Reklama

Franciszek

Franciszek zachęca do modlitwy o jedność chrześcijan

„Chrześcijanie innych wyznań, z ich tradycjami, z ich historią, są darami Boga, są darami obecnymi na terenach naszych wspólnot diecezjalnych i parafialnych. Zacznijmy się za nich modlić, a jeśli to możliwe, to wraz z nimi” - zachęcił Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. W swojej katechezie papież nawiązał do obchodzonego właśnie Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan. Była ona transmitowana z biblioteki Pałacu Apostolskiego przez media watykańskie.

[ TEMATY ]

papież

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na wstępie Franciszek zaznaczył, że modlitwa o jedność uczniów Chrystusa jest wypełnieniem Jego woli. Wskazał, że jedność jest przede wszystkim darem, jest łaską, o którą należy prosić w modlitwie. Przypomniał, że źródła wielu podziałów istniejących wokół nas, a nawet między wierzącymi - są w nas. Zatem rozwiązaniem problemu podziałów nie jest sprzeciwianie się komuś, ponieważ niezgoda rodzi kolejną niezgodę. „Prawdziwy środek zaradczy zaczyna się od proszenia Boga o pokój, pojednanie, jedność” – stwierdził Ojciec Święty.

Papież podkreślił, że jedność może nadejść jedynie jako owoc modlitwy. Zachęcił do uczynienia rachunku sumienia i postawienia sobie pytania, czy włączamy się w ten wysiłek, bowiem od modlitwy w tej intencji zależy wiara w świecie. „Świat nie uwierzy, z tego powodu, że go przekonamy dobrymi argumentami, ale jeśli damy świadectwo miłości, która nas jednoczy i czyni nas bliskimi wobec wszystkich” – zaznaczył Franciszek. „Bardzo ważne jest, aby chrześcijanie nadal podążali drogą ku pełnej, widzialnej jedności… Jest to droga, którą pobudził Duch Święty i z której nigdy nie zawrócimy” – podkreślił Ojciec Święty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Papież zauważył, że dążenie do jedności chrześcijan jest walką z diabłem, który zasiewa podziały, wyolbrzymia błędy i wady innych, sieje niezgodę, prowokuje krytykę i tworzy frakcje. W tym kontekście zachęcił, byśmy postawili sobie pytanie: „czy w miejscach, w których żyjemy, podsycamy konfliktowość czy też walczymy o rozwój jedności przy pomocy narzędzi, które dał nam Bóg: modlitwą i miłością”.

Franciszek przypomniał, że źródłem komunii jest miłość Chrystusa, która sprawia, że przezwyciężamy nasze uprzedzenia, aby widzieć w innych brata i siostrę, których zawsze należy kochać. „Wówczas odkrywamy, że chrześcijanie innych wyznań, z ich tradycjami, z ich historią, są darami Boga, są darami obecnymi na terenach naszych wspólnot diecezjalnych i parafialnych. Zacznijmy się za nich modlić, a jeśli to możliwe, to wraz z nimi. W ten sposób nauczymy się ich miłować i doceniać” – powiedział Ojciec Święty na zakończenie swojej katechezy.

2021-01-20 09:43

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Posłuszny senior

Niedziela Ogólnopolska 22/2014, str. 31

[ TEMATY ]

papież

Jan XXIII

ZE ZBIORÓW ARCHIWUM JASNEJ GÓRY

Święty papież Jan XXIII słynął nie tylko z uśmiechu i wielkiego dystansu do siebie, ale też z pokornej i systematycznej pracy nad sobą. O trudnościach, z którymi się borykał, i o wymaganiach, które sobie stawiał, wiemy dużo z wyjątkowego pamiętnika, który nam pozostawił. Jest to „Dziennik duszy”, zawierający notatki z jego rekolekcyjnych przeżyć, podejmowanych postanowień, duchowych walk i zmagań. Rozpoczął te zapiski jako czternastoletni chłopak w 1895 r., a kontynuował przez całe swoje życie kleryckie, kapłańskie, biskupie i papieskie. Ostatnie wpisy pochodzą z 1962 r., na kilka miesięcy przed śmiercią. W pierwszym zapisie, z roku 1895, z czasów, gdy był klerykiem w seminarium w Bergamo, przyszły święty zawarł m.in. takie postanowienie: „Pierwsza i naczelna zasada: wybrać sobie kierownika duchowego, odznaczającego się życiem przykładnym, roztropnością i wiedzą, do którego ma się pełne zaufanie, całkowicie od niego zależeć, słuchać jego rad i poddać się z ufnością jego kierownictwu”. W tym samym czasie podjął też liczne postanowienia dotyczące każdego dnia, a także każdego tygodnia, miesiąca i roku. W kolejnych latach życia seminaryjnego prowadził bardzo systematyczne zapisy swoich postanowień, rachunków sumienia, refleksji. W 1950 r., na trzy lata przed tym, jak został mianowany kardynałem, i osiem lat przed wybraniem go na papieża, bp Angelo Roncalli pisał: „Gdy ma się pod siedemdziesiątkę, nie bardzo można już liczyć na przyszłość. Nie trzeba mieć złudzeń, lecz zżyć się z myślą o końcu; nie z lękiem, który obezwładnia, lecz z ufnością, która utrzymuje w nas chęć życia, pracowania i służenia. Już od dawna postanowiłem trwać wiernie w tym oczekiwaniu śmierci z uśmiechem, którym moja dusza rozweseli się nawet w chwili opuszczenia tego życia. (…) Co do spraw duchowych – muszę ożywić w sobie płomień gorliwości, w miarę jak ubywa czasu na odkupienie win. Stąd: oderwanie od wszystkich spraw ziemskich, dostojeństw, zaszczytów, rzeczy cennych i cenionych. Niech się spełni wola Boża”. Pisząc te słowa, nie spodziewał się, ile jeszcze trudu będzie musiał podjąć, aby tę wolę wypełnić. Jak inni gorliwi apostołowie poszedł jednak „TAM, GDZIE JEZUS IM POLECIŁ” (Mt 28,16). I spotkał Go.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Pliszczyn. Kongres Misyjny Dzieci Archidiecezji Lubelskiej

2024-04-25 10:16

Paweł Wysoki

Centrum Misyjne już po raz szósty organizuje Kongres Misyjny Dzieci Archidiecezji Lubelskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję