lutym br. ks. Tadeusz Sochan spotkał się z artystami w Biłgoraju z okazji charytatywnego koncertu na rzecz budowy pomnika - kościoła bł. Jana Pawła II i przypomniał to głośne zawołanie Łukasza, że „gwiazdy w Górecku świecą jaśniej”, prosząc jednocześnie o słowa świątecznych pozdrowień dla Czytelników „Niedzieli Zamojsko-Lubaczowskiej”.

ŁUKASZ GOLEC: - W tym roku góreckie gwiazdy będą jaśniejsze, ponieważ koncert nasz odbędzie się jeszcze później, niż przed laty. Na roztoczańskiej ziemi występowaliśmy już wielokrotnie, podziwiamy jej piękno i porównujemy z pięknem gór, gdzie mieszkamy na co dzień. Całe Roztocze jaśnieje swoim pięknem. W tym zakątku naszej ojczyzny, można wielbić potęgę naszego Stwórcy i mądrość św. Franciszka z Asyżu. Zawsze doznajemy tu wiele ciepła, serdeczności i gościnności. Tu czujemy się rodzinnie i przyjacielsko. Z wielką radością przyjeżdżamy tutaj na koncerty.

Reklama

KS. TADEUSZ SOCHAN: - W pięknie przyrody odbija się piękno Boga, przyroda kształtuje także człowieka. Paweł, skomentuj to zdanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

PAWEŁ GOLEC: - Norwid napisał: „piękno kształtem jest miłości”. Miłość, Piękno, Dobro, Prawda, to atrybuty samego Boga, które trzeba starać się odkrywać w człowieku i przyrodzie. Trzeba nam uczyć się pietyzmu do tych wartości. Tyle w świecie jest piękna! A ludzie niejednokrotnie patrzą przez zaciemnione okulary i nie widzą Słońca. Trzeba nam lecieć ku Słońcu, aby dotknąć też nieba.

KS. T. S.: - Znowu wrócę do gwiazd, które także w Waszym życiu świecą jaśniej. Jak czujecie się w roli gwiazd?

ŁUKASZ GOLEC: - Nie lubimy, gdy mówi się o nas „gwiazdy”. Jesteśmy normalną rodziną. Wszystko, co osiągnęliśmy, zawdzięczamy rodzinie i ciężkiej pracy. Jesteśmy zwykłymi ludźmi, może tylko bardziej rozpoznawalnymi na ulicy. Cieszymy się, kiedy sprawiamy ludziom radość, a pełne widzów sale czy place w czasie naszych koncertów, świadczą, że to, co wybraliśmy w naszym życiu, jest słuszne.

KS. T. S.: - Jest więc szczęście, dla którego warto się trudzić!

Reklama

PAWEŁ GOLEC: - Jeden z polskich filozofów powiedział, że nie ma pełnego szczęścia, są tylko szczęśliwe chwile. Myśl ta zawiera wiele prawdy. Oprócz tego, co robimy, naszym szczęściem są nasze rodziny, nasze dzieci, bo nie ma prawdziwego szczęścia bez rodziny. Dom bez rodziny, to jak ciało bez duszy. Gdybyśmy postawili wszystko na karierę muzyczną, gdybyśmy nasze życie ograniczyli do koncertów, nagrywania płyt, pisania muzyki, jestem pewien, że przyniosłoby to zmęczenie, a w końcu pustkę. Nawet nasza muzyka by umierała. Przecież ona rodzi się w człowieku. A gdy człowiek jest pusty…?

KS. T. S.: - Wkrótce Wielkanoc, największe święto chrześcijan. Jak będziecie je przeżywali?

ŁUKASZ GOLEC: - Nie wyobrażamy sobie świąt poza domem. Na te wielkie dni nie przyjmujemy żadnych koncertów. Obowiązkowo uczestniczymy w nabożeństwach Triduum Paschalnego, święceniu pokarmów z dziećmi, potem Rezurekcja i wspaniałe śniadanie wielkanocne w gronie rodziny. Od rodziców nauczyliśmy się wiary w Boga, szacunku dla drugiego człowieka, żyć w prawdzie i cenić honor. Wszystko, co ważne, piękne i dobre, zaczęło się w rodzinnym domu, w Milówce, a dziś także rodzi się w naszych domach, i mamy nadzieję, że tego nauczą się nasze dzieci.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Adobe Stock

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.
CZYTAJ DALEJ

Najświętsza Maryja Panna Krzeszowska, Matka Łaski Bożej

Niedziela legnicka 4/2013, str. 7

[ TEMATY ]

sanktuarium

Krzeszów

Autorstwa Januszk57 - Praca własna, commons.wikimedia.org

Ikona Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie

Ikona Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie

Krzeszów to mała miejscowość w Kotlinie Kamiennogórskiej na Dolnym Śląsku, położona tuż przy czeskiej granicy. Jest znana nie tylko w swoim regionie, ale także w całej Polsce, a nawet w Europie i na świecie. Stało się to za przyczyną znajdującego się tu sanktuarium Matki Bożej Łaskawej oraz barokowego zespołu obiektów sakralnych tworzących kompleks zabytków klasy zerowej.

Cudowny obraz Bogarodzicy jest od wieków czczony w Krzeszowie. Ikona datowana jest na XIII wiek, co czyni ją najstarszym obrazem maryjnym w Polsce. Jest ona o ok. 200 lat starsza od ikony Matki Bożej Częstochowskiej. Została napisana na desce o wymiarach 60 na 37 cm i przedstawia Maryję z Dzieciątkiem na prawym ramieniu, które zwrócone jest twarzą do Matki. W dłoni trzyma Ono pergamin Bożej tajemnicy. Głowę i ramiona Bogarodzicy okrywa pofałdowana chusta w kolorze czerwonym. Ta najcieplejsza z barw, najsilniej wpływa na zmysły modlących się. Symbolizuje żarzące się światło i ogień, który zawsze był symbolem obecności Boga (krzew gorejący); posiada działanie oczyszczające i jest atrybutem świętości. Tak samo krzeszowska Bogarodzica, dzięki swemu wstawiennictwu u Boga, pomaga oczyścić grzeszników i prowadzić ich ku świętości. Maryja została przeniknięta Boskim ogniem, nie spala się od niego i nadal zachowuje swoją ludzką naturę, łącząc w sobie dwie sprzeczne cechy: dziewictwo i macierzyństwo. Tunika Matki Bożej jest zielona. Barwa ta oznacza świat roślinny i ludzki. Symbolizuje odrodzenie i nadzieję duchowej odnowy oraz życie wieczne. Ikona nie posiada światłocienia, gdyż wszystko na niej jest światłością zespoloną z barwą. Światłość symbolizowana jest przez złote tło, wyrażające niezniszczalność, wieczność i Boskość. Ikona przedstawia tzw. typ Hodigitria (gr. Przewodniczka, Wskazująca Drogę). Maryja swoją dłonią wskazuje na Dzieciątko i jednocześnie na swoje serce, jako źródło łaski. Taki typ ikonograficzny obrazuje dogmat wcielenia Syna Bożego w aspekcie jego Boskości. Łaciński tytuł ikony to Gratia Sanctae Mariae (Łaska Świętej Maryi). Jest on jednocześnie najstarszą (wymienioną w 1291 r.) nazwą opactwa krzeszowskiego.
CZYTAJ DALEJ

III Forum Ewangelizacyjne w Rzepedzi

2025-06-02 11:48

Faustyna Szczepek

Forum prowadził ks. Łukasz Plata

Forum prowadził ks. Łukasz Plata

- Forum ewangelizacyjne to nie jest wydarzenie dla wybranych, ale to jest przestrzeń, gdzie każdy może odkryć w prostocie dnia codziennego, że może być ewangelizatorem tam, gdzie Pan Bóg go postawił – mówił ks. Łukasz Plata – prelegent III Forum Ewangelizacyjnego odbywającego się w Rzepedzi w dniach 30 maja – 1 czerwca. Wydarzenie odbywało się pod hasłem „Ewangelizator nadziei”.

Jak wskazuje organizator Forum Ewangelizacyjnego – ks. Mateusz Rutkowski, tematyka nawiązuje do Roku Jubileuszowego: - w duchu aktualnego jubileuszu chcemy odkrywać w sobie tego ewangelizatora pełnego nadziei. Tak jak jest to mówione, najpierw tam, gdzie jest najbliżej, a zarazem najtrudniej, czyli w domu, później trochę dalej w naszym środowisku, w naszej parafii. No i później chcemy odmieniać oblicze całej ziemi, całego świata. Im nas będzie więcej, tym łatwiej, tym szybciej to oblicze Piękne oblicze Boga miłosiernego będzie docierało do innych – wskazywał kapłan.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję