Reklama

Kościół

Duszpasterz akademicki KUL: posypanie głów popiołem oznacza, że chcemy zapłonąć Bożą miłością

Środą Popielcową Kościół katolicki rozpoczyna okres Wielkiego Postu. W trakcie środowej liturgii kapłani będą posypywać głowy wiernych popiołem. To znak, że chcemy na nowo zapłonąć Bożą miłością - tłumaczy o. Rafał Sztejka SJ, duszpasterz akademicki KUL.

[ TEMATY ]

KUL

Popielec

Środa Popielcowa

Karol Porwich /Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W każdy piątek o godz. 18 będzie odbywała się Droga krzyżowa, podczas której studenci wygłoszą rozważania nawiązujące do nauczania kard. Stefana Wyszyńskiego. W niedzielę o godz.18.15 duszpasterstwo zaprasza na Gorzkie żale. Tematyka rodziny i hasło: Żyjemy w trudnych czasach. Tradycyjnie, nie zabraknie Zdrapki Wielkopostnej z zadaniami do wykonania ma każdy dzień Wielkiego Postu.

Środa Popielcowa rozpoczyna trwający 40 dni Wielki Post, czas przygotowania na Święta Zmartwychwstania Pańskiego. Liturgia tego dnia zawiera niezwykły element. Raz do roku, tylko w tym dniu, kapłani posypują głowy wiernych popiołem. To znak gotowości do nawrócenia - Przystępując do tego obrzędu chcemy pokazać, że jesteśmy gotowi, by na nowo zapłonąć Bożą miłością i miłością do drugiego człowieka - wskazuje o. Sztejka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Duszpasterz akademicki KUL wraca uwagę, że w tym roku sam obrzęd będzie wyglądał nieco inaczej, niż zwykle. Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów zadecydowała, że kapłani nie będą wypowiadać wezwania do nawrócenia nad każdym wiernym. - Słowa „nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię" padną z ust kapłana jedynie podczas błogosławieństwa popiołu - tłumaczy o. Sztejka.

Reklama

Jezuita zwraca też uwagę na Ewangelię, jaka będzie odczytywana podczas liturgii Środy Popielcowej. To fragment, w którym Jezus wzywa, byśmy nasze praktyki pobożne czynili w skrytości naszych serc. - Nasze dobre czyny są w stanie być świadectwem dla drugiego człowieka szczególnie wtedy, gdy czynimy je dyskretnie - podkreśla.

Podziel się cytatem

Duszpasterz akademicki zachęca również do przeżycia czasu Wielkiego Postu ze zdrapką wielkopostną, w którą można zaopatrzyć się w wielu kościołach. - To swoiste, czterdziestodniowe rekolekcje - tłumaczy. Zdrapka zawiera zadania na każdy dzień Wielkiego Postu. Dotyczą one różnych przestrzeni naszego życia: relacji z drugim człowiekiem, modlitwy, jałmużny. - Służą one pogłębieniu naszego ducha i umożliwiają dobre przeżycie okresu postu - dodaje.

2021-02-16 16:38

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Dziwisz w Środę Popielcową: Bóg nie czeka na nasze szumne deklaracje

„Bóg nie czeka na nasze szumne deklaracje i powierzchowne gesty. Jemu zależy na tym co w nas jest najgłębsze” - mówił kard. Stanisław Dziwisz w Środę Popielcową. Emerytowany metropolita krakowski przewodniczył mszy św. w sanktuarium św. Jana Pawła II na Białych Morzach.

„Nie powinna nas paraliżować świadomość osobistych słabości, niewierności i grzechów” - dodał kardynał. Jego zdaniem Bóg jest większy od ludzkiej nędzy i niedoli, a odpowiedzią na nią jest Jego nieskończona dobroć i łaskawość naszego „Imieniem naszego Boga jest bowiem miłosierdzie” - zaznaczył hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Być oparciem dla innych

2024-04-23 12:35

Magdalena Lewandowska

Wspólna modlitwa w kościele św. Maurycego

Wspólna modlitwa w kościele św. Maurycego

W parafii św. Maurycego odbyło się ostatnie rejonowe spotkanie zespołów presynodalnych dla rejonu Wrocław-Śródmieście i Wrocław-Południe.

Konferencję na temat Listu do Kościoła w Filadelfii wygłosił Tomasz Żmuda z Oławy. Nie zabrakło też wspólnej modlitwy i spotkania przy stole na dzielenie się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję