Reklama

Misje święte w Narwi

W dniach od 13 do 20 maja z inicjatywy miejscowego proboszcza ks. prał. Zbigniewa Niemyjskiego w parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Narwi odbywały się misje parafialne. Ćwiczeniom duchowym przewodniczył ks. Krzysztof Kościelecki z Hajnówki

Niedziela podlaska 24/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Program misji świętych obejmował uroczyste wprowadzenie do kościoła relikwii bł. Jana Pawła II. Z racji na obecność relikwii hasło i tematyka misyjna związana była z postacią Papieża Polaka. Jak mówi proboszcz narewski i dziekan dekanatu hajnowskiego ks. prał. Zbigniew Niemyjski, „były to dni szczególnej łaski i odnowy religijnej i moralnej wielu parafian. Marzeniem byłoby widzieć w kościele wszystkich parafian, ale muszę przyznać, że spora część wiernych skorzystała z okazji do odnowy religijnej. Widziałem w świątyni osoby, które na co dzień są z dala od praktyk religijnych. To ogromnie cieszy i napawa optymizmem na przyszłość”. Ks. Krzysztof oparł swoje nauki na słowach zaczerpniętych z przemówienia Jana Pawła II na pl. Zwycięstwa w Warszawie: „Niech zstąpi Duch święty i odnowi oblicze tej ziemi”. Ksiądz Misjonarz cieszył się natomiast ze stałej obecności wielu wiernych: „Prawie codziennie kościół był wypełniony ludźmi, myślę, że największym przeżyciem była piątkowa modlitwa przebłagania za wszystkie grzechy, które zostały popełnione w tej parafii. Ksiądz Proboszcz leżał krzyżem na posadzce kościoła, a wszyscy, klęcząc, prosili razem o darowanie kar i win zaciągniętych przez zło”. Miejscowy kościelny p. Jan stwierdził, że przeżył już wiele misji świętych w swoim życiu, ale te przeżył szczególnie dobrze z uwagi na stosunkowo łatwy i trafiający do serca sposób przemawiania misjonarza oraz dobrą pogodę podczas świętych dni, „były to dni bardzo spokojne, ale i wesołe” - mówił.
Rekolekcje rozpoczęły się od dorocznego odpustu parafialnego ku czci św. Stanisława - podczas tej liturgii wniesiono uroczyście relikwie Ojca Świętego. Następne dni misyjne zawierały nauki stanowe dla poszczególnych grup parafialnych. Oddzielnie spotkały się poszczególne stany: kobiety i mężczyźni, chorzy, młodzież i dzieci, a także małżonkowie. Henryk Smoktunowicz wspomina podniosłą atmosferę oraz lekkość, z jakim słuchało się kazań: „Chodziłem do kościoła prawie zawsze dwa razy dziennie, więc miałem wspaniałą ucztę duchową i za to bardzo Panu Bogu dziękuję”. Cała parafia została poświęcona Sercu Pana Jezusa podczas piątkowego nabożeństwa przebłagalnego. Modlono się też o dobre urodzaje, a małżonkowie odnowili ślubowanie małżeńskie.
Oddzielne nabożeństwo zostało odprawione w sobotę na cmentarzu parafialnym w intencji zmarłych spoczywających na miejscowym cmentarzu.
Ksiądz Proboszcz napisał w uroczystym zaproszeniu na misje święte, że „każdy z nas chyba doświadcza w życiu problemów, które odbierają mu spokój serca. Dlaczego małżeństwo się rozpadło? Dlaczego brak porozumienia z synem czy córką? Dlaczego choruję?... Na te pytania w pełni może odpowiedzieć tylko ten, kto słucha słów Wszechmogącego. Podczas misji stajemy przed szansą odkrycia tajemnic naszego życia”.
Pamiątką każdych misji świętych jest uroczyście ustawiany krzyż misyjny. W Narwi został ustawiony odnowiony krzyż z ostatnich misji sprzed 13 laty, które odbyły się w parafii, kiedy proboszczem był ks. Edmund Tararuj. Tegoroczny krzyż uroczyście poświęcił bp Antoni Dydycz, który przybył na zakończenie misji parafialnych w niedzielę 20 maja. Ksiądz Biskup poświęcił też wszystkie dewocjonalia zakupione dzięki życzliwości sióstr loretanek z Drohiczyna.
Uroczysta Suma została odprawiona o godz. 12 przez bp. Antoniego w koncelebrze z ks. Łukaszem Gołębiewskim, jego sekretarzem i kapelanem, a także o. Honoriuszem Lisowskim - kapucynem z Serpelic. O. Honoriusz również głosił misje święte w Narwi w 1958 r. Była więc wspaniała okazja, aby wspomnieć tamte misje sprzed lat. Niektórzy parafianie pamiętają jeszcze tamto wydarzenie. Na tę Mszę św. przybyli księża z dekanatu oraz z Drohiczyna. Po przejmującym akcie procesji z krzyżem wokół świątyni oraz jego ustawieniu na placu przykościelnym odbyła się adoracja relikwii bł. Jana Pawła II.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

Z Biskupem Wojtyłą szła do chorych

Niedziela Ogólnopolska 16/2018, str. 14-16

[ TEMATY ]

wywiad

Hanna Chrzanowska

www.hannachrzanowska.pl

Kard. Karol Wojtyła z Hanną Chrzanowską i osobami chorymi

Kard. Karol Wojtyła z Hanną Chrzanowską i osobami chorymi

Hanna Chrzanowska uświadamia nam, że nasze życie to przede wszystkim służba drugiemu człowiekowi. Świadectwem życia wzywa nas do bezinteresownego otwarcia się na potrzeby bliźnich, zwłaszcza chorych i cierpiących – mówi dyrektor Domu Polskiego Jana Pawła II w Rzymie ks. Mieczysław Niepsuj, rzymski postulator procesu beatyfikacyjnego krakowskiej pielęgniarki, w rozmowie z Marią Fortuną-Sudor.

Maria Fortuna-Sudor: – Proszę powiedzieć, jak Ksiądz Dyrektor został postulatorem w procesie beatyfikacyjnym Hanny Chrzanowskiej.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję