Reklama

Pustelnik, czyli o sensie życia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Młodzież w Biszczy nie śpi. Młodzież w Biszczy szuka sensu życia. W tych poszukiwaniach bardzo pomocny okazał się teatr. 10 czerwca br. w kościele parafialnym odbyła się premiera długo oczekiwanego spektaklu „Pustelnik”.
W każdym z nas drzemie tęsknota za spokojem i ciszą. Odzywa się ona ze szczególną mocą zwłaszcza wtedy, gdy zgiełk świata i medialny szum jest już nie do zniesienia. Trudno jednak podjąć decyzję i zostawić „to wszystko”. W historii chrześcijaństwa byli tacy ludzie, którzy potrafili radykalnie wyrzec się zwyczajnego życia i pójść na odludzie, aby nieustannie oddawać Bogu chwałę, pokutować i zmagać się ze słabością ciała. Byli to pustelnicy. Najsłynniejsi spośród nich to św. Antoni, św. Pachomiusz, św. Makary. Wciąż można czytać apoftegmaty, czyli opowieści o tym, jak z wielką mądrością pomagali ludziom, którzy do nich przychodzili. Idea eremicka odżyła z wielką mocą w XIX-wiecznej Rosji. Pojawili się tam święci starcy. Najbardziej znany spośród nich, Serafin z Sarowa, był pierwowzorem starca Zosimy, bohatera słynnej powieści Fiodora Dostojewskiego „Bracia Karamazow”. Wielki sukces kilka lat temu odniósł rosyjski film „Wyspa” opowiadający o takim mnichu-pustelniku. Również współcześnie można usłyszeć o ludziach, którzy wybierają życie w samotności.
Postać głównego bohatera sztuki wystawionej w Biszczy jest inspirowana postaciami słynnych pustelników. Jest to człowiek, który żyje na odludziu, ale jednocześnie pomaga innym. Odkąd zamieszkał w lesie, nie ma tam już kleszczy, a wysyp grzybów jest wyjątkowo obfity. Pustelnik - bohater spektaklu, to mistyk. Rozmawia ze swoim Aniołem Stróżem, ma dar uzdrawiania oraz rozwiązywania ludzkich problemów. Jego święte życie zostaje jednak zakłócone poprzez wtargnięcie ekipy telewizyjnej z komercyjnej stacji. Tworzą oni program „Sposób na ciekawe życie”. Niestety, ich głównym celem jest szukanie sensacji oraz wyśmianie Pustelnika. On jednak nie daje się przechytrzyć. Wygania ekipę telewizyjną, czyli cztery osoby ze skomplikowaną historią życia. W drodze powrotnej spotyka ich jednak coś nadzwyczajnego. Napad złowrogich zjaw, które mówią ich grzechy. Pustelnik wkracza do akcji i zaczyna pomagać przerażonym młodym ludziom, którzy przyjechali z Warszawy. Pomaga im odnaleźć sens życia.
W przedstawieniu w reżyserii ks. Jarosława Zawadzkiego wzięło udział kilkadziesiąt osób. Jedną z epizodycznych ról zagrał nawet wójt gminy Biszcza Zbigniew Pyczko. W postać Pustelnika wcielił się nauczyciel i społecznik, Józef Pięciurek. Postać wykreowana przez niego to majestatyczny, Boży starzec, który wygłasza mądrościowe sentencje, ale jednocześnie obdarzony jest niezwykłym poczuciem humoru.
Kościół w Biszczy udekorowano tak, aby można było wyobrazić sobie las. Trzon scenografii stanowiła wielka, zbudowana z drewnianych pniaków pustelnia. Światło i efekty specjalne, muzyka i znakomita gra aktorów pozwoliła publiczności przenieść się do „krainy ducha”. O najważniejszym przesłaniu spektaklu przypominał obraz Najświętszego Serca Pana Jezusa, który górował nad przestrzenią teatralną.
Po zakończeniu spektaklu proboszcz ks. Stanisław Bełz, który również aktywnie włączał się w przygotowania tego niezwykłego wydarzenia, podziękował ks. Jarosławowi, młodzieży i publiczności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Skrutinium, czyli jak wybiera się papieża podczas konklawe

2025-05-07 16:26

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Każde głosowanie w Kaplicy Sykstyńskiej odbywa się w sposób ceremonialny i ściśle określony. Sprzyja temu papierowa i indywidualna forma oddania tajnego głosu.

Teoretycznie papież może zostać wybrany już wieczorem w dniu rozpoczęcia konklawe. Wówczas przeprowadza się pierwsze głosowanie. Dzieje się tak od 2005 roku, wcześniej głosowania odbywały się od rana drugiego dnia. Jednak w ostatnim wieku najszybciej papieża wybrano w 1939 roku. Kard. Eugenio Pacelli, późniejszy Pius XII, zyskał wymagane poparcie już w trzecim głosowaniu. Także w drugim dniu konklawe kończyło się w 2005 i w 2013 roku.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję